Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Król Mateusz I

Wcześniej nie myślał nawet o futsalu. Próbował swych sił w piłce trawiastej. I nie powiem, zapowiadał się i to nawet nieźle. Dzisiaj jednak, patrząc na realia, z pewnością nie zrobiłby już takiej kariery jak w popularnej ,,halówce”
Król Mateusz I
Tak, tak! Gdy 3 lata temu podpisywał umowę z ekstraklasowym Dragons Pniewy, wielu mawiało (chyba z zazdrości) , że Kostek kariery w przeciętnym ,,ekstraklasowcu” nie zrobi. On jednak, niezwykle rozumny człek, przełożył wartości sportowe nad dobra doczesne!

 

Trzy lata czekał na ten zaszczyt. Co sezon jego konto bramkowe zamykało się powyżej granicy 20 goli. W końcu 24 gole w 18 spotkaniach, w przedwcześnie zakończonych rozgrywkach, dały mu koroną króla strzelców. Piła jest dumna, że znad Gwdy wywodzi się  najskuteczniejszy zawodnik ekstraklasy futsalu!

Czy Mateusz Kostecki, to najlepszy zawodnik w historii KS Credo Futsal Piła? Oczywiście, że tak!
Mateusz przecież cieszył pilską publiczność swoimi golami w latach, kiedy klub nosił w nazwie CREDO!
Jacek Bogusławski, ówczesny właściciel Credo, do dziś darzy z wzajemnością wielką sympatią Mateusza.
Trzy lata temu zdecydował się na Red Dragons Pniewy. Wybrał wartości sportowe ponad  doczesne korzyści materialne. Propozycje takowe miał.
W sezonie 2017/2018 debiutował na parkietach Futsal Ekstraklasy.
Nie żałuje!
W debiutanckim sezonie strzelił dla ,,dragonsów” 20 goli. Nie miał szans dogonić Marcina Mikołajewicza (34 trafienia) z FC Toruń, który na finiszu rozgrywek wyprzedził o jedną bramkę  Daniela Krawczyka ze zduńskiej Gatty.
Przed rokiem znów pewny tryumf bielskiego Rekordu, a korona króla strzelców dla ich Michała Marka (także 34 gole).
Sezon ten Mateusz rozpoczął świetnie. Od trafienia w 8 minucie otwarcia z Clearexem Chorzów. Pniewski Pivot w tym meczu dodał jeszcze jedno gola.
Nieszczęście spadło dla ,,pniewskie smoki” podczas meczu z mistrzowskim Rekordem. RED Dragons w 4 kolejce przegrał nie tylko 0:6, ale stracił przez kontuzję Mateusza Kosteckiego.
Kostek, gwarancja strzeleckich sytuacji swojego klubu, doznał urazu więzadeł w kolanie. Diagnoza była odstraszająca. Ku zdziwieniu w drugiej połowie sezonu Mateusz ,,podniósł się z kolan”, wrócił na parkiet  i zdołał zakończyć sezon z 22 golami!!! Nieprawdopodobne, ale tak było.
On ma to coś. Ten moment, kiedy inni przekładają piłkę z jednej na drugą nogę, szukają innych, lepszych rozwiązań, Kostek wykorzystuje takie momenty z zimną krwią, nie kalkuluje – strzela, bez względu czy futbolówka siedzi mu na lewej czy prawej nodze. To czyni go nietuzinkowym, najskuteczniejszym zawodnikiem Pniew (3 sezony 66 goli), czołowym zawodnikiem w tej materii Futsal Ekstraklasy.
W tym sezonie, przedwcześnie zakończonym, Mateusz, w 18 spotkaniach aż 24 razy trafiał do siatki rywali.
Ten nad wyraz skromny futsalowiec, który zaczynał  od klasycznego futbolu, wychowanek Credo Futsal Piła, w swoim ostatnim sezonie, w I lidze, zdobył 29 goli, a warto wspomnieć od razu, iż  zarówno w II i I lidze zdobywał koronę króla strzelców.
Teraz skompletował ,,triple crown”
Przyszło mu to łatwiej niż się można spodziewać. Po 18 spotkaniach wyprzedzał drugich w klasyfikacji  Daniela Krawczyka (Gatta Zduńska Wola) i Aléxa Viana (Rekord Bielsko-Biała), o 5 goli.
Tak więc rozgrywki  zakończone. Przedwcześnie, z uwagi na pandemię koronawirusa, ale można już gratulować Mateuszowi  korony króla strzelców.
Dziękuję. To bardzo miłe wyróżnienie, które tylko w teorii jest uznawane jako indywidualne. Na wszystkie gole zawsze pracuje drużyna – od razu mówi nam Mateusz
Teraz szczerze! Samouwielbienie czy efekt ciężkiej pracy, wytrwałości, cierpliwości?
- Więc powiem szczerze, że nie lubię oceniać samego siebie. Od tego jest trener, kibice i inne osoby. Natomiast jeżeli o mnie chodzi to zawsze staram się wymagać od siebie. Gdy wiem, że wykonałem ciężką i uczciwą pracę to daje mi to satysfakcję, a w konsekwencji pojawiają się także efekty. Cierpliwość jest w sporcie potrzebna, ponieważ niczego nie jesteśmy w stanie zrobić od razu. Myślę, że mentalność i świadomość ma duży wpływ na kształtowanie każdego zawodnika. 
A co dalej z Dragonsami z Pniew, co dalej z Mateuszem Kosteckim? 
- Red Dragons zostaje w Ekstraklasie na przyszły sezon. Za parę dni siadamy do rozmów wraz z zarządem o planach na przyszły sezon. Jeśli o mnie chodzi to pojawiło się zainteresowanie kilku klubów z czołówki. W Pniewach jednak czuję się dobrze, dlatego z optymizmem czekam na rozmowy z naszymi działaczami. 
Masz jakieś życzenia, marzenie?
- Życzenia mam banalne. Aby zdrowie dopisywało, a kontuzje omijały szerokim łukiem. W obecnej sytuacji życzę sobie także szybkiego powrotu do normalnej, sportowej rywalizacji. 
Marzenia? Marzy mi się zdobycie medalu w naszej Ekstraklasie oraz gra w reprezentacji Polski. Do tego potrzebny jest nieustanny rozwój. Motywacji mi nie brakuje i na pewno będę dążył do tego, aby te cele zrealizować./: 
I tego Ci życzymy!

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: ciekawska podfruwajkaTreść komentarza: Czy to w tym sądzie pod dowództwem Moniki Smaga - Leśniewskiej Mariusz Szalbierz ujawił swoje strachy i bóle, że Lemanowicz przeszkadzał w istnieniu chłopaków z i-pila? Czy to wtedy wypalił, że wystąpił z oskarżeniem Lemanowicza, jakoby ten napadał na jego wnuki białośliwskie i zgonił to oskarżenie na córkę, że płakała? Czy oskarżenie upadło wobec stwierdzenia fałszerstwa dokumentu będącego podstawą sprawy?Data dodania komentarza: 3.12.2025, 20:41Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 9Autor komentarza: prawo hyclaTreść komentarza: Wprowadzenie drastycznego prawa powierzchniowego dla czworonogów spowoduje, że kundle będą zdychały po lasach przywiązane do drzew.Data dodania komentarza: 3.12.2025, 15:34Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 21.Autor komentarza: dualizmTreść komentarza: Poszedł do domu ojca i do kołyski córeczki. Ojciec Zygmunt w Pile, córcia Weronika w Trzciance.Data dodania komentarza: 3.12.2025, 15:23Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 9Autor komentarza: klucznik trybunałuTreść komentarza: Kiedyś Lemanowicz się wnerwił i poszedł do sądu przeciwko Szalbierzowi za jego bezeceństwa skierowane do opisu cech Lemanowicza, jego matki, syna, żony. Paliwoda odsunął się z sądem pilskim od zajęcia się plugastwem myśli Szalbierza. Sprawa trafiła do sądu rejonowego w mieścinie Poznań, gdzie zasiadła na wielkim fotelu sprawiedliwych wśród narodów w funkcji wielkiej sprawiedliwej mała, chuda postać Moniki Smaga - Leśniewskiej. Lemanowicz odsłuchał nagranie z tej sprawy. Patronka trybunału nie zechciała wysłuchać do końca, co ma do powiedzenia oskarżyciel prywatny skłonny do pojednania na niewygórowanych warunkach. Proponowała zrobić krótką przerwę i przejść od razu do rozprawy głównej. Wyglądała jak by chciała siku i potrzebowała zakończyć posiedzenie pojednawcze, żeby zasiąść na muszli klozetowej.Data dodania komentarza: 3.12.2025, 15:14Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 9Autor komentarza: opinia luduTreść komentarza: W tej wyliczance bezeceństw wynikających z nienawiści zapomina się, że Mariusz Szalbierz chciał się miłośnie przytulić do Lemanowicza w foyer sądu okręgowego w Poznaniu, musnąć wydechem pełnym wszystkiego. A co zrobił Lemanowicz? Kazał mu spadać. Nie jest to nic wulgarnego, jak wypowiedź Szalbierza o matce Lemanowicza, że jest kurwą. Jednak Mariusz ma duszę tkliwą, drażliwą i łatwo przychodzi mu cierpieć katusze odrzucenia. Można zatem nazwać Lemanowicza okrutnikiem emocjonalnym względem Szalbierza.Data dodania komentarza: 3.12.2025, 13:35Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 9Autor komentarza: śmiech perlistyTreść komentarza: Specjalista od nieruchomości powiada, że wnuczka może być zaliczona do nieruchomości jako śmieszka perlista stymulowana.Data dodania komentarza: 3.12.2025, 12:38Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.
Reklama
Reklama