Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Dramatyczna sytuacja w szpitalach w Trzciance i Czarnkowie

Personel na skraju wyczerpania, braki w zapasach krwi, praca za czterech i wiele innych problemów, z którymi zmagają się dwie placówki – z Trzcianki i Czarnkowa – zostało nagłośnionych przez tamtejsze Starostwo Powiatowe.
Dramatyczna sytuacja w szpitalach w Trzciance i Czarnkowie

Autor: Starostwo Powiatowe w Czarnkowie

O tym, że sytuacja na pierwszej linii frontu, a więc wśród ratowników medycznych, pielęgniarek czy lekarzy jest ciężka, wiemy od dawna. Rzadko jednak zastanawiamy się jak w rzeczywistości wygląda ich praca, a co gorsza, od czasu do czasu część osób podważa autentyczność ich poświęcenia. Starostwo Powiatowe w Czarnkowie postanowiło więc zwrócić się z apelem, pokazując prawdziwą twarz walki z koronawirusem.

- Czarnkowski ZZOZ w kilka dni musiał zorganizować dwa oddziały zakaźne w miejsce funkcjonujących oddziałów wewnętrznego i ginekologicznego. Trzcianecki szpital, który dotąd leczył mieszkańców z terenu połowy powiatu, teraz przyjmuje chorych aż z czterech ościennych powiatów, bo w promieniu kilkudziesięciu kilometrów jest jedynym szpitalem I stopnia, który nie leczy w ogóle pacjentów zakażonych. Sytuacja obu powiatowych placówek jest trudna, przemęczony personel potrzebuje wsparcia, a rosnąca wciąż liczba zakażonych nie wróży poprawy – opisuje ciężką sytuację obu placówek Ludwika Wikieł ze Starostwa Powiatowego w Czarnkowie.

Problemów w obu szpitalach jest mnóstwo. Przede wszystkim chodzi o braki w zasobach krwi, nie tylko od ozdrowieńców, która mogłaby pomóc w walce z koronawirusem, ale w ogóle. Z problemem zmaga się Czarnków, który od zawsze dumnie kroczył na przedzie szeregu miast, w których osób zaangażowanych w oddawanie krwi było mnóstwo. Niemniej pandemia sprawiła, że i w tej kwestii wszystko stanęło na głowie. Kolejnym problemem jest stosowanie środków ochrony osobistej. Chodzi oczywiście o osoby, które mimo dość jasnych instrukcji ignorują wszelkiego rodzaju nakazy i zakazy, czym narażają nie tylko siebie, ale i innych. Konsekwencją takich działań może być jeszcze większe obciążenie służby zdrowia. A że ta jest już na skraju wytrzymałości, głównie na poziomie czysto ludzkim, niech świadczy kolejny problem z jakim zmagają się szpitale w Trzciance i Czarnkowie – przemęczenie personelu, który pracuje na skraju wyczerpania.

- Nie ukrywam, że pracowników i personelu medycznego wciąż nam brakuje. Jednak, mimo pewnych trudności na początku pandemii, obecnie większość z nich pracuje. Jestem bardzo zbudowana ich poczuciem odpowiedzialności. Lekarze, pielęgniarki, cały personel pomocniczy, pracownicy firmy sprzątającej – wszyscy stanęli na wysokości zadania. Wiem, że wielu się boi, o siebie i swoich najbliższych, ale pracują i opiekują się pacjentami – mówi Bożena Sadowska, która od kilku miesięcy kieruje czarnkowską lecznicą, będąc od razu rzuconą na bardzo głęboką wodę.

 

CAŁY MATERIAŁ PRZECZYTASZ W NAJBLIŻSZYM NUMERZE TYGODNIKA NOWEGO

W SPRZEDAŻY OD 3 LISTOPADA


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Romanowo 30.10.2020 06:09
Jak ma być dobrze,skoro naszym państwem rządzi bezmózgi fanatyk.

o mózgowcach 30.10.2020 10:32
Prawdziwie europejski Arłukowicz zarządzał po europejsku. Nie dostaniesz miliarda na 5 szpitali, za to zlikwiduj 4 i przyjdź po 200 milionów na ten jeden dla naszych.

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: ciekawska podfruwajkaTreść komentarza: Czy Ciechanowski ubłagał, aby Lemanowicz przyjął go do pracy w roku 1987, by zdechł z biedy i niedostatku? Czy po pół roku Ciechanowski porzucił pracę u Lemanowicza z dnia na dzień?Data dodania komentarza: 14.11.2025, 16:23Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 11.Autor komentarza: Pytko PytakiewiczTreść komentarza: Czy Jacek Ciechanowski, który przetrwał stan wojenny od stycznia do września 1982 dzięki Lemanowiczom, w przyszłości sprzeniewierzył się idei prawa i sprawiedliwości wskutek czego został wywalony z partii PiS jako szkodnik, szef Pis-u bez PiS-u w Pile? Czy przykleił się do Stokłosy dla wydobycia się ze skutków nieudacznictwa biznesowego, wyłudzenia pieniędzy z banków?Data dodania komentarza: 14.11.2025, 16:20Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 11.Autor komentarza: błędnik totalnyTreść komentarza: Errare humanum est. Kto raz (1) zbłądził i się nie zorientował, może błądzić 1006 razy. Pseudodziennikarze tak mają.Data dodania komentarza: 14.11.2025, 15:03Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: KaliTreść komentarza: A wszystko to to "wina Tuska" :)Data dodania komentarza: 14.11.2025, 13:55Źródło komentarza: Rynek pracy łapie oddechAutor komentarza: FCJEJWPLMTreść komentarza: Ło matko!18:49, 02.11.2025 *** https://faktypilskie.pl/pl/651_zapytaj *** Facet żyje, ma się dobrze i nie zamierza odlać sie na te przepowiednie. ***Odpowiadając na krótki komunikat „Ło matko!” Fan Club Jego Ekscelencji Jaśnie Wielmożnego Pana Le Mana potwierdza stan rzeczy zawarty w tej wypowiedzi na łamach wiejskiego portaliku faktypilskie.pl***.Data dodania komentarza: 14.11.2025, 11:32Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: Janusz LemanowiczTreść komentarza: Przyjaciele z Grupy Badawczej LOC przesłali mi zbanowanego portalu faktypilskie.pl wpis Ciechanowskiego "ciech21:28, 11.09.2020 Hejtuje do zbydlęcenia od 15 lat. Niech zdycha w bólach i dłuuugo za to co zrobił innym." On się zwracał do mnie bezpośrednio, do Lemanowicza. Ten sztyft redakcyjny Tygodnika Nowego życzył, żebym zdechł akurat pięć lat temu, a sam umarł w Krajence za 8 tygodni, to jest 6 listopada 2020. Był to Honorowy Hakowy PRL. Zbierał haki na wszystkich i one go przygniotły swoją masą krytyczną jak uran-235 w bombie atomowej. I mówiąc brutalnie jebnął w kalendarz gregoriański.Data dodania komentarza: 13.11.2025, 21:59Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 11.
Reklama
Reklama