Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Od świata oddziela go mur

Chłopiec rozwija się zdecydowanie wolniej niż jego rówieśnicy. - Praktycznie od początku wiedzieliśmy, że jego rozwój jest inny, nie wiedzieliśmy jednak, dlaczego. Po kilku miesiącach poszukiwań diagnozy okazało się, że Robert cierpi na autyzm atypowy oraz upośledzenie umysłowe. Zaczął mówić, mając 5 lat – mówią rodzice.
Od świata oddziela go mur

Cała rodzina nauczyła się żyć z diagnozą, a terapia Roberta stała się codziennością.

- Przez wszystkie lata światem, w którym najchętniej syn przebywał, był świat książek. Dostawał je na urodziny, święta, a czasami po prostu bez okazji – bo udało się znaleźć w księgarni tę, której jeszcze nie miał. Książki to jego pasja, coś, co daje mu radość. Wydawało mi się jednak, że to „coś” to za mało, chciałam dla mojego syna czegoś więcej, czegoś, co by połączyło nasze światy.

Okazuje się jednak, że Robert ma o wiele więcej zainteresowań, a nawet jedno, wielkie marzenie.

- Jednego dnia wybraliśmy się do parku rozrywki. Nie spodziewałam się, że coś przyciągnie uwagę Roberta, raczej obawiałam się hałasu, świateł, tłumu. Jakież było nasze zaskoczenie, gdy Robert, mijając tor gokartowy, wręcz wyrwał się przed nas, by wsiąść na gokart! Znaleźliśmy to! To, co połączyło nas wszystkich. Od tego dnia naszym marzeniem stał się zakup roweru trójkołowego, który pomoże nam wspólnie spędzać wolny czas, razem podróżować – mówi mama Roberta.

Marzenie chłopca można spełnić poprzez kontakt z Fundacją Złotowianka, której Robert jest podopiecznym. Na stronie Fundacji założono zbiórkę pieniędzy na zakup roweru trójkołowego dla 15-latka.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: brakTreść komentarza: O matko kochana zabrakło Ciechana!Data dodania komentarza: 8.12.2025, 12:59Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 2Autor komentarza: kosz pełen wszystkiegoTreść komentarza: Podobno ich kumpel Krzychu zrobił figiel, że wyjął z kosza na śmiecie wyrzucone paragony fiskalne i rozdał w celu rozliczenia kosztów u swojego zleceniodawcy ze wsi przy drodze DK10. Ciężka robota w wódce po szyję a bez zagrychy ciężko się żyje. A paragony opiewały na frytki, węgorza, surówki oranżady, ciastka, schaboszczaki, sielawę wędzoną, czipsy, itd.Data dodania komentarza: 8.12.2025, 12:55Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 2Autor komentarza: Plaża Ty i Ja 2013Treść komentarza: Dla kamuflażu swojej roboty inwigilacyjnej Jerzy Utkin podał grabę gościowi za ladą, który w tym barze trudnił się dźwiganiem beczek z piwem i odganiał gówniarzerię domagającą się piwa beczkowego. Utkinowi towarzyszył sztyft redakcyjny Mariusz Szalbierz w strasznie szaro-burym, przechodzonym tiszercie. Obaj śledczy wytrąbili po piwie z sokiem, dostali swoje paragony, Mariusz otarł ryło rękawem tiszerta. I poszli zawiedzeni, że sprzedawca ich oparagonował.Data dodania komentarza: 8.12.2025, 12:45Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 2Autor komentarza: anatomopatologTreść komentarza: Zofia z Piły miała organ tak obszerny, wyrobiony, że mogła w nim zmieścić pięć kilogramów kartofli i kapustę na gołąbki.Data dodania komentarza: 8.12.2025, 12:35Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 2Autor komentarza: wspomnienieTreść komentarza: Jurek Peregrinus, to po prostu Jerzy Utkin, który kiedyś zajmując się kabałą i mandalą, co na jedno wychodzi, łaził po domach i pisywał głupawe przewidywania dla życia ludzi. Pobierał za tę robotę 100 zł po denominacji. Nie wystawiał faktury. W przyszłości ten sam wędrowniczek szwendał się po plaży w Tucznie poszukując handlarzy niewystawiających paragonów fiskalnych za lody w barze "Plaża Ty i Ja". Po publikacji na portalu dzienniknowy.pl rewelacji z Tuczna, wtórowała mu znana kurew Zofia z Piły.Data dodania komentarza: 8.12.2025, 12:32Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 2Autor komentarza: nieznznyTreść komentarza: Dobre z tym obiadem!....Data dodania komentarza: 8.12.2025, 12:23Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 2
Reklama
Reklama