Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

JAN BALCERZAK POLECA: ROWEREM WZDŁUŻ NOTECI

Kilka lat temu wraz z kilkoma kolegami zorganizowaliśmy wyprawę z biegiem Noteci pod hasłem - „Gdy Wisła królową, to księżniczką Noteć” zaczerpniętym z tytułu wystawy fotograficznej pokazującej piękno tej rzeki. Tak na marginesie – cała wystawa jest eksponowana w zabytkowym spichlerzu „Wacek” w Białośliwiu – warto tam przy okazji zajrzeć.
JAN BALCERZAK POLECA: ROWEREM  WZDŁUŻ  NOTECI

Wszyscy wiedzą, że jeśli podejmuje się wędrówkę z biegiem rzeki to zacząć należy od jej źródeł – przygotowaliśmy się do tego dokładnie, zapytaliśmy „wujka Google” i „ciocię Wiki”. Wszystko wydawało się proste - „... źródło Noteci znajduje się na obszarze pomiędzy wsią Szczecin a Bogołomia w gminie Chodecz, na Pojezierzu Kujawskim...” - ruszyliśmy szosą z Chodcza zgodnie ze wskazówkami miejscowego pasjonata regionu spodziewając się napotkać źródło, czyli jakieś zagłębienie terenu wypełnione wodą...

Nic bardziej mylnego – była tablica informacyjna, było zagłębienie terenu ale nie było ani kropli wody. Można było się tylko domyślać, że widoczne krzaczki, które rosły wzdłuż jakiegoś rowu to właśnie Noteć. Po kilku kilometrach przejechaliśmy przez most, a pod nim nic, ani kropli wody. Dopiero kawałek za Przedczem i Jeziorem Przedeckim pod kolejnym mostem pojawiło się trochę wody.

Jako, że podróżowaliśmy rowerami z Notecią spotykaliśmy się okazjonalnie, przy przekraczaniu jej nurtu kolejnymi mostami, niektóre z nich nawet nie miały tabliczek z nazwą rzeki przepływającej pod spodem. Ale za to mieliśmy okazję odwiedzić po drodze sporo miast i miasteczek, miejsc interesujących, których zapewne nigdy byśmy nie zobaczyli gdyby nie ten wyjazd.

Zahaczyliśmy więc o Sompolno, Licheń, Ślesin, Kruszwicę z Gopłem, Strzelno z romańskimi zabytkami, Inowrocław, Pakość z piękną Kalwarią Pakoską. Byliśmy w Nakle, Szamocinie, Ujściu, Czarnkowie, Wieleniu, Krzyżu. Odwiedziliśmy kilka śluz na Noteci, a nawet skorzystaliśmy z przeprawy promowej w Walkowicach; w okolicach Drezdenka obejrzeliśmy pozostałości jazu fortecznego na rzece, resztek umocnień Wału Pomorskiego, których celem było ewentualne zalanie niżej położonych terenów, przez co sforsowanie rzeki powinno być mocno utrudnione, a może nawet całkowicie niemożliwe.

W końcu dotarliśmy do starego grodu Santok, o którym wspominał już Gall Anonim w swej kronice, gdzie Noteć kończy swą wędrówkę wpadając do Warty – stojąc na cypelku w miejscu ujścia jednej rzeki do drugiej widać różnicę w zanieczyszczeniu wody – ta z prawej, czyli Noteć jest jednak zdecydowanie czystsza niż Warta płynąca z lewej strony...

 

CAŁY MATERIAŁ DO PRZECZYTANIA W AKTUALNYM NUMERZE TYGODNIKA NOWEGO

W KIOSKACH OD WTORKU 9 MARCA


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

korba z przerzutką 17.03.2021 21:02
Ja bym się obawiał z Balcerzakiem, bo napisze raport do bezpieki jako tw.

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: Obserwator GminnyTreść komentarza: Zauważyliśmy, że na podeszwie lewego buta Szalbierza zadomowił się kawałek gówna.Data dodania komentarza: 4.12.2025, 12:33Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 15.Autor komentarza: Ferdynand WspaniałyTreść komentarza: Uważam, że jest absolutną uzurpacją badanie bystrości faceta z głową przez faceta z dupą.Data dodania komentarza: 4.12.2025, 12:26Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 15.Autor komentarza: wspomnienieTreść komentarza: Kiedy dawno temu Lemanowicz zwrócił uwagę, że Szalbierz dopisał czwóreczkę (4) na końcu IP, ten odparł, że zrobił tak, żeby testować bystrość opluskwianego obywatela, czyli Lemanowicza. Szalbierzowi przydałby się tester - alkomat.Data dodania komentarza: 4.12.2025, 12:22Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 15.Autor komentarza: szrotTreść komentarza: Wielkodupcy wybierają wygodne samochody typu van, żeby zmieścić ogromniaste sempiterny i móc zamknąć drzwi auta. Na przykład Chrysler Grand Voyager.Data dodania komentarza: 4.12.2025, 12:17Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 15.Autor komentarza: Alexandra ĆwiekTreść komentarza: Spanie za kontuarem Czarnej Hanki może dawać przedsmak tego, co latami sączyło się na ulicę Wawelską ze sklepu rzeźnickiego. Ale smrodek przepoconych gir klientów kiełbasiano-wódczanych, to jest pryszcz względem rzeczywistości śmierdzących miazmatów sklepowych. Dlatego dołączam się do apelu o niekupowanie. Jednocześnie zauważam, że przy wiatrach wschodnich Wawelska jest ubogacana smrodowo - fetorowo ze Śmiłowa i jest podejrzany odór z produkcji metodą ekstruzji.Data dodania komentarza: 4.12.2025, 11:31Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 15.Autor komentarza: Anna GwóźdźTreść komentarza: TW Kmicic13:21, 29.11.2025 Oszczegam, nie kupujta tej chawiry przy wafelskiej, bo tam od hejterskiego smrodu aż gęsto. Ukrytego sprzętu nagrywającego nie licząc. No i jeszcze nie wywietrzało po tym, jak Krecha gniła przez pół roku. ***** ** (KO). Jako tw Aleksandra dołanczam się do TW Kmicic za radą tw Victor. Tym bardziej, że smrodliwość sklepu byłego męża przy zbiegu Wawelskiej i Ludowej jest nie do zniesienia. Sama wiem, bo kiedyś spałam za kontuarem wtulona w moją pierzynkę z gęsinki.Data dodania komentarza: 4.12.2025, 11:21Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 15.
Reklama
Reklama