Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Mistrzami Polski nigdy nie będziemy, ale…

Regularne trenowanie i wyjazdy na turnieje sprawiły, że od jakiegoś czasu nawiązujemy walkę z wyżej rozstawionymi zawodnikami w polskim rankingu…
Mistrzami Polski nigdy nie będziemy, ale…

Od 5 lat poświęcają wolny czas, co by nie mówić, tej raczkującej dyscyplinie w Polsce. Przez pierwsze 2 lata regularnie jeździli do Poznania na treningi do Domagoja Spojlara, aby poznać zasady grania w squasha. Teraz Pilanie są już rozpoznawali bardzo na turniejach w Bydgoszczy i Poznaniu.

 

Bracia Łukasz i Mariusz Chalimoniukowie kojarzyli mi się głównie z piłką nożna, tą halową również. Od dłuższego czasu obserwuję Wasze zaangażowanie do co raz bardziej popularnej dyscypliny jaką jest squash.

Święta racja. Jeśli mamy na myśli sport to nasze nazwisko zawsze kojarzone było z piłką nożną. Jednak od 5 lat poświęcamy wolny czas, co by nie mówić, raczkującej dyscyplinie w Polsce – squashowi.

Co Was urzekło, co sprawiło w Waszych sercach fascynacje do tego sportu?

W squashu najlepsze jest to, że wynik końcowy zależy tylko od Ciebie. Jeżeli chodzi o zasady gry, są one bardzo proste i sama gra z zewnątrz wygląda na bardzo łatwą i mało wymagającą. W sumie sam tak kiedyś tak squasha postrzegałem.

Z czasem człowiek jednak nabiera większej pokory i szacunku do gry i graczy. To nas urzeka, fascynuje.

Squash jest to bardzo dynamiczna i wymagająca wielkiej koncentracji gra na korcie. Przez te 5 lat wiem, że 70% tej gry odbywa się w naszej głowie. Ktoś kto jest niecierpliwy i zdenerwowany szybko przegrywa swoje mecze.

,,Za pierwowzór gry w squasha uznaje się „Racquet”, czyli grę, która narodziła się w londyńskim więzieniu Fleet Prison"

- Co daje Wam sqaush? Zasady tej dyscypliny sportu nie są zbyt skomplikowane, ale chyba uprawianie wymaga znakomitego przygotowania kondycyjnego. Jak to wygląda z Waszej strony? Treningi, przygotowania, zawody?

Jeżeli chodzi o treningi to przypomnę, iż razem z bratem jako pierwsi wprowadziliśmy taką formę gry w Pile...

Generalnie wszyscy zawodnicy, którzy już grali 2, 3 lata przed nami nie trenowali tylko przychodzili i jak to nazywam - obijali bez sensu ścianę.

My przez pierwsze 2 lata regularnie jeździliśmy do Poznania na treningi do Domagoja Spojlara, aby poznać zasady grania w squasha. I wcale to nie takie proste jak trzymać rakietę, jak prowadzić rakietę, w które punkty uderzać z jaką siłą itp.

,,W Polsce squash pojawił się dopiero w 1976 roku i dyscyplina ta została przywieziona przez szwedzkich robotników, którzy budowali hotel w Brodnicy. Obok hotelu powstał też pierwszy kort do squasha, ponieważ ci robotnicy uważali tę grę za najlepszą rozrywkę. Szybko i inne osoby zobaczyły jak ciekawy to sport. Polscy gracze i kluby zrzeszone są w PLS – Polskiej Federacji Squasha liczącej sobie już 16 lat"

Rozumiem, że sqaush daje Wam wielką satysfakcję. A czy idzie to w parze z osiągnieciami czy jest to dla Was jedynie forma większej rekreacji?

- Powiem tak! Dzięki takim treningom jak przez pierwszy rok dogoniliśmy poziomem najlepiej już grających w Pile, ale na Pile squash się nie kończy. Z czasem chcieliśmy wygrywać z zawodnikami z Poznania z Bydgoszczy, czyli z takimi z najwyższej półki w naszym regionie.

Regularne trenowanie i wyjazdy na turnieje sprawiły, że od jakiegoś czasu nawiązujemy walkę z wyżej rozstawionymi zawodnikami w polskim rankingu (aktualnie mój nr 91 w rankingu) Squasha, co daje nam mega dużą satysfakcje, a ciężka praca owocuje dobrymi wynikami w turniejach.

Co prawda Mistrzami Polski już nigdy nie będziemy ani nie osiągniemy sukcesów na najwyższym poziomie, ale uważa, że w tak krótkim czasie i tak osiągnęliśmy już sporo.

Inni gracze idą naszymi krokami i podnoszą swój poziom.

Gdybyś chciał komuś polecić ten sport. Jakich argumentów byś użył?

Polecam i nie ważne w jakim wieku jesteś. Jeżeli ktoś uprawia regularnie jakiś sport, to już na starcie będzie mu dużo lżej. Ja zacząłem uprawiać ten sport ze względu na ciągłe kontuzje kolan, podczas trenowania piłki nożnej.

Z kim bym nie rozmawiał każdy uważa że w squashu jest wiele kontuzji. Muszę to sprostować, bo jestem po 5 operacjach kolan, a przez te 5 lat gry moje kolana mają się dobrze.

Squash jest bardzo dobrym etapem przygotowawczym przed sezonem halowym. Godzinka intensywnego grania i następne dwa dni nie wiesz jak zejść ze schodów żeby nie bolało.

,,Spośród wszystkich krajów, gdzie rozgrywany jest squash, fenomenem jest Pakistan posiadający mistrzów, mimo że w kraju jest mniej niż 400 kortów"

Bardzo dziękuję za rozmowę

Z Łukaszem Chalimoniukiem rozmawiał Mariusz Markowski


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

optymist 24.03.2021 15:43
Nie traćcie nadziei. Każdy szeregowiec nosi w plecaku buławę marszałkowską.

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: brakTreść komentarza: O matko kochana zabrakło Ciechana!Data dodania komentarza: 8.12.2025, 12:59Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 2Autor komentarza: kosz pełen wszystkiegoTreść komentarza: Podobno ich kumpel Krzychu zrobił figiel, że wyjął z kosza na śmiecie wyrzucone paragony fiskalne i rozdał w celu rozliczenia kosztów u swojego zleceniodawcy ze wsi przy drodze DK10. Ciężka robota w wódce po szyję a bez zagrychy ciężko się żyje. A paragony opiewały na frytki, węgorza, surówki oranżady, ciastka, schaboszczaki, sielawę wędzoną, czipsy, itd.Data dodania komentarza: 8.12.2025, 12:55Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 2Autor komentarza: Plaża Ty i Ja 2013Treść komentarza: Dla kamuflażu swojej roboty inwigilacyjnej Jerzy Utkin podał grabę gościowi za ladą, który w tym barze trudnił się dźwiganiem beczek z piwem i odganiał gówniarzerię domagającą się piwa beczkowego. Utkinowi towarzyszył sztyft redakcyjny Mariusz Szalbierz w strasznie szaro-burym, przechodzonym tiszercie. Obaj śledczy wytrąbili po piwie z sokiem, dostali swoje paragony, Mariusz otarł ryło rękawem tiszerta. I poszli zawiedzeni, że sprzedawca ich oparagonował.Data dodania komentarza: 8.12.2025, 12:45Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 2Autor komentarza: anatomopatologTreść komentarza: Zofia z Piły miała organ tak obszerny, wyrobiony, że mogła w nim zmieścić pięć kilogramów kartofli i kapustę na gołąbki.Data dodania komentarza: 8.12.2025, 12:35Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 2Autor komentarza: wspomnienieTreść komentarza: Jurek Peregrinus, to po prostu Jerzy Utkin, który kiedyś zajmując się kabałą i mandalą, co na jedno wychodzi, łaził po domach i pisywał głupawe przewidywania dla życia ludzi. Pobierał za tę robotę 100 zł po denominacji. Nie wystawiał faktury. W przyszłości ten sam wędrowniczek szwendał się po plaży w Tucznie poszukując handlarzy niewystawiających paragonów fiskalnych za lody w barze "Plaża Ty i Ja". Po publikacji na portalu dzienniknowy.pl rewelacji z Tuczna, wtórowała mu znana kurew Zofia z Piły.Data dodania komentarza: 8.12.2025, 12:32Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 2Autor komentarza: nieznznyTreść komentarza: Dobre z tym obiadem!....Data dodania komentarza: 8.12.2025, 12:23Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 2
Reklama
Reklama