Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Turystyczna Szkoła w dwunastce

W czwartek i piątek w Szkole Podstawowej nr 12 w Pile zorganizowane zostało wydarzenie w ramach projektu Mobilnego Centrum Edukacji „Turystyczna Szkoła”. Wzięło w nim udział ponad 500 uczniów.
Turystyczna Szkoła w dwunastce

Jazda na rowerze z okularami VR, dzięki którym niemal na żywo można przemierzać jedną z trzech tras turystycznych, quiz z wiedzy o Polsce, pakowanie plecaka na wyprawę górską czy poznawanie Szlaku Piastowskiego z konkursami – to tylko niektóre z atrakcji, jakie czekały na uczniów pilskiej dwunastki. To jedyna szkoła w naszym regionie, która wzięła udział w pilotażowej edycji projektu.

- Projekt Mobilne Centrum Edukacji - Turystyczna Szkoła jest kolejnym projektem, który podobnie jak Polski Bon Turystyczny ma na celu wspieranie i promowanie krajowej turystyki. W MCETS znajdzie się także specjalna przestrzeń dla promocji kształcenia w sektorze usług turystycznych, który jest dziś szczególnie ważnym obszarem dalszego rozwoju gospodarki turystycznej – podkreślał w czasie inauguracji programu Andrzej Gut-Mostowy, sekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju i Technologii.

Później Mobilne Centrum Edukacji pojawiało się w kolejnych województwach. Nim dojechało do Piły, skorzystało blisko 10 tysięcy uczniów. Licznik podbito w czwartek i piątek, gdy MCE pojawiło się w Pile.

- Jest to forma takiej wewnętrznej promocji, by zachęcić Polaków, by jeździć po naszym kraju. My często szukamy wycieczek zagranicznych, a mamy przecież tak dużo miejsc, które można zobaczyć w naszym kraju – powiedział minister Grzegorz Piechowiak, który przyczynił się do sprowadzenia Mobilnego Centrum Edukacji do Piły.

Z kolejnego ciekawego wydarzenia w swojej szkole cieszył się dyrektor Szkoły Podstawowej nr 12 Marcin Borowicz.

- Z tego eventu skorzystały wszystkie dzieci z naszej szkoły, czyli prawie 540 oraz dodatkowo dzieci z oddziałów w Szkole Podstawowej nr 2, które również zaprosiliśmy. Dzieci były mega zadowolone, niektóre po raz pierwszy miały styczność z takimi urządzeniami. Natomiast nie oszukujmy się – w dzisiejszych czasach dzieci są bardziej zaawansowane informatycznie niż dorośli, więc więcej aplikacji czy treści technicznych przyjmują od nas, dorosłych.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: brakTreść komentarza: O matko kochana zabrakło Ciechana!Data dodania komentarza: 8.12.2025, 12:59Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 2Autor komentarza: kosz pełen wszystkiegoTreść komentarza: Podobno ich kumpel Krzychu zrobił figiel, że wyjął z kosza na śmiecie wyrzucone paragony fiskalne i rozdał w celu rozliczenia kosztów u swojego zleceniodawcy ze wsi przy drodze DK10. Ciężka robota w wódce po szyję a bez zagrychy ciężko się żyje. A paragony opiewały na frytki, węgorza, surówki oranżady, ciastka, schaboszczaki, sielawę wędzoną, czipsy, itd.Data dodania komentarza: 8.12.2025, 12:55Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 2Autor komentarza: Plaża Ty i Ja 2013Treść komentarza: Dla kamuflażu swojej roboty inwigilacyjnej Jerzy Utkin podał grabę gościowi za ladą, który w tym barze trudnił się dźwiganiem beczek z piwem i odganiał gówniarzerię domagającą się piwa beczkowego. Utkinowi towarzyszył sztyft redakcyjny Mariusz Szalbierz w strasznie szaro-burym, przechodzonym tiszercie. Obaj śledczy wytrąbili po piwie z sokiem, dostali swoje paragony, Mariusz otarł ryło rękawem tiszerta. I poszli zawiedzeni, że sprzedawca ich oparagonował.Data dodania komentarza: 8.12.2025, 12:45Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 2Autor komentarza: anatomopatologTreść komentarza: Zofia z Piły miała organ tak obszerny, wyrobiony, że mogła w nim zmieścić pięć kilogramów kartofli i kapustę na gołąbki.Data dodania komentarza: 8.12.2025, 12:35Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 2Autor komentarza: wspomnienieTreść komentarza: Jurek Peregrinus, to po prostu Jerzy Utkin, który kiedyś zajmując się kabałą i mandalą, co na jedno wychodzi, łaził po domach i pisywał głupawe przewidywania dla życia ludzi. Pobierał za tę robotę 100 zł po denominacji. Nie wystawiał faktury. W przyszłości ten sam wędrowniczek szwendał się po plaży w Tucznie poszukując handlarzy niewystawiających paragonów fiskalnych za lody w barze "Plaża Ty i Ja". Po publikacji na portalu dzienniknowy.pl rewelacji z Tuczna, wtórowała mu znana kurew Zofia z Piły.Data dodania komentarza: 8.12.2025, 12:32Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 2Autor komentarza: nieznznyTreść komentarza: Dobre z tym obiadem!....Data dodania komentarza: 8.12.2025, 12:23Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 2
Reklama
Reklama