Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Antonina superstar

Niekiedy zastanawiam się czy UKS Delfinek - jeśli w ogóle - ma w Chodzieży specjalny gabinet na swoje trofea, to jakie gabaryty musi mieć owo pomieszczenie, bowiem nie wyobrażam sobie w chodzieskiej pływalni miejsca, które pomieściłoby wszystkie zdobycze tego niezwykle utytułowanego klubu finswimmingerów. Tyle tego jest!
Antonina superstar

To była przedostatnia tegoroczna impreza pływacka. Puchar Europy w Pływaniu w Płetwach młodszych kategorii wiekowych (E,D,C), ściągnął do Gliwic kilkuset uczestników z 21 klubów z 8 państw. Stawkę uzupełniali chodziescy finswimmingerzy.

 

 

 

Całkiem serio - nawet główny obecnie decydent, trener Bartosz Smaruj, współtwórca największych sukcesów chodzieskiej młodzieży w pływaniu w płetwach, miałby olbrzymie problemy by to zliczyć. Te zdobycze! Tak te trofea, które przez wiele lata stanowią osobliwy zbiór UKS Delfinek.

W ostatnich dniach trener Bartosz i jego ferajna dorzucili do swego dorobku, kolejne sukcesy. Tym razem podczas ostatniej, tegorocznej imprezy, na popularnym Koperniku w Gliwicach.

Akwen Olimpijczyk w Gliwicach,  to jedna z bardziej ulubionych aren pływackich chodzieskich pływaków w płetwach. Tylko w połowie tego roku, na gliwickim Koperniku, chodzieska młodzież była rewelacją Mistrzostw Polski, zdobywając 69 medali i zajmując bezapelacyjnie pierwszym miejscem w klasyfikacji medalowej

Teraz aż tak wielkiej fety może nie było, ale postawa chodzieżan i tak była bardzo znacząca.

Puchar Europy w Pływaniu w Płetwach kategorii wiekowych młodszych (E,D, C), to dwudniowe zmagania, w których udział wzięło kilkuset uczestników z 21 klubów, z 8 państw, w tym 9 reprezentantów UKS Delfinek Chodzież.

Do Gliwic, w celu sprawdzenia się pojechała również 6 starszych zawodników UKS. – Oni w celu sprawdzenia się na basenie 50 m, tuż przez zimowymi mistrzostwami Polski – wyjaśnia Bartosz Smaruj.

W zawodach, których organizatorem był Polski Związek Płetwonurkowania, pierwsze dwa złote medale przyznane zostały na dystansie 400 m BF.

Zdobyło je dwoje najmłodszych reprezentantów UKS: Kornelia Bielecka i Ksawery Chałubek.

- Na dystansie 200 m BF kat. D dziewcząt - złoty medal zdobyła Krzysztofa Dudek, a na dystansie 100 m BF dołożyła medal srebrny. Na dystansach 100 m BF i 50 m BF kolejne dwa złote medale zdobył Ksawery Chałubek – podkreśla trener Smaruj.

Sztafeta w składzie Marcin Humerczyk, Olga Strzępka, Natalia Gembiak i Ksawery Chałubek zajęła piąte i szóste miejsce. - Mimo, iż w większości nasi pływacy byli młodsi w swojej kategorii wiekowej to zaprezentowali się z bardzo dobrej strony. Łącznie kilkuosobowa drużyna naszego Delfinka w klasyfikacji generalnej uplasowała się na 6 pozycji, na 21 klubów, a w klasyfikacji medalowej na pozycji piątej – komentuje trener.

Warto zaznaczyć, iż w starcie kontrolnym  na dystansie 50 m BF, Antonina Dudek uzyskała rezultat lepszy od rekordu świata juniorek oraz ustanowiła dwa limity na przyszłoroczne MEJ w Pływaniu w Płetwach, które odbędą się w czerwcu w Poznaniu.!!!

Bardzo dobry start odnotował także Filip Nowak na dystansie 50 m AP, jednak ponownie aparatura do elektronicznego pomiaru czasu nie zadziałała jak należy i czas został zaciągnięty z backupu.

Kierownictwo UKS, za pośrednictwem Tygodnika Nowego, serdecznie dziękuje  Pani Mirosławie Dudek i  Panu Miłoszowi Pietrasowi za transport i pomoc w przygotowaniu wyjazdu do Gliwic.

Przed Delfinkiem jeszcze piątkowy wyjazd na zimowe MP wraz finałem Pucharu Polski do Olecka.

Mariusz Markowski

P.S Wejście na trening przed zawodami zostało pokryte ze środków UM Chodzieży.

fot: ANTONINA DUDEK uzyskała lepszy czas od aktualnego rekordu świata juniorek na 50m BF


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: tempus fugitTreść komentarza: Minut 13:10 Szalbierz ma oblicze do fioletu i te starcze zmiany na szyi. A to rok 2017, osiem lat minęło. Jak się posunął stan zwisu fałdów szyjnych, nie wiemy. On jest towarzyszem fałdów w proliferacji na organie kopulacyjnym. Tam w gaciach jest jak ruskie oficerki z czasów drugiej wojny, harmonijka.Data dodania komentarza: 6.11.2025, 16:48Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 1Autor komentarza: o pijakuTreść komentarza: Cały Mariusz "Półtora Flaszka".Data dodania komentarza: 6.11.2025, 14:12Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 1Autor komentarza: zwierzęcość chuciTreść komentarza: Cytat z efektów obrad Kolegium Redakcyjnego Tygodnika Nowego z 8 marca 2006. "Okazało się, że specyficzna aromatyczna goryczka zadziała odświeżająco także na nasze umysły, albowiem teraz już bardzo szybko - i to zdecydowaną większością głosów - postanowiliśmy o przekształceniu ,,Kameleona’’ w nagrodę przechodnią. Stara to prawda, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Jakby nie było, zaoszczędziliśmy na Lemanowiczu stówę z hakiem. Nie licząc kawy, ciastek, lampki koniaku i symbolicznego terrarium na ewentualną przyszłą gametę naszego laureata". Nażreć się ciastek, wychlać koniak, wydoić kawę, wszystko redakcyjne na koszt Stokłosy. Osobnym eventem jest idea pobrania gamety od Lemanowicza do zakupionego terrarium. To wszystko jest poziom wegetacji w trybie zwierzęcym.Data dodania komentarza: 6.11.2025, 14:10Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 1Autor komentarza: nieznanyTreść komentarza: Dobre....Data dodania komentarza: 6.11.2025, 10:59Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 6Autor komentarza: o sitwie śmiłowskiejTreść komentarza: Mister. Wysłany: Wto Mar 20, 2007 0:24. "Spokojnie, ja jestem na fali wznoszącej, a ty na dnie bak utilku. Założenia: 1. Mister = Jacek Ciechanowski; 2. bal utilku = Janusz Lemanowicz. Otóż Mister ledwo wydobył się z kryminalnej roboty wyłudzenia kredytów z banków, będąc wielkim politykiem o wielkiej wiedzy wspiął się na falę wznoszącą, żeby uszczęśliwiać swoją robotą lud pracujący miast i wsi oraz inteligencję pracującą w radzie powiatu pilskiego. Jak to w grupie wielkich, pomógł mu Wielki Smrodator ze Śmiłowa za odwzajemnioną miłość w postaci donosów na ludzi, których nie lubią obaj. Będąc wielkim politykiem o wielkiej wiedzy Jacek Ciechanowski sformułował tezę, że „bak utilek”, czyli Janusz Lemanowicz jest obiektem szorującym zadem o dno. Jako osoba posiadająca od 60 lat specjalną kartę pływacką i od 65 lat książeczkę żeglarską z patentem sternika jachtowego, Lemanowicz nie obawia się kontaktów z akwenami śródlądowymi i morskimi. Za to Ciechanowski jest ślizgaczem – pływakiem wznoszącym się na fali ścieków w szambie. Jego robotę w radzie powiatu internauta ocenił jako nieporadność intelektualną wynikającą z głupoty, niedokształcenia ale też terrorystycznych zapędów w strukturach PiS, skąd w końcu został wykopsany za destrukcyjną działalność w partii. I on płynie teraz jak kawał gówna po awarii u Trzaskowskiego. Chciałoby się w 5 rocznicę powiedzieć: Jacku, non omnis moriar. Ale tego nie powiemy, bo o zmarłym tylko dobrze. A więc: dobrze, że umarł.Data dodania komentarza: 6.11.2025, 10:57Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 6Autor komentarza: FizykTreść komentarza: Nie istnieje "pozytywn energia". Chodzi o emocje.Data dodania komentarza: 6.11.2025, 08:54Źródło komentarza: Uśmiech i pozytywna energia!
Reklama
Reklama