Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Klimatycznie w Borowicach i Portugalii

Lekkoatleci pilskiej „Gwdy” okres zimowych ferii, tradycyjnie już, bardzo pracowicie wykorzystali uczestnicząc w zgrupowaniach sportowych, przygotowujących do sezonu 2022. Jeden z czołowych biegaczy młodego pokolenia w Polsce Mikołaj Czechowicz uczestniczył w klimatycznym obozie kadry narodowej PZLA, które odbyło się w Monte Gordo w Portugalii.
Klimatycznie w Borowicach i Portugalii

Dla Mikołaja była to atrakcyjna sportowa przygoda, mógł bowiem trenować w ciepłym klimacie w towarzystwie polskich olimpijczyków z różnych bloków konkurencji. Mikołaj w nowym sezonie sportowym 2022 będzie  kolejny jeszcze rok juniorem i ma uzasadnione zresztą aspiracje do startu w Mistrzostwach Świata Juniorów, które odbędą się w Cali w Kolumbii. W tym samym czasie podstawowa 40-osobowa grupa lekkoatletów  „Gwdy” bardzo pracowicie trenowała już tradycyjnie od 26 lat w Borowicach, położonych malowniczo w Karkonoskim Parku Narodowym pomiędzy Karpaczem a Szklarską Porębą. Dopisała wspaniała zimowa i śnieżna  pogoda. Sprzyjała  ona do wykonania solidnej pracy treningowej, jak również w ramach tego treningu do poznania walorów pięknych  gór Karkonoszy. Niebawem, bo już 29 stycznia  część zawodników biorących udział w zgrupowaniu weźmie udział w Ogólnopolskim Mityngu na Hali w Toruniu. Wielka szkoda tylko, że bardzo skromne  finansowe możliwości klubu uniemożliwiają na udział w tych zawodach zawodnikom, którzy swoim poziomem sportowym                       i zaangażowaniem na to zasługują. W najbliższej perspektywie jest udział najlepszych w Halowych Mistrzostwach Polski U18 i U20, które odbędą się w dalekim Rzeszowie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: 149 wzrostuTreść komentarza: Podobno schudła 0,5 kg ze swoich 85 kg, bo po miesiącu się wykasztaniła, mówiąc słowem ludu, wysrała.Data dodania komentarza: 13.12.2025, 15:12Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 21.Autor komentarza: collapsusTreść komentarza: Szalbierz, wy czy kręcicie, czy nie kręcicie, to kręcicie. Wasza robota, to ciągły przekręt jak spin elektronu na orbicie stacjonarnej Bohra.Data dodania komentarza: 13.12.2025, 12:39Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 20.Autor komentarza: fanklubżurnalistyki mafijnejTreść komentarza: Nie mieliśmy pewności, ale po powiększeniu i stwierdzeniu, że ma tatuaż więzienny, wiemy, że to on.Data dodania komentarza: 13.12.2025, 12:32Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 20.Autor komentarza: ByszczakTreść komentarza: Czy ten były naczelny, to na zdjęciu po lewej typ w czarnych okularach a z czerwonym ryłem?Data dodania komentarza: 13.12.2025, 12:27Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 20.Autor komentarza: Los człowiekaTreść komentarza: Były naczelny też obecnie, po sezonowaniu się na peryferiach powiatu, wrócił do Tygodnika Nowego jako sztyft redakcyjny. Tylko Noska izded, Ciechanowski izded!Data dodania komentarza: 13.12.2025, 12:25Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 20.Autor komentarza: koło fortunyTreść komentarza: Dzisiaj jest koniec dwudziestu lat, kiedy Kaja Kunicka – Michalak, gruba Berta mediów gminnych, ociekająca komórkami żernymi pełnymi żółciutkiego tłuszczu i goniąca wytrwale za szarymi komórkami, bo słyszała, że podobno coś takiego jest, wypracowała artykuł, który w rankingu plugawej podłości wyprzedził redaktora naczelnego Tygodnika Nowego tamtych czasów. Baby mają tak, że jak przekroczą granicę dobrego smaku, prawdy, mają potrzebę dalszej degrengolady, upadku. Po pierwszym artykule z 13 grudnia 2005 opublikowanym w Tygodniku Nowym musiała pójść dalej, i poszła. 4 stycznia 2006, w tym samym lokalnym piśmie cotygodniowym pod naczelną redakcją Mariusza Szalbierza, powtórzyła sukces. Ale los niełaskawy bywa i gruba Kaja wyleciała na kopach z redakcji jak balon braci Montgolfier, mimo że starała się niestrudzenie dogodzić swoim talentem obciachu wielkiemu panu wszystkiego w Śmiłowie. Spłakana poszła do obsobaczanej damy żeby się pokajać. Została wysłuchana ze zrozumieniem, że jak ma się przybraną córkę i męża uwikłanego w braterstwo z flaszką, trzeba robić co każą. Że się melodia kołem toczy historia na tym się nie kończy i w życiu tak się zdarza że jak refren coś powtarza się. Dziś Kaja Kunicka wróciła, tkwi w stopce redakcyjnej Tygodnika Nowego. Znowu ubogaca świat hasłem: Leman do więzienia. Dla chleba, panie, dla chleba!Data dodania komentarza: 12.12.2025, 17:41Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 20.
Reklama
Reklama