Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Między ziemią a niebem

Ujski Dom Kultury gościł w piątek w Galerii na Starym Rynku mieszkająca w Paryżu polską poetkę, eseistkę i plastyczkę, Mirosławę Niewińską.
Między ziemią a niebem

Pierwszy wiersz napisała w wieku ośmiu lat. A dlaczego oddała się poezji? - Bo poezja – mówi Mirosława Niewińska- to najszybszy sposób opowiedzenia o świecie, o jego prawdach uniwersalnych, o tajemnicach. Dzięki poezji w sposób skondensowany można przekazać wiele informacji o człowieku, zwierzętach, kosmosie, podstawowych wartościach.

Poetka przyznała, że tematy przychodzą do niej same i w sposób nagły. Zdarzyło jej się nawet – i to niejednokrotnie- napisać wiersz między niebem a ziemią czyli po prostu lecąc samolotem.

Spotkanie poprowadził dyrektor UDK, Przemysław Zdunek, a wiersze poetki deklamowała Teresa Gajc-Zaleska.

Mirosława Niewińska urodziła się w Białymstoku. Dzieciństwo spędziła na Podlasiu, gdzie zetknęła się z kulturą narodów Pogranicza. W Lublinie studiowała filozofię i psychologię. W Paryżu ukończyła studia podyplomowe z zakresu psychologii oraz z zakresu socjologii organizacji.

Zadebiutowała w „Kamenie” wierszem Pamiętnik z drugiej strony. Jej poezja była publikowana m.in. w „Za i Przeciw”, „Na Przykład”, „Naszym Słowie” (w tłumaczeniu na język ukraiński), „Wiadomościach Uniwersyteckich”, „Rrom p-o drom”. Jest laureatką wielu nagród, w tym Międzynarodowej Nagrody Pokojowej przyznanej przez Fundację Reinholda Schneidera z Hamburga.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Podlasianin 30.08.2018 17:18
BRAWO !

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: o pospolitościTreść komentarza: Uważam, że tłuszcza czytelników dzieł Noski uzna jego pisaninę za w pełni poprawną co do stylu, szyku i ortografii. Bo jak to, żeby magister polonistyki i po jakichś dogrywkach podyplomowych mógłby popełniać ortograficzne błędy pospolite?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 17:39Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: o sitwachTreść komentarza: Konsekwencją ustalenia, że prywatny akt oskarżenia został podpisany przez kogoś zewnętrznego względem osoby uchodzącej z autora/autorkę jest prosty wniosek, że aktu oskarżenia nie ma. Jest za to konstatacja, że osoba podszywająca się pod autorstwo na policji i przed sądem jest przestępcą. Nikt jej nie ścigał. Bo jak ścigać kogoś z sitwy?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 17:28Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: Wawelska koło ŻabkiTreść komentarza: Za to Pani Krysia mimo, że bez czerwonego berecika, nadal urocza.Data dodania komentarza: 26.04.2025, 11:51Źródło komentarza: Historia Piły i okolic w najnowszych książkach Zbigniewa NoskiAutor komentarza: pytakTreść komentarza: czy towarzysz druh kapusta Wiktor w swojej robocie wykonał 191 kartek donosów? czyli o 191 kartek więcej niż Kmicic?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 11:42Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: ormo czuwa teżTreść komentarza: Czuwanie, to specjalność harcerzyka tw Wiktora, Janka rowerzysty.Data dodania komentarza: 24.04.2025, 19:59Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: obserwator pilskiTreść komentarza: Kazek Posada alias Aleksander Radek nadal ożywia swoją obecnością zasoby sławy i chwały Tygodnika Nowego, mimo, że już odszedł był na zielone łąki niebieskie. Ale w ostatnim numerze Tygodnika Nowego tkwi w stopce redakcyjnej jako Zbigniew Noska.Data dodania komentarza: 18.04.2025, 19:03Źródło komentarza: Historia Piły i okolic w najnowszych książkach Zbigniewa Noski
Reklama
Reklama