Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Osieckie Orły fruwały w najstarszym półmaratonie!

Za nami pilski Międzynarodowy Półmaraton Signify Philips. Przed nami kolejne wyzwania…
Osieckie Orły fruwały  w najstarszym półmaratonie!

 

Stanowią bardzo zgrana grupę, która od lat przemierza biegowe szlaki regionu i kraju. Reprezentacja TSK Orzeł z Osieka, nie po raz pierwszy bawiła na najstarszym polskim półmaratonie – Biegu Lechitów w Gnieźnie.

Bieg Lechitów ma bardzo długą 40 letnią i  bogatą historię. Biegacze – internauci oraz zespół redakcyjny serwisu „Maratony Polskie” przyznał Biegowi Lechitów certyfikat „Złoty Bieg 2003r.” , „Złoty Bieg 2004r.”, „Złoty Bieg 2006r” i „Wyróżnienie Złoty Bieg 2007” Od XXXVIII Bieg Lechitów zakwalifikowano do elitarnego grona półmaratonów które wchodzą w skład Korony Polskich Półmaratonów.

Tegoroczny 42 Bieg Lechitów zgromadził na starcie ponad 3 tysiące biegaczy. Wyruszyli oni z Ostrowa Lednickiego na Plac Św. Wojciecha w Gnieźnie, gdzie u podnóża Katedry, w której koronowano 5 polskich królów, usytuowano metę tego najstarszego w Polsce biegu ulicznego. Tak, tak! Bieg w Gnieźnie nieprzerwanie organizowany jest od 1978 roku.

Na barwnej trasie biegacze z Osieka czuli się jak u siebie w domu.

Część z ich grona zaliczyła Koronę Półmaratonów.

Teraz tylko trzeba poczekać na medal za bieg w Krakowie?

Agnieszka Jankowska, Anna Kwidzińska, Magdalena Buczko, Monika Starszak, Alina Nowak, Krzysztof Engler, Grzegorz Woźniak i Tomasz Rudziński, wracali z Gniezna zmęczeni, ale bardzo usatysfakcjonowani.

- Trasa trochę nudna, ale atmosfera wspaniała. Fajna organizacja, zabezpieczenie trasy super i w ogóle było git – zgodnie mówią nam osoby z TSK!

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: o pospolitościTreść komentarza: Uważam, że tłuszcza czytelników dzieł Noski uzna jego pisaninę za w pełni poprawną co do stylu, szyku i ortografii. Bo jak to, żeby magister polonistyki i po jakichś dogrywkach podyplomowych mógłby popełniać ortograficzne błędy pospolite?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 17:39Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: o sitwachTreść komentarza: Konsekwencją ustalenia, że prywatny akt oskarżenia został podpisany przez kogoś zewnętrznego względem osoby uchodzącej z autora/autorkę jest prosty wniosek, że aktu oskarżenia nie ma. Jest za to konstatacja, że osoba podszywająca się pod autorstwo na policji i przed sądem jest przestępcą. Nikt jej nie ścigał. Bo jak ścigać kogoś z sitwy?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 17:28Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: Wawelska koło ŻabkiTreść komentarza: Za to Pani Krysia mimo, że bez czerwonego berecika, nadal urocza.Data dodania komentarza: 26.04.2025, 11:51Źródło komentarza: Historia Piły i okolic w najnowszych książkach Zbigniewa NoskiAutor komentarza: pytakTreść komentarza: czy towarzysz druh kapusta Wiktor w swojej robocie wykonał 191 kartek donosów? czyli o 191 kartek więcej niż Kmicic?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 11:42Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: ormo czuwa teżTreść komentarza: Czuwanie, to specjalność harcerzyka tw Wiktora, Janka rowerzysty.Data dodania komentarza: 24.04.2025, 19:59Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: obserwator pilskiTreść komentarza: Kazek Posada alias Aleksander Radek nadal ożywia swoją obecnością zasoby sławy i chwały Tygodnika Nowego, mimo, że już odszedł był na zielone łąki niebieskie. Ale w ostatnim numerze Tygodnika Nowego tkwi w stopce redakcyjnej jako Zbigniew Noska.Data dodania komentarza: 18.04.2025, 19:03Źródło komentarza: Historia Piły i okolic w najnowszych książkach Zbigniewa Noski
Reklama
Reklama