Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Wszystko zawsze z jego udziałem było profesjonalne, czyli po ,,Radomsku”

Andrzej Radomski nie żyje! Dla mnie osobiście, był takim, jakby nie patrzeć, papieżem nie tylko pilskiego żeglarstwa! Mówi się, że ikona pilskich żagli odeszła na wieczną wachtę. Ba, wielu z mojej piłkarskiej działki Andrzeja porównuje ze wspaniałym, wręcz z nietuzinkowym komentatorem piłkarskim - Janem Ciszewskim. Zawsze cechowała go wysoka kultura osobista i biegłość znajomość tematu sportów wodnych. Andrzej był profesjonalistą w każdym calu. Dla mnie wydawał się wręcz nieśmiertelny!
Wszystko zawsze z jego udziałem było profesjonalne, czyli po ,,Radomsku”

Pamiętam wiele zdarzeń z naszej współpracy, jak to z 2008 roku, kiedy to puchary za zwycięstwa w poszczególnych klasach ufundowali patronujący regatom starostwo powiatu Pilskiego i Wałeckiego, Burmistrz Gminy i Miasta Mirosławiec oraz co ważne, w klasach sportowych, redakcja ,,Tygodnika Nowego”
 

To wówczas, nad jego ulubionym akwenie wodnym – jez. Bytyń Wielki, były bodajże XXXI Mistrzostwa Pilskiego OŻŻ, które z pewnością z uwagi na pozytywne opinie obserwatorów regat i ich uczestników przeszły do historii żeglarstwa północnej Wielkopolski i Pojezierza Wałeckiego jako regaty bardzo ciekawe także ze względu na imprezy towarzyszące.
 

Pilski Okręgowy Związek Żeglarski z Andrzejem w roli głównej zadbał o atrakcyjny pobyt żeglarzy na regatach Na terenie gościnnego dla żeglarzy ośrodka Philips Lighting Poland S.A w Drzewoszewie odbył się m.in. koncert znanego w środowisku zespołu szantowego ,,Bukanierzy” z Warszawy.
 

Sporym zainteresowaniem cieszył się także premierowy film TV7 ze Szczecina o zlocie żaglowców w tym mieście jak również żeglarskie reminescencje po Jubileuszowych XXX Mistrzostwach Pilskiego OZŻ, ale wróćmy do tematu Andrzeja.
 

Trudno nie wspomnieć, iż wśród wielu uhonorowań za swoją bezgraniczną pracę na rzecz polskiego żeglarstwa został nagrodzony m.in. "Medalem Za Szczególne Zasługi Dla Żeglarstwa Polskiego", "Medalem 80-lecia Polskiego Związku Żeglarskiego", czy "Brązowym Krzyżem Zasługi".
 

Ale to tylko niektóre z wyróżnień tego wielkiego człowieka.
 

Tak! Andrzej Radomski to niekwestionowana ikona pilskiego sportu, a w tym głównie wodnego. Ale to tylko niektóre z jego
 

To z jego inicjatywy m.in. utworzono w drugiej połowie lat 70. Pilski Okręgowy Związek Żeglarski. On był jego prezesem przez wiele lat.
 

Jego wielki przyjaciel Zenon Piątek mówi: Świętej pamięci Andrzeja Radomskiego znalem od 1987. Współpracowaliśmy przy organizacji m.in. Ogólnopolskiej Spartakiady Młodzieży w 1988.
 

Także w latach 1987 - 2005 często spotykałem sie z nim jako z-ca dyrektora w Urzędzie Wojewódzkim w Pile i dyrektorem w Starostwie Pilskim.
 

Na każdym szczeblu swej pracy lub działalności był osobą bardzo przyjazna, kompetentną i życzliwa, służąca rada i pomocą.
 

Henryk Paskal dodaje: Z Andrzejem Radomskim znaliśmy się od ponad 30 lat. Jego wielką pasją było żeglarstwo. W swojej działalności dbał jednak o wszystkie dyscypliny sportu.
 

Zrobił bardzo wiele dla sportu pilskiego i również dla sportu w naszym regionie.
 

Pogrzeb Andrzeja 11 kwietnia 2023: Msza żałobna o godzinie 11.00 w kościele pw. Św. Jana Bosko w Pile Ostatnie pożegnanie w kaplicy na Cmentarzu Komunalnym przy ul. Motylewskiej w Pile godz. 12.00.
 

Wielka strata! Cześć Jego Pamięci!
 

Mariusz Markowski
 


 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Fąfel 17.05.2023 19:13
Ciekawe kim był dla Markowskiego Radomski nieosobiście.

Absmak cofania do tyłu 18.05.2023 15:49
Fąfel 17.05.2023 19:13
Ciekawe kim był dla Markowskiego Radomski nieosobiście.
...akwenie wodnym... Tu pobił rekord. Chyba, że jest jeszcze akwen spirytusowy C2H5OH.

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: o pospolitościTreść komentarza: Uważam, że tłuszcza czytelników dzieł Noski uzna jego pisaninę za w pełni poprawną co do stylu, szyku i ortografii. Bo jak to, żeby magister polonistyki i po jakichś dogrywkach podyplomowych mógłby popełniać ortograficzne błędy pospolite?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 17:39Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: o sitwachTreść komentarza: Konsekwencją ustalenia, że prywatny akt oskarżenia został podpisany przez kogoś zewnętrznego względem osoby uchodzącej z autora/autorkę jest prosty wniosek, że aktu oskarżenia nie ma. Jest za to konstatacja, że osoba podszywająca się pod autorstwo na policji i przed sądem jest przestępcą. Nikt jej nie ścigał. Bo jak ścigać kogoś z sitwy?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 17:28Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: Wawelska koło ŻabkiTreść komentarza: Za to Pani Krysia mimo, że bez czerwonego berecika, nadal urocza.Data dodania komentarza: 26.04.2025, 11:51Źródło komentarza: Historia Piły i okolic w najnowszych książkach Zbigniewa NoskiAutor komentarza: pytakTreść komentarza: czy towarzysz druh kapusta Wiktor w swojej robocie wykonał 191 kartek donosów? czyli o 191 kartek więcej niż Kmicic?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 11:42Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: ormo czuwa teżTreść komentarza: Czuwanie, to specjalność harcerzyka tw Wiktora, Janka rowerzysty.Data dodania komentarza: 24.04.2025, 19:59Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: obserwator pilskiTreść komentarza: Kazek Posada alias Aleksander Radek nadal ożywia swoją obecnością zasoby sławy i chwały Tygodnika Nowego, mimo, że już odszedł był na zielone łąki niebieskie. Ale w ostatnim numerze Tygodnika Nowego tkwi w stopce redakcyjnej jako Zbigniew Noska.Data dodania komentarza: 18.04.2025, 19:03Źródło komentarza: Historia Piły i okolic w najnowszych książkach Zbigniewa Noski
Reklama
Reklama