Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Starosta Pilski i Komendant KPP w Pile zapraszają na znakowanie rowerów

- Spotkajmy się jak najliczniej w czwartek, 3 sierpnia! Powiat Pilski wraz z Komendą Powiatową Policji w Pile organizuje akcję znakowania rowerów. Odbędzie się ona 3 sierpnia, w godzinach 13:00 – 18:00, przed wejściem głównym do pilskiego Starostwa. Atrakcją dla dzieci będzie też z pewnością bardzo lubiany sierżant Pyrek.
Starosta Pilski i Komendant KPP w Pile zapraszają na znakowanie rowerów

Wystarczy dotrzeć ze swoim rowerem 3 sierpnia pod Starostwo Powiatowe przy al. Niepodległości 33/35, gdzie zostanie on w odpowiedni sposób sfotografowany. Dodatkowo na miejscu właściciel wypełni stosowną deklarację, w której znajdzie się opis charakteryzujący wygląd posiadanego sprzętu oraz jego indywidualne cechy. Za pomocą znakopisu, na rower zostanie również naniesiony numer. Zdjęcie roweru wraz z nadanym indywidualnie numerem znajdzie się w specjalnie utworzonej bazie. Dzięki tym danym, w przypadku odnalezienia roweru, policjantom będzie znacznie łatwiej dotrzeć do jego właściciela.

- Sezon rowerowy w pełni, a więc niestety rośnie prawdopodobieństwo kradzieży jednośladów. Rzeczywistość pokazuje, że jest to zagrożenie bardzo realne. Znakując rower zwiększamy nasze szanse na jego odzyskanie. Dodatkowo na każdym jednośladzie umieszczana zostanie naklejka z informacją, że pojazd jest oznakowany przez Policję. Stanowi to istotną barierę chroniącą nasz pojazd przed nieprawowitym przywłaszczeniem. Znakowanie rowerów będzie nie tylko  formą zabezpieczenia jednośladów przed przestępcą, ale również to znakomita okazja do spotkania się z mieszkańcami powiatu pilskiego i rozmów o bezpieczeństwie – mówi komendant mł. insp. Sebastian Cichocki, Komendant Powiatowy Policji w Pile.

Dodajmy, że w kwietniu Komenda Powiatowa Policji w Pile rozpoczęła akcję pod nazwą „Rower na zdjęciu”, której przyświeca hasło: „Rower oznakowany, przez złodziei pomijany”. Dzięki tej inicjatywie, liczba oznakowanych dwukołowców systematycznie wzrasta, choć wciąż jest stosunkowo niewielka. Akcja przy Starostwie powinna tej inicjatywie skutecznie pomóc. Serdecznie zapraszamy!

Eligiusz KOMAROWSKI, starosta pilski: - Serdecznie zapraszam na akcję znakowania rowerów. Spotkajmy się jak najliczniej w czwartek, 3 sierpnia, między 13:00 a 18:00 przed budynkiem Starostwa Powiatowego w Pile. Czekać będą nie tylko funkcjonariusze policji, którzy fachowo oznakują dany pojazd, ale również specjaliści, gotowi do darmowego zdiagnozowania stanu posiadanego roweru. Chcemy, żeby każdy, kto tego dnia dotrze do Starostwa ze swoim sprzętem, wrócił do domu bogatszy o upominek. Pamiętajmy, że bezpieczeństwo jest wartością nadrzędną i to zarówno podczas poruszania się po ulicach czy chodnikach, jak również w przypadku zagrożeń czyhających ze strony złodziei. A nasze rowery będą bez wątpienia bezpieczniejsze, kiedy odpowiednio je oznakujemy. Jak podkreślają policjanci, w przypadku kradzieży nawet sam właściciel nie zawsze potrafi podać szczegółowych danych, dotyczących wyglądu skradzionego roweru. Dlatego znakowanie, połączone  z wykonaniem zdjęcia, które pomoże w identyfikacji pojazdu, jest tak bardzo pomocne.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: 21 lat minęłoTreść komentarza: Bez echa minęła 7 maja 21 rocznica uwięzienia ekipy telewizji publicznej pod dowództwem Sylwii Gadomskiej. To zdarzenie było przyczynkiem do powstania Stowarzyszenia Ekologicznego Przyjaciół Ziemi Nadnoteckiej. Upłynął czas jednego pokolenia. Czy zniknęła zmora ludności: smrody, odory, fetory, miazmaty emitowane przez Farmutil, co prowadziło ludzi do frustracji i szaleństwa wskutek niemożności prawidłowego funkcjonowania w mieście 75-tysięcznym i okolicznych miejscowościach północnej Wielkopolski? Jak dzisiaj mają się mieszkańcy Śmiłowa, Kaczor, Piły, Mościsk, Brodnej, Jeziorek, Zelgniewa, Kostrzynka, Grabówna, Dziembowa, Białośliwia, itd? Czy rewitalizowano jezioro Kopcze zatrute ściekami z zakładów mięsnych zbudowanych kosztem kredytu na oczyszczalnię ścieków? Czy prowadzi się badania wpływu na wody podziemne produktów rozkładu 5643 ton padliny i resztek poubojowych zakopanych na działce 85 w Śmiłowie? Czy przedsiębiorca rozliczył się z budżetem państwa, które płaciło za prawidłową utylizację 400 zł za tonę? Czy trud Stokłosy, który na zebraniu wiejskim zwrócił się do Mścisława Brodali: pańskie gówna, które pan wykichasz ze swojego domu ja biorę na moją oczyszczalnie i muszę je wąchać, dalej umila trud istnienia mieszkańców? Oczyszczalnie jak widać w końcu powstała, ale jezioro Kopcze umarło.Data dodania komentarza: 11.05.2025, 10:32Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: piła tarczowo-łańcuchowaTreść komentarza: Czy uczestnik - animator programu publicystyczno - satyrycznego "Szydercy", a jednocześnie organizator przemarszu trybad i pederastów przez miasto powiatowe przerżnął kogoś, czy jakąś w ramach hasła "Lipcowe rżnięcie w Pile 2018"? Z ogólnej wiedzy o personalnych układach powiatowych wiadomo, że nasz bohater od rżnięcia jest mieszkańcem wsi Białośliwie i tam, przy jego chawirze jest gaj tujowy sprzyjający.Data dodania komentarza: 9.05.2025, 13:39Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: źródło wiedzyTreść komentarza: Można zapytać Agnieszkę albo jaką zdzirę z sektora pracownic seksualnych.Data dodania komentarza: 9.05.2025, 12:03Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: ciekawa podfruwajkaTreść komentarza: ciekawość, czy Barabasz był obrzezany, jak to jest w obrzędowości żydowskiej ortodoksji.Data dodania komentarza: 9.05.2025, 12:01Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: prawda talmudycznaTreść komentarza: Zaman stwierdził, że Le Man jest pochodzenia żydowskiego a jego dziady pochodzili z Ukrainy. Stamtąd przeniknęli do Polski, by w niej rozrabiać po chachłacku. Z drugiej strony jest opublikowany dokument bezpieki prl, pochodzący z Instytutu Pamięci Narodowej, że rodzina Le Mana jest od zawsze ze wsi mazowieckiej, konkretnie z Siemienia powiatu płockiego. Dziadek Le Mana, Paweł Lemanowicz syn Franciszka Lemanowicza zmarł w roku 1937. Nie mógł więc przenikać do Polski po wojnie. Jego chata chłopska zbudowana przez Franciszka około 180 lat temu świadczy, że rodzina była zakotwiczona w tym miejscu od zaborów. Jeśli przyjąć, że zaman to Barabasz, mamy prawo orzec o zaistnieniu głębokiego niedorozwoju intelektualnego tego wyrobnika niepierduśnika z pieniędzmi i osoby o złej woli.Data dodania komentarza: 9.05.2025, 11:58Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: ciekawa podfruwajkaTreść komentarza: Co to jest prawda w wersji talmudycznej?Data dodania komentarza: 8.05.2025, 13:41Źródło komentarza: Kult kłamstwa
Reklama
Reklama