Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Młodzież i sztuka pilska: Zachwyceni Aszkiełowiczem, Tomaszewskim, Kluzą…

PIŁA  Uczniowie szkół średnich z wizytą w Galerii BWA  
Młodzież i sztuka pilska: Zachwyceni Aszkiełowiczem, Tomaszewskim, Kluzą…

 

Zainteresowani, zasłuchani, wielu uwieczniających aparatami telefonów komórkowych prace pilskich artystów – to widok, o jaki nietrudno ostatnio w pilskiej Galerii BWA. Młodzież szkół średnich licznie odwiedza BWAiUP zapoznając się z twórczością artystów środowiska pilskiego i ich pracami, prezentowanymi w ramach wystawy Salon Pilski ART 2018. 

Do 2 lutego w Galerii BWA w Pile czynna jest zbiorowa wystawa prac artystów środowiska pilskiego 42. SALON PILSKI ART 2018. Ekspozycja budzi ogromne zainteresowanie. Licznie odwiedza Galerię także pilska młodzież. Wśród zwiedzających w minionym tygodniu byli uczniowie I Liceum Ogólnokształcącego im. M. Curie- Skłodowskiej (z kilku klas) oraz z Zespołu Szkół Ekonomicznych w Pile.

- Wernisaż wystawy 42. Salon Pilski 2018 miał miejsce pod koniec grudnia ub. r. a do dziś wystawa cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Cieszy nas, że odwiedza Galerię młodzież. Szeroki przegląd twórczości artystów środowiska pilskiego w jednej wystawie, to okazja dla młodych ludzi do zapoznania się z tematem pilskiej sztuki. W jednym miejscu o jednym czasie mogą bowiem obejrzeć prace aż 38. twórców. Uczniowie są fantastyczni: zainteresowani, zasłuchani, pytają o konkretnych artystów, konkretne prace i wybrane techniki. Uwieczniają obrazy, które „wpadną im w oko” aparatami telefonów. To nas cieszy. Korzystając z okazji dziękujemy paniom Joannie Rachubie i Inie Rogusz, które zorganizowały wycieczki uczniów do naszej Galerii – mówi Edyta Kin, specjalista ds. promocji, wydawnictw i edukacji BWAiUP.  

Uczniowie przy okazji wizyty w Galerii mają okazję posłuchać o artystach i ich dokonaniach oraz o technikach w jakich wykonano prace. A na 42. Salonie Pilskim prezentują obrazy i fotografie zarówno artyści z dokonaniami jak Alfred Aszkiełowicz, Andrzej Tomaszewski, Tadeusz Ogrodnik, Elżbieta Wasyłyk, Renata Wojnarowicz, Wojciech Beszterda, Stanisław Pręgowski, jak i artyści „na dorobku” czy debiutanci. Młodzież dopytuje najczęściej o Annę Kluzę – artystkę, która malowała i animowała obrazy do nominowanego do Oscara filmu „Loving Vinvent” o Vincencie van Goghu. Z technik uczniów zainteresowała m.in. monotypia, w której Małgorzata Biała tworzy swoje anioły, a także fotografie Agnieszki Kołcon wykonane w camera obscura oraz na metalu. Zachwyciło ich liternictwo Alfreda Aszkiełowicza – zachwytowi towarzyszyło niedowierzanie, że to praca ręczna! Podziwiali stworzoną światłem i głębią fakturę obrazu Andrzeja Tomaszewskiego „Wariograf”, koronkowo „utkane” akwarele Danuty Pisarek Dassary, fotografowali się z obrazem Andrzeja Masianisa przedstawiającym pruską wiedźmę Raganę…  Uwiodła ich kolorystyka prac Andrzeja Podolaka i zdjęcia jeziora Bytyń wykonane przez Roberta Judyckiego z motolotni. Wielu zainteresował collage Anny Lejby – z racji tego, że „sami próbowali tej techniki” - przyznawali. 

- Tych wiadomości jest mnóstwo i są ciekawe. Po każdej wycieczce z daną klasą, w ramach lekcji wiedza o sztuce, systematyzujemy zdobytą wiedzę, opowiadamy też o wrażeniach. Myślę, że taki osobisty kontakt ze sztuką da młodzieży znacznie więcej niż opowiadanie o niej, czy nawet oglądanie obrazów na kartach książek lub w internecie – mówi Joanna Rachuba, nauczyciel wiedzy o sztuce w I LO w Pile.     

Galeria zaprasza codziennie w godz: pon. 8-15, wt-pt – 8-19, sob. 9-13.  Wystawę SALON PILSKI ART 2018 można oglądać do 2 lutego, a już 8 lutego o 19.00 Galeria zaprasza na wernisaż grafiki, której autorem jest Piotr Tołoczko. W międzyczasie, w piątek, 18 stycznia (godz. 19.00) BWAiUP organizuje spotkanie z Andrzejem Zygmuntowiczem, fotografem, nauczycielem i teoretykiem fotografii. A w Galerii Hotelu Gromada można jeszcze oglądać prace Anny Kluzy w prezentacji zatytułowanej „Przejścia”, zorganizowanej przez pilskie BWA. Polecamy.

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: ziemia obiecanaTreść komentarza: Jak kto basuje dykteryjce murzyńskiego grajka, że blues to korzenie a reszta muzyki to owoce, czemu się dziwić? Blues to szmirowata muzyka nieszczęśliwych Murzynów nucących pod nosem i tęskniących za afrykańską ziemią obiecaną.Data dodania komentarza: 28.11.2025, 11:44Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 3Autor komentarza: selawiTreść komentarza: Te czynności bezprawne są przykładem szkaradzieństwa mentalnego napędzanego mafijnym układem powiatowym w przekonaniu, że co nam może zrobić jakiś szary żuczek, kiedy my mamy takich gigantów jak Romuald G. oprycznik z grupy obcinaczy palców! Werner skrewił wodza i nie żyje.Data dodania komentarza: 27.11.2025, 17:03Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 3Autor komentarza: co komu do czemuTreść komentarza: Jeden z tych gigantów przedkłada dwa piwa nad jedną kawę, będąc w domu. To co on w robocie, do czego jest zdolny w konsumpcji, kiedy musi być w robocie całą dobę, bo przecież, jak zapodał wydawca i naczelny Mariusz Szalbierz w wywiadzie dla Natalii Matuszewskiej, dziennikarz zawsze stoi w gotowości, bo może się zdarzyć w każdej chwili event wymagający jego bycia na miejscu zdarzenia.Data dodania komentarza: 27.11.2025, 16:56Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 3Autor komentarza: MnemozynaTreść komentarza: I policyjno-sądowy!Data dodania komentarza: 27.11.2025, 16:49Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 3Autor komentarza: Vit Okor LeoneTreść komentarza: Jeśli ktoś myśli, że członkowie miejscowego układu mafijnego będą składać akty pokuty lub samokrytyki, to znaczy, że on nie wie jak działa mafia, przestępczy układ polityczno-biznesowo-administracyjno-medialny.Data dodania komentarza: 27.11.2025, 16:47Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 3Autor komentarza: sierpień 2006Treść komentarza: Wyraźnie schudł. Będąc w Ujściu dostał takiej pyzy, że ledwo mieścił się w kadrze. Pamięć przywodzi nam nocne czuwania dwóch Przemysławów w Poznaniu, kiedy wysłani do śledzenia, czy głodujący w proteście członkowie Stowarzyszenia Ekologicznego Przyjaciół Ziemi Nadnoteckiej nie żrą jakiegoś Marsa, Snickersa, zapiekanki czy coś. Zaproszeni przez p. Koper do wejścia na teren protestujących dali na szybciora nóżkę spod urzędu wojewódzkiego na Libelta zostawiając ślad węglowy i miazmaty piwne. Dwa Przemki: Janicki i Zdunek paparazzi Wielkiego Smrodatora.Data dodania komentarza: 26.11.2025, 16:57Źródło komentarza: Policjant, grabarz, pisarz...
Reklama
Reklama