Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

2 lata i 4 miesiące więzienia za śmierć Marcina G.

Pilanin utopił się w Gwdzie po szarpaninie z kolegą.
2 lata i 4 miesiące więzienia za śmierć Marcina G.

W grudniu zapadł wyrok w sprawie śmierci Marcina G. Pilanin utopił się w Gwdzie po szarpaninie z kolegą.

Podejrzanym, a następnie oskarżonym o spowodowanie tragedii był Adrian P. Prokuratura uznała go za winnego nieumyślnego spowodowania śmierci Marcina G.

Przypomnijmy: Marcin G., absolwent Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 w Pile, czyli popularnego „Mechanika” zaginął w nocy  z 13 na 14 grudnia 2016 r.. Po raz ostatni był widziany ok. godz. 1.00 na pilskim deptaku przy Śródmiejskiej. W pobliskim pubie spędzał tego wieczoru czas z przyjacielem i jeszcze jednym kolegą. Opuścili lokal właśnie ok. 1.00 w nocy. Co stało się potem? Aresztowany został najbliższy przyjaciel 21-latka, z którym owej nocy Marcin bawił się w pubie.

Prokurator Magdalena Roman, Prokuratura Rejonowa w Pile:   - Kolega poszukiwanego mężczyzny został zatrzymany 15 grudnia, a dzień później przeprowadziliśmy czynności procesowe, podczas których złożył on obszerne zeznania.

Wynikało z nich, że Marcin G. i Adrian P. wracając z klubu pokłócili się. Pomiędzy mężczyznami wywiązała się szarpanina, na skutek której Marcin G. wpadł do rzeki.

- Po tych wyjaśnieniach postawiliśmy Adrianowi P. zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci 21-latka. Oczywiście prokuratura wystąpiła również o trzymiesięczny areszt tymczasowy dla zatrzymanego. Za popełnione przestępstwo grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności – mówiła prokurator Magdalena Roman.

Tymczasem trwały poszukiwania ciała zaginionego Marcina G. Policjanci i strażacy kilkakrotnie przeczesywali rzekę Gwdę bezskutecznie. Przełom nastąpił 11 kwietnia ub. roku. Z rzeki na wysokości Walki Młodych 30 wyłowiono zwłoki 21-latka.

Proces Adriana P. rozpoczął się w pilskim sądzie w drugiej połowie lipca 2017 r.. W grudniu zapadł wyrok. Sąd uznał pilanina za winnego nieumyślnego spowodowania śmierci Marcina G. i wymierzył mu karę dwóch lat i czterech miesięcy pozbawienia wolności. Wyrok jest nieprawomocny.

 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: o pospolitościTreść komentarza: Uważam, że tłuszcza czytelników dzieł Noski uzna jego pisaninę za w pełni poprawną co do stylu, szyku i ortografii. Bo jak to, żeby magister polonistyki i po jakichś dogrywkach podyplomowych mógłby popełniać ortograficzne błędy pospolite?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 17:39Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: o sitwachTreść komentarza: Konsekwencją ustalenia, że prywatny akt oskarżenia został podpisany przez kogoś zewnętrznego względem osoby uchodzącej z autora/autorkę jest prosty wniosek, że aktu oskarżenia nie ma. Jest za to konstatacja, że osoba podszywająca się pod autorstwo na policji i przed sądem jest przestępcą. Nikt jej nie ścigał. Bo jak ścigać kogoś z sitwy?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 17:28Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: Wawelska koło ŻabkiTreść komentarza: Za to Pani Krysia mimo, że bez czerwonego berecika, nadal urocza.Data dodania komentarza: 26.04.2025, 11:51Źródło komentarza: Historia Piły i okolic w najnowszych książkach Zbigniewa NoskiAutor komentarza: pytakTreść komentarza: czy towarzysz druh kapusta Wiktor w swojej robocie wykonał 191 kartek donosów? czyli o 191 kartek więcej niż Kmicic?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 11:42Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: ormo czuwa teżTreść komentarza: Czuwanie, to specjalność harcerzyka tw Wiktora, Janka rowerzysty.Data dodania komentarza: 24.04.2025, 19:59Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: obserwator pilskiTreść komentarza: Kazek Posada alias Aleksander Radek nadal ożywia swoją obecnością zasoby sławy i chwały Tygodnika Nowego, mimo, że już odszedł był na zielone łąki niebieskie. Ale w ostatnim numerze Tygodnika Nowego tkwi w stopce redakcyjnej jako Zbigniew Noska.Data dodania komentarza: 18.04.2025, 19:03Źródło komentarza: Historia Piły i okolic w najnowszych książkach Zbigniewa Noski
Reklama
Reklama