Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

PWSZ w Pile: Miss i Mister wybrani!

PIŁA   XIV Wybory Miss & Mistera PWSZ - z Sadami Dolina Noteci i pod patronatem Tygodnika Nowego
PWSZ w Pile:  Miss i Mister wybrani!

Julia Zembroń i Mikołaj Fabiańczuk to – głosem uczestników środowej Gali, ale i internautów - najpiękniejsi i najatrakcyjniejsi studenci pilskiej Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Pile. Wybory Miss i Mistera uczelni odbyły się już po raz XIV. Jak zawsze – tuż przed Juwenaliami (te 15-19 maja z koncertami w Parku na Wyspie). Uroczysta Gala Wyborów miała miejsce w klubie X-Demon, a głównym sponsorem przedsięwzięcia były Sady Dolina Noteci, należące do Henryka Stokłosy. 

 

Wybory Miss i Mistera PWSZ w Pile to już tradycja. Są imprezą cykliczną. Pierwsza, która rozpoczęła cykl wyboru najpiękniejszej studentki Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej im. Stanisława Staszica w Pile odbyła się 1 kwietnia 2004 roku w już nieistniejącym Klubie EDEN. I jak na primaaprilisową imprezę przystało, nie zabrakło elementów żartu, które sprawiły, że I Gala szczególnie ciepło wspominana jest przez grono byłych studentów PWSZ. Otóż podczas owej pierwszej edycji imprezy w zmaganiach o tytuł najurodziwszej studentki brało udział 20 kandydatek, a wśród nich był jeden, przebrany za kobietę, mężczyzna! Splendoru imprezie nadał prowadzący, którym był Krzysztof Skiba - frontman zespołu BIG CYC. I Miss Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Pile została Dorota Wiczyńska.

Od tego czasu impreza jeszcze nabrała „rumieńców”, bowiem o tytuł najpiękniejszego ubiegać zaczęli się i panowie. Przybyło atrakcji, nagród, imprez towarzyszących.

W tym roku położono szczególny nacisk na przygotowania do imprezy, które już same w sobie stały się wydarzeniem i przyjemną atrakcją dla kandydatek i kandydatów do tytułu. Bo były to nie tylko próby. I tak zorganizowano m.in. dzień sportowy z wizytą uczestników finału w GYM Factory Fitness & Squash Center. Była m.in. integracja kandydatów podczas pełnej energii i śmiechu zabawy w parku trampolin, czyli w Jump Extreme Pilski Park Trampolin; odbył się także trenig MMA - dzięki Głd GF Team Mma fight club Piła.

Trzeba dodać, że dopisali sponsorzy, nasi, lokalni. I tak np. panie podczas finału imprezy prezentowały się w strojach pilskiej firmy Creownia (warto było zobaczyć te piękne stroje na pięknych studentkach), a uczestnicy finału mięli okazję skosztować przepysznych przekąsek przygotowanych przez pilskie restauracje i kawiarnie m.in. „Łóżko” oraz „Przytulną Cafe”.

Głównym sponsorem zmagań były Sady Dolina Noteci, należące do senatora Henryka Stokłosy: firma ufundowała zwycięzcom nagrody finansowe. Po 1000 zł dla zdobywców miejsc pierwszych i mniejsze kwoty dla kolejnych laureatów. Były także nagrody dodatkowe od sponsorów, tradycyjnie już sesje fotograficzne, przygotowania do sesji, karnety i  vouchery na zabiegi kosmetyczne a także na siłownię, na basen, do sauny.. itd.   

Wśród sponsorów byli m.in.: Kandulski Cukiernia Piła, SPORTSWEAR, GYM Factory Fitness & Squash Center, Beef & Cheese, Studio Horizon, KONKRET bistro, Moniqa – fotografia, Flowers Home - kwiaty w pudełkach, Marlena Lena Żerkowska, X-Demon – Piła.

- Dziękujemy serdecznie wszystkim sponsorom za podjęcie współpracy przy organizacji Wyborów Miss&Mistera 2018 – powiedział Karol Jaskółka, członek Prezydium Forum PWSZ PSRP oraz przewodniczący Zarządu Samorządu Studenckiego PWSZ w Pile.

 

***

A oto wyniki…

Tegoroczną Miss Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Pile została Julia Zembroń. Misterem uczelni wybrano Mikołaja Fabiańczuka, który także zdobył tytuł Mistera Publiczności. Tytuł Wicemiss PWSZ oraz Miss Publiczności wywalczyła Martyna Ryczek, a wicemisterem uczelni ogłoszono Macieja Kozaka. Najpiękniejsi Internetu, natomiast, to Magdalena Kasica oraz Marek Żbikowski.

- Dziękuję wszystkim: za pomoc w przygotowaniach, wspólnie spędzony czas na integracjach i podczas Gali! Gratuluję wszystkim. Jestem zaskoczona i szczęśliwa, że to właśnie mi przypadł tytuł MISS PWSZ PIŁA 2018 – wyznała tuż po finale Wyborów nowa Miss PWSZ Julia Zembroń.

Tzw. „after”, czyli zabawa po oficjalnej Gali, w klubie X-Demon trwał do godziny 3.00 nad ranem. Studenci w prezencie od rektora otrzymali „godziny rektorskie” czyli zwolnienie z zajęć do godz. 11.00 kolejnego dnia, by … wyspać się, dojść do siebie i w pełni sił dotrzeć na czwartkowe wykłady. 

eKi

 

 

 

 

Lista Najpiękniejszych pilskiej PWSZ:

 

Miss - Julia Zembroń

Wicemiss - Martyna Ryczek

Miss Publiczności - Martyna Ryczek

Miss Internetu - Magdalena Kasica

Mister - Mikołaj Fabiańczuk

Wicemister - Maciej Kozak

Mister Publiczności - Mikołaj Fabiańczuk

Mister Internetu - Marek Żbikowski

 

 

 

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: veritatis splendorTreść komentarza: Wobec danych rodziny można powiedzieć, że na portalu dzienniknowy.pl kult kłamstwa ma się świetnie.Data dodania komentarza: 15.05.2025, 12:09Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: dopisekTreść komentarza: Trzeci syn Pawła (1863 -1937) - Jan (1923) ukończył w Wilnie gimnazjum (1939). Po wybuchu wojny był prześladowany przez niemiecki służby przemocy. W roku 1941 wywieziony na roboty przymusowe do Królewca, gdzie robił jako niewolnik Niemców do 15 kwietnia 1945. Po wojnie pracował w Broczynie na stanowisku kierownika szkoły a następnie w Drawsku Pomorskim, Słupsku, Wałczu i Pile. Zmarł w roku 1992.Data dodania komentarza: 15.05.2025, 12:00Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: a to ci psikusTreść komentarza: Pradziadek Franciszek zmarł pod koniec XIX wieku, nie mógł więc być członkiem Komunistycznej Partii Zachodniej Ukrainy, która powstała w roku 1923.Data dodania komentarza: 15.05.2025, 11:21Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: dodatekTreść komentarza: Władysław (1903) był nauczycielem, kierownikiem szkoły w Wilnie i porucznikiem Wileńskiej Brygady Kawalerii. Ranny w bitwie pod Garwolinem przesiedział w oflagu C II Woldenberg (Dobiegniew) do końca wojny. Jako doświadczony organizator oświaty został delegowany do Wałcza na inspektora oświaty. Tu pracował w latach 1945 - 1950. Pracę zakończył w Toruniu na stanowisku kierownika szkoły ćwiczeń Studium Nauczycielskiego. Zmarł w roku 1965. Bronisław (1905) po ukończeniu seminarium nauczycielskiego w Płocku pracował jako nauczyciel matematyki i sztuki w powiecie toruńskim. W roku 1940 został aresztowany przez gestapo i odstawiony do Dachau, gdzie zastał go koniec wojny. Po wojnie wrócił do Polski i pracował najpierw w Wałczu a następnie w Szczecinie na stanowisku dyrektora zasadniczej szkoły zawodowej Metalówka. Po przejściu na emeryturę przeniósł się do Torunia, gdzie zmarł w roku 1974.Data dodania komentarza: 14.05.2025, 22:29Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: słowo na środęTreść komentarza: Przypomnijmy niegdysiejsze doniesienia o tym, kim jest Le Man. Rok 2012, 12 czerwca godz. 10:28:26. „Czas powrócić do głównego wątku tego tematu. Kim jest Le Man i dlaczego tak nienawidzi ludzi. Odpowiedź jest bardziej skomplikowana niż się nam wydaje. Zródłem nienawiści Le mana są zgniłe korzenie jego rodu. Ród ten wywodzi się z Wołynia i nie ma jasno określonego oblicza narodowego. Pradziad Le Mana Lemanstein był żydem pochodzącym z rodziny robotniczej, który jako młody człowiek zachorował na komunizm. Został członkiem Komunistycznej Partii Zachodniej Ukrainy, ponieważ nie miał żadnych związków krwi z Polską, Jego żona była Ukrainką, choć on sam – z racji miejsca zamieszkania obywatelem polskim. W jego ślady poszedł syn ( a dziadek Le Mana), który zdobył pewne wykształcenie w szkołach talmudycznych a potem znalazł się w ZSRR na kursach kominternu. Dziadek Le Mana przyjął polskie nazwisko, przekroczył granice Rzeczypospolitej i działał jako agent Kominternu w KPP. Miał dwóch synów. Jeden odziedziczył po ojcu komunistyczne zainteresowania, drugi został zwykłym bandziorem. Obaj w okresie niemieckiej okupacji działali w podziemiu. Jeden jako szmalcownik, który za pieniądze wydawał zydów ukraińskiej policji, drugi był w sowieckiej partyzantce.Z niewyjaśnionych powodów nie chcieli czekać na wyzwolenie i wraz z Niemcami uciekali na zachód.Zatrzymali się w Warszawie u ciotki. Tu już obaj zajęli się szmalcownictwem z zemsty – bo dom ich ciotki znalazł się na terenie getta i został zniszczony. W powstaniu udziału nie brali, a po wojnie osiedli w Wałczu. Tu starszy brat – partyzant rychło zmarł a młodszy – szmalcownik – ojciec Le Mana podszywając się pod jego zasługi został aktywistą PZPR. Wykorzystując swe kontakty utorował synowi drogę do politycznej kariery w PZPR. Ale o tym już w następnym odcinku". To jest w trybie kopiuj - wklej z zasobu domowego archiwum.Le Mana. Nazwa Le Man jest tożsamościowo związana z obywatelem Januszem Lemanowicz na tym forum portalu dzienniknowy.pl. Paweł Lemanowicz ze wsi Siemienie miał dziewięcioro dzieci: Władysław, Bronisław, Genowefa, Zofia, Maria, Helena, Jadwiga, Jan, Kazimiera.Data dodania komentarza: 14.05.2025, 22:08Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: 21 lat minęłoTreść komentarza: Bez echa minęła 7 maja 21 rocznica uwięzienia ekipy telewizji publicznej pod dowództwem Sylwii Gadomskiej. To zdarzenie było przyczynkiem do powstania Stowarzyszenia Ekologicznego Przyjaciół Ziemi Nadnoteckiej. Upłynął czas jednego pokolenia. Czy zniknęła zmora ludności: smrody, odory, fetory, miazmaty emitowane przez Farmutil, co prowadziło ludzi do frustracji i szaleństwa wskutek niemożności prawidłowego funkcjonowania w mieście 75-tysięcznym i okolicznych miejscowościach północnej Wielkopolski? Jak dzisiaj mają się mieszkańcy Śmiłowa, Kaczor, Piły, Mościsk, Brodnej, Jeziorek, Zelgniewa, Kostrzynka, Grabówna, Dziembowa, Białośliwia, itd? Czy rewitalizowano jezioro Kopcze zatrute ściekami z zakładów mięsnych zbudowanych kosztem kredytu na oczyszczalnię ścieków? Czy prowadzi się badania wpływu na wody podziemne produktów rozkładu 5643 ton padliny i resztek poubojowych zakopanych na działce 85 w Śmiłowie? Czy przedsiębiorca rozliczył się z budżetem państwa, które płaciło za prawidłową utylizację 400 zł za tonę? Czy trud Stokłosy, który na zebraniu wiejskim zwrócił się do Mścisława Brodali: pańskie gówna, które pan wykichasz ze swojego domu ja biorę na moją oczyszczalnie i muszę je wąchać, dalej umila trud istnienia mieszkańców? Oczyszczalnie jak widać w końcu powstała, ale jezioro Kopcze umarło.Data dodania komentarza: 11.05.2025, 10:32Źródło komentarza: Kult kłamstwa
Reklama
Reklama