Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Żadna placówka nie chciała Julii - zajęła się nią mała szkoła w Kruszewie

KRUSZEWO   Mała szkoła o wielkim sercu
Żadna placówka nie chciała Julii  - zajęła się nią mała szkoła w Kruszewie

W malowniczej wsi niedaleko Ujścia z krajobrazu wyłania się z pozoru mała szkoła, nie odbiegająca architekturą od innych budynków. Jest jednak coś, co ją wyróżnia, co sprawia, że w oczach mamy małej Julii, która cierpi na zaburzenie rozwojowe jakim jest autyzm, stała się szkołą „wielką” i wyjątkową. Ale wyjątkowi, tak naprawdę, są ludzie, którzy ją tworzą.

Julia to uczennica drugiej klasy SP w Kruszewie. Poszukiwanie odpowiedniej szkoły dla dziewczynki okazało się ogromnym wyzwaniem dla jej rodziców – Justyny i Jerzego, ponieważ wraz z nią próg szkoły miał przekroczyć również jej towarzysz – autyzm atypowy.

Rodzice Julii przeprowadzili kilkanaście rozmów z dyrektorami okolicznych szkół, jednak w żadnej nie znaleźli zrozumienia. W każdej personel - po usłyszeniu, z jakimi trudnościami wiąże się choroba Julii – stawał się niechętny. Nagle okazywało się, że szkoła nie posiada odpowiednio przeszkolonego personelu, czy przystosowanej do potrzeb dziecka z niepełnosprawnością sali. Najczęściej Julia okazywała się zbyt dużą dla nich odpowiedzialnością. 

– Wiedzieliśmy, że autyzm jest zaburzeniem, które pośród wielu osób budzi lęk i niechęć. Wiedzieliśmy również, że Julia nie ponosi odpowiedzialności za to, że musi kroczyć przez życie z takim towarzyszem, że to nie jest wybór jej ani nasz. Dlatego obiecaliśmy sobie zrobić wszystko, by w miarę naszych i naszej córki możliwości jej rozwój, jej życie, codzienność były jak najbardziej zbliżone do dzieci biegających za oknem – mówią rodzice dziewczynki.

– Kiedy już myśleliśmy, że świat stał się naprawdę zamknięty na szczególne potrzeby naszej córki, postanowiliśmy udać się do małej szkoły w miejscu naszego zamieszkania. Okazało się, że szkoła ta, choć mieści się w niewielkim budynku, pod opiekuńczymi skrzydłami grona nauczycielskiego znajdzie miejsce dla każdego ucznia.

Dziewczynkę przyjęto w tej szkole jak długo oczekiwanego gościa – z ciepłem, oddaniem, a przede wszystkim ze zrozumieniem dla jej wyjątkowości. Pomimo że szkoła mieści się w niewielkim budynku, udało się wygospodarować specjalną salę, w której odbywają się specjalistyczne zajęcia, z których korzysta już nie tylko Julka, ale i inne dzieci wymagające szczególnego wsparcia ich rozwoju. Sala jest systematycznie doposażana w nowe pomoce dydaktyczne, materiały do terapii, a przede wszystkim – w małe sukcesy uczniów tej szkoły.

Justyna Baumgart, mama Julii, wie, jak daleką i pełną braku zrozumienia drogę musieli przebyć, zanim trafili do Szkoły Podstawowej w Kruszewie. Dlatego, dziękując za okazane jej dzieciom wsparcie, ogrom pracy, a przede wszystkim za otwarte dla nich drzwi i serca postanowiła pomóc placówce i uzbierać środki na doposażenie sali, w której odbywają się zajęcia terapeutyczne. Zorganizowała zbiórkę poprzez Fundację Złotowianka Help. Trzeba kupić nowe pomoce dydaktyczne i szafki, które pomieszczą wszystkie materiały do terapii.

– Chcę, by nawet kiedy Julia wyruszy już odkrywać świat i opuści mury tej szkoły, ta sala i personel dalej pomagały innym dzieciom, bo przecież takich potrzebujących serc, jak naszej Julii, będzie jeszcze wiele – mówi pani Justyna.

- „Nie zapomnij, szkoło, tej prawdy najprostszej, że dziecku trzeba miłości, miłości, miłości.” - to te słowa Kornela Makuszyńskiego widnieją w holu szkoły w Kruszewie. Przyglądając się temu, w jaki sposób personel tej placówki otacza opieką i troską swoich uczniów, którzy w szczególny sposób tego potrzebują, mamy pewność, że słowa te znajdują odzwierciedlenie w codziennej pracy ludzi i szkoły o wielkim sercu – dodaje mama Julii.

Pani Justyna postanowiła zebrać na pomoce dydaktyczne 5 tys. złotych. To niedużo. Może uda się nam zrobić to razem. Zbiórka trwa do 31 maja br. – pieniądze można wpłacać za pośrednictwem strony Fundacji: http://zlotowiankahelp.pl/cel/mala-szkola-o-wielkim-sercu/

bek

 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Maja 18.02.2019 20:15
Szkola ktora odwraca sie plecami do dziecka nie powinna miec statusu szkoly a tym bardziej dyrekcja I nauczyciele tej szkoly nie powinni pelnic swoich funkcji bo sie do nich nie nadaja. Wyszukiwanie wymowek jest najprostsze. Chca zeby dzieci pokonywaly trudnosci w doroslym wieku a sami nie moga sie z trudnosciami zmierzyc jako dorosli ludzie a zostawiajac dziecko samemu sobie pokazuja jakie sami maja braki w edukacji.... To jest system edukacji w 21 wieku. Brawo dla rodzicow dziewczynki i placowki ktora ja przyjela.

ja 21.02.2019 12:30
Daj spokój

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: 21 lat minęłoTreść komentarza: Bez echa minęła 7 maja 21 rocznica uwięzienia ekipy telewizji publicznej pod dowództwem Sylwii Gadomskiej. To zdarzenie było przyczynkiem do powstania Stowarzyszenia Ekologicznego Przyjaciół Ziemi Nadnoteckiej. Upłynął czas jednego pokolenia. Czy zniknęła zmora ludności: smrody, odory, fetory, miazmaty emitowane przez Farmutil, co prowadziło ludzi do frustracji i szaleństwa wskutek niemożności prawidłowego funkcjonowania w mieście 75-tysięcznym i okolicznych miejscowościach północnej Wielkopolski? Jak dzisiaj mają się mieszkańcy Śmiłowa, Kaczor, Piły, Mościsk, Brodnej, Jeziorek, Zelgniewa, Kostrzynka, Grabówna, Dziembowa, Białośliwia, itd? Czy rewitalizowano jezioro Kopcze zatrute ściekami z zakładów mięsnych zbudowanych kosztem kredytu na oczyszczalnię ścieków? Czy prowadzi się badania wpływu na wody podziemne produktów rozkładu 5643 ton padliny i resztek poubojowych zakopanych na działce 85 w Śmiłowie? Czy przedsiębiorca rozliczył się z budżetem państwa, które płaciło za prawidłową utylizację 400 zł za tonę? Czy trud Stokłosy, który na zebraniu wiejskim zwrócił się do Mścisława Brodali: pańskie gówna, które pan wykichasz ze swojego domu ja biorę na moją oczyszczalnie i muszę je wąchać, dalej umila trud istnienia mieszkańców? Oczyszczalnie jak widać w końcu powstała, ale jezioro Kopcze umarło.Data dodania komentarza: 11.05.2025, 10:32Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: piła tarczowo-łańcuchowaTreść komentarza: Czy uczestnik - animator programu publicystyczno - satyrycznego "Szydercy", a jednocześnie organizator przemarszu trybad i pederastów przez miasto powiatowe przerżnął kogoś, czy jakąś w ramach hasła "Lipcowe rżnięcie w Pile 2018"? Z ogólnej wiedzy o personalnych układach powiatowych wiadomo, że nasz bohater od rżnięcia jest mieszkańcem wsi Białośliwie i tam, przy jego chawirze jest gaj tujowy sprzyjający.Data dodania komentarza: 9.05.2025, 13:39Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: źródło wiedzyTreść komentarza: Można zapytać Agnieszkę albo jaką zdzirę z sektora pracownic seksualnych.Data dodania komentarza: 9.05.2025, 12:03Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: ciekawa podfruwajkaTreść komentarza: ciekawość, czy Barabasz był obrzezany, jak to jest w obrzędowości żydowskiej ortodoksji.Data dodania komentarza: 9.05.2025, 12:01Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: prawda talmudycznaTreść komentarza: Zaman stwierdził, że Le Man jest pochodzenia żydowskiego a jego dziady pochodzili z Ukrainy. Stamtąd przeniknęli do Polski, by w niej rozrabiać po chachłacku. Z drugiej strony jest opublikowany dokument bezpieki prl, pochodzący z Instytutu Pamięci Narodowej, że rodzina Le Mana jest od zawsze ze wsi mazowieckiej, konkretnie z Siemienia powiatu płockiego. Dziadek Le Mana, Paweł Lemanowicz syn Franciszka Lemanowicza zmarł w roku 1937. Nie mógł więc przenikać do Polski po wojnie. Jego chata chłopska zbudowana przez Franciszka około 180 lat temu świadczy, że rodzina była zakotwiczona w tym miejscu od zaborów. Jeśli przyjąć, że zaman to Barabasz, mamy prawo orzec o zaistnieniu głębokiego niedorozwoju intelektualnego tego wyrobnika niepierduśnika z pieniędzmi i osoby o złej woli.Data dodania komentarza: 9.05.2025, 11:58Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: ciekawa podfruwajkaTreść komentarza: Co to jest prawda w wersji talmudycznej?Data dodania komentarza: 8.05.2025, 13:41Źródło komentarza: Kult kłamstwa
Reklama
Reklama