Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Damy PTPS dziś

Złotka w Redakcji Tygodnika Nowego czyli za wiele wyglądem się nie zmieniły, mimo, że od pierwszego złota minęły 22 lata. Nadal eleganckie, elokwentne niemal perfekcyjne. Dziś to jednak już matki Polki...
Damy PTPS dziś

 

Lata 1999 – 2009 to znakomita, medalowa dekada pilskiej siatkówki. Taka, którą trudno sobie wyobrazić, by mogła się powtórzyć kiedykolwiek. M.in. te pięć dam i jeden mężczyzna na fotce w redakcji Tygodnika Nowego, pisało złotą historię pilskiego klubu. To na ich szyjach zawisły cztery złote medale Mistrzostw Polski.  

 

Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że 14 października ubiegłego roku był przełomowym momentem w 27 letniej historii Pilskiego Towarzystwa Piłki Siatkowej. Nieoczekiwanie zmarł wówczas niekwestionowany lider tego klubu Radosław Ciemięga. I podobnie jak znacznie wcześniejszy zgon, przed laty, Włodzimierza Winklera, zakończył okres świetności i zarazem bytności, pilskiego Jokera, tak i teraz równoznaczny był z końcem jak się okazało w ostatniej dekadzie sportowego kolosa na glinianych nogach.

Dziś w Pile mamy nowy klub, a nawet dwa, które piszą odrębną historię. Nam pozostały – po tamtych, wspaniałych czasach – gdy mieszkańcy Piły zakochani byli w siatkówce,  jedynie wspomnienia.

Ale i te warte są odkurzenia.

*

Środkowa Masza Liktoras mieszka od 2008 roku w Szczecinie. Wychowuje 3 dzieci: Olek(13L), Antoś (11L) i Wiktoria (5L). Przez dwie kadencję pełniła mandat radnej Szczecina. Dziś pracuje w OSIRR – rehabilitacja.

Ze sportem niestety nie ma nic wspólnego.

Trójki dzieci doczekała się również Marzena Goździewska. Same córeczki mamusi. Jej Natalia (29L) - złote dziecko. Złote bo ma złoty medal – Marzena była w ciąży jak PTPS zdobywało 4 złoty medal,

), Emilia (10l) i Małgosia (7l).

Marzena wraz z mężem prowadzą firmę zajmującą się wyposażeniem łazienek w Pile przy Poznańskiej - +Dream s.c. Salon Łazienek i Wnętrz.  Naprawdę warto odwiedzić ten lokal. 

Co więcej, Emilia chodzi do ASBL na treningi. Może coś z niej będzie, bo warunki ma po mamie...

Najmłodsza w tym gronie wcale nie jest libero Anna Malujdy. Ania to przykładna mama Andżeliki (7) i Dawida (9). Co by nie mówić to sobie radzi w życiu. Wobec wszystkich przeciwności losu, potrafiła najpierw skończyć licencjat i niedawno obronić pracę magisterską – coaching.

Atakująca Agnieszka Kosmatka to najbardziej dzisiaj ,,spokrewniona” z siatkówką – szkoli młodzież SPS Volley Piła - złota zawodniczka PTPS-u. Pracuje w LO Mistrzostwa Sportowego przy Pola w Pile. Jej dwie pociechy to Filip (6L) i Oskar (8L). Aga jest nauczycielem w-f.

Najbardziej doświadczona w tym zacnym gronie to rozgrywająca Irina Archangielskaja. Matka 30 letniej Ani i żona kreatywnego męża Nikoli, aktualnego trenera koszykarzy pilskiego Basketu.

Ira rozpoczynała swoją przygodę w Taszkiencie. Do PTPS ściągnięto ją z bydgoskiej Pałacu. Po zakończeniu gry w Pile szkoliła w Poznaniu w Murowanej Goślinie.

Mieszka w Poznaniu.

Rodzynek w gronie, które odwiedziło nasza redakcję jest Adam Grabowski, zawsze lojalny wobec trenera wszechczasów – Jerzego Matlaka, którego niestety pandemia zatrzymała w domu.

Popularnego ,,Grabarza,, nie trzeba bardziej przedstawiać Czytelnikom TN. Od pewnego czasu dał sobie ,,luz” z siatkówką. Przebranżowił się, pracuje w firmie brata. Od siatkówki totalnie odpoczywa.

*

Spotkanie miało charakter wspomnieniowy. Oczywiście nie było szans, by wszystkie tematy poruszyć.

Ze zrozumiałych względów nie zabrakło refleksji z 1999 roku czy debiutu w europejskich Pucharach (Arke Pollux Oldenzaal 3:2 22:25, 25:17, 25:19, 19:25, 15:11). ) i w jedynym dotąd finale Ligi Mistrzyń, o którym wypowiedzi były wszystkich jednoznaczne, iż w Bursie więcej do ugrania szans nie było.

W zeszłym roku spotkałem się z Anna Malujdy i Jerzym Matlakiem. Teraz grono było znacznie większe. Jak będzie ze spotkaniem przedświątecznym za rok?


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: o pospolitościTreść komentarza: Uważam, że tłuszcza czytelników dzieł Noski uzna jego pisaninę za w pełni poprawną co do stylu, szyku i ortografii. Bo jak to, żeby magister polonistyki i po jakichś dogrywkach podyplomowych mógłby popełniać ortograficzne błędy pospolite?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 17:39Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: o sitwachTreść komentarza: Konsekwencją ustalenia, że prywatny akt oskarżenia został podpisany przez kogoś zewnętrznego względem osoby uchodzącej z autora/autorkę jest prosty wniosek, że aktu oskarżenia nie ma. Jest za to konstatacja, że osoba podszywająca się pod autorstwo na policji i przed sądem jest przestępcą. Nikt jej nie ścigał. Bo jak ścigać kogoś z sitwy?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 17:28Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: Wawelska koło ŻabkiTreść komentarza: Za to Pani Krysia mimo, że bez czerwonego berecika, nadal urocza.Data dodania komentarza: 26.04.2025, 11:51Źródło komentarza: Historia Piły i okolic w najnowszych książkach Zbigniewa NoskiAutor komentarza: pytakTreść komentarza: czy towarzysz druh kapusta Wiktor w swojej robocie wykonał 191 kartek donosów? czyli o 191 kartek więcej niż Kmicic?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 11:42Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: ormo czuwa teżTreść komentarza: Czuwanie, to specjalność harcerzyka tw Wiktora, Janka rowerzysty.Data dodania komentarza: 24.04.2025, 19:59Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: obserwator pilskiTreść komentarza: Kazek Posada alias Aleksander Radek nadal ożywia swoją obecnością zasoby sławy i chwały Tygodnika Nowego, mimo, że już odszedł był na zielone łąki niebieskie. Ale w ostatnim numerze Tygodnika Nowego tkwi w stopce redakcyjnej jako Zbigniew Noska.Data dodania komentarza: 18.04.2025, 19:03Źródło komentarza: Historia Piły i okolic w najnowszych książkach Zbigniewa Noski
Reklama
Reklama