Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Wystartowały 20. Nadnoteckie Dni Literatury

Trwają 20. Nadnoteckie Dni Literatury: Od wtorku, codziennie z okładek książek i szuflad uwalniana jest poezja. - Wiersze namalowaliśmy między innymi na pilskich chodnikach i skwerach. Zachęcamy do zatrzymania się na chwilę na ulicy i ich odczytania,  zapraszamy także do oglądania zdjęć z akcji na naszym profilu – zachęca pilska Biblioteka.
Wystartowały 20. Nadnoteckie Dni Literatury

Autor: PiMBP w Pile

Tydzień upływa w Pile pod hasłem „uwolnić poezję” - Powiatowa i Miejska Biblioteka Publiczna im. Pantaleona Szumana w Pile realizuje spotkania z poezją.

- W ramach 20. Nadnoteckich Dni Literatury, pod hasłem „Wiersz dobry na Dzień dobry" uwalniamy poezję z okładek książek i szuflad, dzięki czemu powstaje galeria wierszy chodnikowych oraz poetyckie ogłoszenia – informuje pilska Biblioteka. 

 Na chodnikach, w miejscach uczęszczanych w różnych częściach miasta, zostały umieszczone fragmenty wierszy uznanych twórców oraz lokalnych poetów. Wiersze namalowano kredą w sprayu. Do udziału w akcji placówka zaprosiła wszystkich twórców z regionu Nadnotecia, którzy mają w swoim dorobku jeden lub więcej tomików poetyckich, a także tych, którzy są laureatami konkursów literackich, ale do tej pory piszą do szuflady. 

- Wydrukowane wiersze można zabrać ze sobą, znalazły się w zaprzyjaźnionych sieciach sklepów Powszechnej Spółdzielni Spożywców „Społem” w Pile oraz Przedsiębiorstwa Handlowego „WPHW” Spółka z o.o. w Pile. Ponadto wiersze w całości można przeczytać na naszej stronie internetowej, Facebooku i Instagramie pod wspólnym tytułem „Jeden wiersz”, czytelnicy mogą je kopiować, przesyłać i drukować.   

Obok wierszy poetów z regionu: Henryka Liszkiewicza, Elżbiety Ambroż, Tomasza Perlicjana, Edmunda Miscari Czynszaka, Edyty Kin, Ewy Nowakowskiej, Zuzanny Przeworskiej, Moniki Pardy, Agnieszki Świderskiej, Krzysztofa Grabowskiego "Grabaża", Eweliny Wyrzykowskiej, Mirona Nalepy i Tadeusza Wyrwa - Krzyżańskiego prezentowane są – i malowane na chodnikach -  także wiersze uznanych poetów zaliczanych do kanonu poezji polskiej oraz przedstawicieli ciekawych zjawisk literackich: Zbigniewa Herberta, Ryszarda Krynickiego, Wisławy Szymborskiej, Tadeusza Różewicza, Eugeniusza Tkaczyszyna-Dyckiego, Tomasza Różyckiego, Romana Honeta, Marcina Świetlickiego, Andrzeja Sosnowskiego, Jacka Podsiadło, Jacka Dehnela, Wojciecha Bonowicza, Jerzego Jarniewicza, Agnieszki Wolny - Hamkało.

- Codziennie na kolejnych chodnikach i skwerach pojawiają się nowe wiersze. Najbardziej cieszy nas, gdy mieszkańcy zatrzymują się i je czytają. Mamy nadzieję, że nasza akcja umożliwi promocję twórczości wśród przypadkowych osób, grup społecznych, które na co dzień nie są aktywnymi uczestnikami życia literackiego – mówi Joanna Wyrwa – Krzyżańska, dyrektor PiMBP. 

Bądźmy uważni, poezja jest wszędzie! I pozostanie z nami przez parę tygodni… - trwałość chodnikowych wierszy jest ograniczona, ale przy pięknej pogodzie wytrzymają ok. 2 miesięcy. Może niektórym odbiorcom ten czas wystarczy, by zarazić się poezją? 

eKi



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: Waszyngton IrwingTreść komentarza: Ciechanowski używał też ksyw: CiJa, Mister, Józef, Senator (ksywa aresztancka), Antymit (wspólnie z Szalbierzem i Ożarowskim). fortop.Data dodania komentarza: 4.11.2025, 15:57Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 6Autor komentarza: jebnięcie tętniakaTreść komentarza: Ciechanowski umarł był dwa dni przed swoimi urodzinami. Miały to być 69 urodziny. Wiadomo, że właśnie trafił go szlag, czyli mówiąc po polsku, zawał serducha a jeszcze lepiej apopleksja.Data dodania komentarza: 4.11.2025, 15:50Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 6Autor komentarza: odmowaTreść komentarza: A Bakutilek żyje i Mirindę pije. Odmówił pewnemu adwersarzowi "Robaka" ze stanu wojennego, żeby pójść nocną porą na cmentarz i nasrać na grób Ciechanowskiego. Bakutilkowi szkoda kupy na "Karola" ze stanu wojennego.Data dodania komentarza: 4.11.2025, 13:14Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 6Autor komentarza: śmierć śmieciaTreść komentarza: Mamy tu klepsydrę, symbol upływu czasu, przemijania. Mister Wysłany: Wto Mar 20, 2007 0:24 Dołączył: 04 Wrz 2005 Posty: 244 "Spokojnie, ja jestem na fali wznoszącej, a ty na dnie bak utilku. Napisał ci to nawet Jacek B. (administrator portalu i-pila). Na moje jedno słowo ty piszesz dziesięć, a i tak nikt w twoje brednie nie wierzy. Wynająłeś się za psa to szczekaj... Do emerytury dorabiasz. W srebrnych płacą? Ale uważaj, bo w twojej kondycji ze zgryzoty ciśnienie ci podskoczy i wylewu, albo zawału dostaniesz. Szkoda mi cię." *** Jacek Ciechanowski jako korespondent o nicku Mister zatroszczył się o los Janusza Lemanowicza (w notacji oryginalnej CiJa: bak utilku), którego znielubił w związku ze swoją robotą kapusia – stukacza Stokłosy. Przestrzegał, żeby mu coś nie rąbnęło w środku od zgryzoty. Jacek Ciechanowski nie doczekał, sam 6 listopada 2020 pierdolnął w kalendarz nogami do przodu z wielkim organem dziecioroba. ***Data dodania komentarza: 4.11.2025, 13:03Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 6Autor komentarza: Mariusz z KrajnyTreść komentarza: Najlepiej mnie smakuje z musztardówki z uszkiem. Po co nalewać i nalewać w kieliszki o małej objętości kiedy chlać się chce na potęgę?Data dodania komentarza: 4.11.2025, 12:19Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 19.Autor komentarza: łapcie z łykaTreść komentarza: Przeleciało siedem lat a mordy od czerwieni do fioletu. To jest życie na gigancie!Data dodania komentarza: 4.11.2025, 12:18Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 19.
Reklama
Reklama