Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Jesteś piękne! - mówię życiu. Soyka czarował w Pile!

Najpierw przepiękny, chilloutowy koncert, a potem widowisko na ekranie wodnym: Kora oraz wycinaki noblistki Wisławy Szymborskiej i jej koty.
Jesteś piękne! - mówię życiu. Soyka czarował w Pile!

Autor: eKi

Jak pięknie jest rano / Jeszcze nie wszystko się stało / I wszystko może się stać / Tylko brać – śpiewał w Pile Stanisław Soyka. Wokalista, muzyk i kompozytor opowiadał także anegdoty, inicjował wspólne śpiewanie i zachwycał się miejscem – Galerią Nad Gwdą, czyli strefą rekreacji powstałą za budynkiem Starostwa Powiatowego – z widokiem na rzekę. Był to pierwszy koncert w tej lokalizacji – a że udany i fenomenalnie przyjęty przez publiczność – już wiadomo, że przed nami kolejne muzyczne atrakcje. We wrześniu.   

-Opowiem jak napisałem muzykę do wiersza pani Wisławy Szymborskiej. A ściślej – do połowy wiersza pani Wisławy. „Jesteś piękne! – mówię życiu” – tak zaczyna się ten wiersz. I tu zaczyna się historia… bo uważałem, że piosenka jest gotowa, a pół wiersza pani Wisławy się nie zmieściło… Głupio brzmi, ale tak było. I pomyślałem sobie, no mogę mieć kłopot, bo to jednak duży skrót…  Trzeba by zapytać autorkę, co o tym sądzi i czy mi pozwala – bo tak nakazuje dobry obyczaj. A jednocześnie miałem, jak wszyscy, świadomość, że pani Szymborska należy do autorek, które za dużo nie piszą – była słynna ze swojej zwięzłości. No ale odważyłem się, skontaktowałem się, umówiłem. I pojechałem. Przedstawiłem szkic piosenki… Po lekturze, pani Wisława mówi: Wie pan, to ciekawe… to taki wiersz, o którym kiedyś sama myślałam, że można by go skrócić! – m.in. tę anegdotę opowiedział pilanom i gościom koncertu Stanisław Soyka, który gościł w piątkowy wieczór w Galerii Nad Gwdą. Recital nosił tytuł „Tak się u nas życie dopełnia/ tak się u nas dopełnia świat”. 

Projekt jaki przygotowała Powiatowa i Miejska Biblioteka Publiczna im. Pantaleona Szumana w Pile wraz z Powiatem Pilskim zachwycił publiczność, która tłumnie przybyła na spotkanie. Przed sceną, a także po drugiej stronie rzeki - skąd słuchający mieli wspaniały widok zarówno na scenę, jak i na oświetlony budynek Starostwa Powiatowego w Pile - ustawiono mnóstwo leżaków dla gości. Ani jeden nie pozostał pusty – w mig zajmowano także dostawione  krzesła. Ludzie siedzieli wszędzie – także na trawie. Obok w plenerowej ekspozycji prezentowano wycinanki Wisławy Szymborskiej, której projekt był poświęcony (wystawa będzie prezentowana przez miesiąc). A na scenie królował wspomniany Stanisław Soyka, wokalista jazzowy i popowy, pianista, gitarzysta, skrzypek, kompozytor, aranżer. Nastrojowy, rozmarzony, liryczny, poetyczny, ale i promienny, pogodny, energetyzujący… Z rozjaśnioną uśmiechem twarzą. 

– Ależ mam tu piękny widok: rzeka, w tle miasto i… tylu gości! – mówił, chyba zaskoczony tak imponującą frekwencją. 

W repertuarze znalazł się wiersz Wisławy Szymborskiej „Allegro ma non troppo” czyli „Szybko, ale nie za bardzo” – o którym powstała zacytowana wyżej anegdota - oraz wiersze innych poetów, m.in. Czesława Miłosza, Agnieszki Osieckiej, a także Williama Shakespeare’a „Sonet 66” z albumu „Sonety Shakespeare” - Soyka skomponował muzykę do wybranych utworów angielskiego poety i zaśpiewał je w języku polskim. Muzyk opowiadał o poetach, z którymi się przyjaźnił. Wspomniał pochodzącego z Krzyża Wlkp. Andrzeja Sulimę – Suryna. Recital zachwycił. Soyka oczarował zebraną publiczność. Nie mogło oczywiście zabraknąć przebojów. Pięknie wybrzmiała „Tolerancja” („Na miły Bóg)”, „Absolutnie nic”, „Cud niepamięci” – odśpiewane wraz z artystą przez publiczność, ostatni utwór nawet z podziałem na damskie i męskie głosy. Owacje, kwiaty z rąk dyrektor biblioteki Joanny Wyrwa - Krzyżańskiej, raz jeszcze owacje. Bis! Podwójny „żeby dwa razy nie chodzić!” – zażartował artysta. Bo tego wieczoru było dużo miejsca na wzruszenia, na wspólne śpiewanie, na relaks i także na humor. 

Projekt nosił tytuł „Wisława Szymborska „Co nie do pomyślenia jest do pomyślenia” – spotkania z Noblistką w powiecie pilskim”. Była więc okazja zapoznać się także z twórczością Wisławy Szymborskiej – i to nie tylko poetyckiej…  I tak przy okazji koncertu zaprezentowano na plenerowej wystawie wypożyczone z Fundacji Wisławy Szymborskiej wyklejanki. A uzupełnieniem wystawy, po koncercie, był spektakl wizualno-muzyczny „Jarmark cudów”, składający się z wyklejanek, które wyszły spod ręki noblistki. Motywem przewodnim były ulubione przez poetkę koty, a tłem wydarzenia utwór pt. „Nic dwa razy” zespołu Maanam i muzyka Tomasza Stańko z projektu muzycznego „Wisława”.  Widowisko prezentowane było na ekranie wodnym. 

Był to pierwszy koncert w strefie rekreacji przy Starostwie Powiatowym w Pile. Miejsce sprawdziło się fenomenalnie, a starosta pilski Eligiusz Komarowski już zapowiedział kolejny muzyczny wieczór w Galerii nad Gwdą: 22 września wystąpi Mietek Szcześniak.   

Projekt dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego kwotą 58 700 w ramach   programu Narodowego Centrum Kultury: Kultura-Interwencje. Edycja 2023. 

 

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: zakumaty kumaczTreść komentarza: Czy może kumaty redaktor wydawca odbanował bana na Lemana?Data dodania komentarza: 17.09.2025, 17:13Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: Ciotka MatyldaTreść komentarza: Ciechanowski na zebraniu Komitetu Prawa i Sprawiedliwości 23 listopada 2002 roku obiecał Lemanowiczowi: jak dobrze poszukam w papierach to i na ciebie znajdę haka. Lemanowicz to Bakutilek z portalu i-pila. Od tego momentu Ciechanowski uzyskał miano Honorowego Hakowego PRL. W tym stanie mentalnym poszedł na stukacza Stokłosy, żeby wydobyć się z klęski finansowej. Człowiek pomoże, człowiekowi pomogą.Data dodania komentarza: 17.09.2025, 11:46Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: pijany zającTreść komentarza: Kto chlał w wojsku, mając aktywność w oczach na flaszkę, ten jest naznaczony musem do stałej konsumpcji wódki. To już ponad 40 lat przerobu alkoholu etylowego na dwutlenek węgla i wodę. Można się wyzwolić na odwyku w zakładzie zamkniętym, jak Charcice, Gorzów, Bydgoszcz. Przeważnie dwa miesiące, to minimum.Data dodania komentarza: 17.09.2025, 11:31Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: AldonaTreść komentarza: Temat wciąż aktualny, nawet bardziej niż wówczasData dodania komentarza: 16.09.2025, 22:39Źródło komentarza: Nikt nie wie, że jesteś psemAutor komentarza: kynologia klinicznaTreść komentarza: Mija 2,5 roku od wiekopomnego odkrycia Zbigniewa Noski o kompletnej niewiedzy świata, kto jest psem i czy na pewno rasowym. A redaktor z Białośliwia nie wie, czy nieznany pies mówi po rosyjsku.Data dodania komentarza: 16.09.2025, 14:38Źródło komentarza: Nikt nie wie, że jesteś psemAutor komentarza: życie biesiadneTreść komentarza: Ja muszę przyznać, że lubię dziadka po wielkim imprezowaniu z wódką jako najważniejszym szczegółem ciągłego tankowania. Towarzysząca trzęsiączka kacowa jest superoska przy stymulacji, jakiej mam zaszczyt doświadczać, aż wydaję perlisty śmiech orgastyczny od którego skrzy się powietrze.Data dodania komentarza: 16.09.2025, 10:19Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.
Reklama
Reklama