Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Wystawa malarstwa „Trzech Prezesów”

W Galerii Na Poddaszu Akademii Nauk Stosowanych im. Stanisława Staszica w Pile odbył się wernisaż wystawy „Trzech Prezesów” Związku Plastyków Artystów Rzeczpospolitej Polskiej: Wacława Kubskiego – artysty plastyka, Prezesa Zarządu Krajowego ZPARP, Piotra Kubickiego – absolwenta naszej Alma Mater oraz Wojciecha Ościka. Patronat Honorowy nad wydarzeniem pełnił Jego Magnificencja Rektor Akademii Nauk Stosowanych dr hab. Donat Mierzejewski, Profesor ANS.
Wystawa malarstwa „Trzech Prezesów”

Wacław Kubski jest absolwentem Oficerskiej Szkoły Lotniczej w Dęblinie na Wydziale Pilotażu. Uprawnienia do wykonywania zawodu artysty plastyka otrzymał od Ministra Kultury w 1989 r. Malarstwo sztalugowe uprawia od 1966 r. Jest pomysłodawcą, wieloletnim organizatorem znaczących wydarzeń artystycznych m. in. jurorem Ogólnopolskiego Konkursu Plastycznego „Salon Wielkopolski”. Wielokrotny Laureat Nagród Marszałka Województwa Wielkopolskiego, Starosty Pilskiego oraz Prezydenta Miasta Piły. Odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Złotym Krzyżem Zasługi, a także Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”. Zorganizował i prowadził około 70 plenerów plastycznych. Pan Wacław fascynację sztukami pięknymi wyrażał poprzez kolekcjonowanie obrazów oraz własną twórczość. Swoje dzieła tworzył w konwencji realistycznej z elementami symbolizmu, surrealizmu, abstrakcji, kubizmu, op-artu, pop-artu oraz collage’u. Na wernisażu zachwycił nas cyklem dzieł „Dziury ozonowe”, „Anioł Maśluszczaka” – ukazujący wieś Kanion, w której odbywał się jeden z plenerów malarskich, a także „Droga”. Twórczość Pana Wacława Kubskiego stanowi szerokie spektrum tematów i kierunków. Polskie pejzaże, rozległe krajobrazy, architektura wsi świetnie korelują z zastosowaną przez artystę szeroką paletą barw.

Odbiorcy niezwykle zainteresowali się również twórczością Wojciecha Ościka, który przedstawił w małych formach wykonanych techniką olejną pejzaże futurystyczne, elementy marynistyki oraz portrety. Zwiedzających urzekł akryl „Przed domem”, którego inspiracją był letni pobyt w Chorwacji. Pan Wojciech pędzlem tworzy zaskakujące dla widza obrazy i wizje, w których podświadomie wpływa na odbiór i interpretację. Uprawia malarstwo sztalugowe, najczęściej na płótnie w konwencji realistycznej. Ulubione tematy to architektura śródziemnomorska. Amatorsko uprawia malarstwo od 1980 r. Również jest absolwentem Oficerskiej Szkoły Lotniczej w Dęblinie na Wydziale Pilotażu. 

W 2013 r. uzyskał tytuł artysty plastyka. Udział w chodzieskim plenerze zaowocował obrazem ,,Marzenie o tramwaju” nagrodzonym na Ogólnopolskim Biennale Plastyki w Grodzisku Wielkopolskim w 2014 r. Pan Wojciech czynnie uczestniczy w działalności pracowni malarskiej znajdującej się w placówce Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu - oddział w Pile, gdzie współpracuje z gronem artystów z Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Pile. Jest aktywnym członkiem Grupy Plastycznej „Eskadra”, której celem jest popularyzacja tematyki lotniczej w malarstwie. Społecznie pracuje w Stowarzyszeniu Seniorów Lotnictwa Wojskowego.

Zwiedzających urzekł warsztat artystyczny Piotra Kubickiego – artysty malarza z pasji.  Pan Piotr jest absolwentem Akademii Nauk Stosowanych im. Stanisława Staszica w Pile. W okresie edukacji poświęcał swój czas na działalność aktywistyczną i charytatywnąJego abstrakcyjne prace skupiają się na wyrażaniu niewypowiadanych odczuć za pomocą barwnych płaszczyzn. W swojej twórczości ukazuje motywy dualizmu człowieka, jego wewnętrznego rozłamu pomiędzy dobrem a złem, czy filozoficzne rozważania nad eschatologią i solipsyzmem. Obrazom Piotra Kubickiego bliżej jest do wizualizacji utworów muzycznych niż do malarstwa akademickiego. „Istotą jest doznanie sensualne. Piękno struktury formalnej ma większe znaczenie niż iluzoryczność obrazu” – stwierdza artysta.

 Wszyscy Panowie należą do Związku Plastyków Artystów Rzeczpospolitej Polskiej, którego pomysłodawcą i założycielem był Pan Wacław Kubski. Związek zrzesza twórców – artystów plastyków i posiada oddziały w całej Polsce: Koszaliński, Pilski, Warszawski, Łódzki, Śląski, Wrocławski, Wieluński, Chodziesko-Czarnkowski. Najwyższym wyróżnieniem Związku jest Członkostwo Honorowe, a najwyższą nagrodą ,,Złota Sztaluga”.

Zarząd Krajowy występuje o odznaki honorowe dla artystów: „Zasłużony dla Kultury Polskiej”, „Zasłużony dla Województwa Wielkopolskiego”, „Gloria Atris”, jak również o nagrody Starosty Pilskiego i Prezydenta Miasta Piły.

Od 1990 r. nieprzerwanie funkcję Prezesa ZPARP pełni Wacław Kubski. Prace dla Związku wykonywane są społecznie.

Świetnie prezentowały się gościnnie wystawione dzieła Zdzisława Waltera z Łodzi, Sławomira Wiśniewskiego z Los Angeles oraz Danuty Grabowskiej z Laskowa.

Dziękujemy za przybycie członkom Uniwersytetu III Wieku w Pile, Nadnoteckiego Uniwersytetu III Wieku oraz artystom plastykom, przyjaciołom Galerii Na Poddaszu, młodzieży akademickiej oraz członkom Studenckiego Koła Naukowego Argentorat wraz z Opiekunem Naukowym Panią mgr Bożeną Andrzejewską.

 Piątkowy wernisaż uświetniły występy wokalne młodych artystek pod kierunkiem Pani Iwony Brandenburger z Pilskiego Studio Talentów: Oliwii Wieczorek, Larisy Grams oraz Agaty Brandenburger. W wykonaniu solistek usłyszeliśmy: „Przytul mnie mocno”, „Życia mała garść”, „Wschodami gwiazd” oraz utwór z repertuaru francuskich gwiazd. Oliwia i Agata są laureatkami Nagrody Starosty Pilskiego w dziedzinie kultury, natomiast Larisa jest stypendystką Starosty Pilskiego. Serdecznie gratulujemy! Dziękujemy za wrażliwość muzyczną, magiczną chwilę oraz dostarczenie niezapomnianych wrażeń. Zapraszamy do zwiedzania wystawy do 2 kwietnia br. w godzinach pracy Biblioteki Głównej.

Ewa Fijałkowska


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: muranTreść komentarza: Ja uważam, że resztki wziąć do betoniarki, wymieszać z piachem, cementem, wapnem i wodą. Zrobić z tego bloczki ceglane albo kostkę brukową.Data dodania komentarza: 16.06.2025, 13:04Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: proceduryTreść komentarza: Ja uważam, że po kremacji w płonącym domu należałoby zebrać szczątki, przesiać przez gęste rzeszoto, utrzeć w moździerzu większe kawałki, wsypać do beczki zalać ropą albo mazutem i jeszcze raz dopalić. Pozostałość wywalić na przykład do Gwdy albo Noteci na przykład w Ujściu nocą. Beczkę sprzedać na skupie złomu.Data dodania komentarza: 16.06.2025, 12:55Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: leon w.Treść komentarza: Z punktu widzenia skuteczności roboty destrukcji kompletnej nielubianych przez niepierduśnika z politycznego targowiska, taki ciąg posunięć jest dobry. Szczególnie byłoby wskazane skuteczne dopalenie w płonącym domu, żeby nie zostało nic, ani jedna cząsteczka DNA.Data dodania komentarza: 16.06.2025, 12:49Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: TopazTreść komentarza: Gdy byłem na odwiedzinach pooperacyjnych znajomego w szpitalu w Pile to pani pielęgniarka obwieściła gościom, że należy opuścić salę bo za chwilę pojawi się chirurżka. W pierwszej chwili myślałem że to jakiś żart, ale wracając do domu przeanalizowałem sprawę i doszedłem do wniosku, że ta pani wcale nie żartowałaData dodania komentarza: 16.06.2025, 12:04Źródło komentarza: Maria Małgorzata Janyska honorowym obywatelem CzarnkowaAutor komentarza: ?Treść komentarza: Czy w dzisiejszej rzeczywistości genderowej nie powinno się w tytule doniesienia o Janyskiej użyć obywatelyni lub obywatelessa?Data dodania komentarza: 13.06.2025, 12:48Źródło komentarza: Maria Małgorzata Janyska honorowym obywatelem CzarnkowaAutor komentarza: bliny i pielmienieTreść komentarza: Dodatkowo Szalbierz i Furtaressa musieli uiścić 400 zł kosztów sądowych. Do dzisiaj nie mogą się pogodzić z tym. Mimo, że Mścisław Brodala - bohater parszywego artykułu prasowego nie żyje od kilku lat, oni wciąż życzą mu w duchu wszystkiego najgorszego. Podobnie jest z Lemanem, którego Szalbierz poniewiera w swoich plugawych wydawnictwach a udaje obrażoną cnotę, kiedy Leman powoła się na artykuł Szalbierza o spożyciu półtora flaszki i uciesze, że się mógł dochlać koniakiem zakupionym w redakcji na fetę wręczenia pokraki - statuetki zwycięzcy konkursu Kameleon2005, do którego triumfator nie przystąpił. Chlewik trolli i gnomów Czarnego Barana Pikadora od kilku lat rozpisuje się o frustracji Lemana z powodu grzywny, haraczu dla Szalbierza i kosztów sądowych w spreparowanej sprawie wyglądającej na zmowę dwóch przedstawicieli tak zwanej nadbudowy społecznej, jeśli użyjemy marksistowskiej nomenklatury. Leman zapłacił i nie chce mu się choćby nasikać na kwity potwierdzające ten fakt.Data dodania komentarza: 12.06.2025, 15:48Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 21.
Reklama
Reklama