Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Spotkanie z poezją i fotografią

Otwarcie wystawy „Pozaprzeszłość mierzona bursztynem, obrazem i słowem” w złotowskiej Galerii za Winklem zgromadziło rzesze miłośników i miłośniczek biżuterii z bursztynem, letnich wakacji, a także tych wrażliwych na słowo i obraz.
Spotkanie z poezją i fotografią

Spotkanie autorskie z poezją Anny Druszcz wzruszyło, oczarowało i wprowadziło w zadumę. Poetka przedstawiła swoje najnowsze wiersze dotąd niepublikowane. Marzena Żak, fotografka, opowiedziała o swojej pasji zatrzymywania świata w kadrze. Obie panie uchyliły rąbka tajemnicy i nadmieniły o swoich wspólnych planach na przyszłość. Nastrój pięknie podkreśliły kompozycje na flet zaprezentowane przez Magdalenę Bełkę i utwory Georga Philipa Telemanna w wykonaniu Amelii Jędrzejczyk, wprowadzając liryczny nastrój.

Po oficjalnym otwarciu wystawy gościom ukazał się magiczny świat bursztynów przedstawionych w ich naturalnym nadmorskim środowisku, co uwidoczniło ich niepowtarzalność i różnorodność. Bursztyny z prywatnej kolekcji Anny Druszcz, oprawione w srebro i naturalny len mieniły się na tle klimatycznych zdjęć Marzeny Żak przedstawiających niesamowity nastrój piaszczystych plaż Bałtyku. 

Przedstawiciele złotowskiego muzeum zapraszają: - Jeśli chcesz poczuć atmosferę lata, magie bursztynu, który od stuleci używany był jako amulet odwiedź Galerię za Winklem tym bardziej, ze wystawa „Pozaprzeszłość mierzona bursztynem, obrazem i słowem…” potrwa tylko miesiąc, do 18 sierpnia. Zapraszamy codziennie w godz. 10-17.

 

Informcja i zdjęcie:

Muzeum Ziemi Złotowskiej

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: o pospolitościTreść komentarza: Uważam, że tłuszcza czytelników dzieł Noski uzna jego pisaninę za w pełni poprawną co do stylu, szyku i ortografii. Bo jak to, żeby magister polonistyki i po jakichś dogrywkach podyplomowych mógłby popełniać ortograficzne błędy pospolite?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 17:39Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: o sitwachTreść komentarza: Konsekwencją ustalenia, że prywatny akt oskarżenia został podpisany przez kogoś zewnętrznego względem osoby uchodzącej z autora/autorkę jest prosty wniosek, że aktu oskarżenia nie ma. Jest za to konstatacja, że osoba podszywająca się pod autorstwo na policji i przed sądem jest przestępcą. Nikt jej nie ścigał. Bo jak ścigać kogoś z sitwy?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 17:28Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: Wawelska koło ŻabkiTreść komentarza: Za to Pani Krysia mimo, że bez czerwonego berecika, nadal urocza.Data dodania komentarza: 26.04.2025, 11:51Źródło komentarza: Historia Piły i okolic w najnowszych książkach Zbigniewa NoskiAutor komentarza: pytakTreść komentarza: czy towarzysz druh kapusta Wiktor w swojej robocie wykonał 191 kartek donosów? czyli o 191 kartek więcej niż Kmicic?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 11:42Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: ormo czuwa teżTreść komentarza: Czuwanie, to specjalność harcerzyka tw Wiktora, Janka rowerzysty.Data dodania komentarza: 24.04.2025, 19:59Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: obserwator pilskiTreść komentarza: Kazek Posada alias Aleksander Radek nadal ożywia swoją obecnością zasoby sławy i chwały Tygodnika Nowego, mimo, że już odszedł był na zielone łąki niebieskie. Ale w ostatnim numerze Tygodnika Nowego tkwi w stopce redakcyjnej jako Zbigniew Noska.Data dodania komentarza: 18.04.2025, 19:03Źródło komentarza: Historia Piły i okolic w najnowszych książkach Zbigniewa Noski
Reklama
Reklama