Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Petardy dźwięków i kalejdoskop stylów, czyli Muzyczna uczta w Parku!

X Metafizyczna Noc Artystyczna 2024 „Kolor Dźwięku Światłocienia”
Petardy dźwięków i kalejdoskop stylów, czyli Muzyczna uczta w Parku!

Jubileuszowo, kolorowo, energetycznie, trochę mokro, trochę zimno, ale muzycznie bardzo inspirująco i porywająco. Można by też powiedzieć, że standardowo, jak to podczas każdej kolejnej pilskiej Metafizycznej Nocy Artystycznej przygotowanej przez Tomasza Perlicjana, artystę z Piły. 

Organizatorami wydarzenia w Parku Miejskim byli: Penetrator Mistycznych Przestrzeni Tomasz Perlicjan i Regionalne Centrum Kultury w Pile. Była to z pewnością godna X jubileuszu Metafizyczna Noc Artystyczna – przynajmniej muzycznie, bo takiej petardy dźwięków i kalejdoskopu stylów nie słyszeliśmy w Pile od dawna. Chyba z powodu wilgoci panującej w parku po ostatnich deszczach i z uwagi na bezpieczeństwo uczestników zdarzeń zrezygnowano z paru atrakcji świetlnych, znanych z poprzednich Nocy i dość istotnych dla jej metafizyki. Było więc trochę mniej magicznie i może mniej metafizycznie, natomiast koncerty rekompensowały wszystko. 

Na „dzień dobry” energetyczny punk rock okraszony rytmami reggae i ska, czyli nasz dobry pilski Alians! Jak oni zmieścili się w tej małej parkowej altanie (??) pozostanie wielką tajemnicą… Natomiast obawa o bezpieczeństwo muzyków w tych cudownych chwilach, kiedy to Korabol wywijał (jak to Korabol!) akordeonem – owszem – istniała! Na koncercie Aliansów zjawiła się spora grupa fanów punkowego grania, było nawet małe pogo, energia niosła, muzyka rozgrzewała! (Alians, czyli Rafał Kazi Kasprzak - git. voc.; Tomasz Korabol Kułak – akordeon; Rafał Czajnik Czajkowski - git.; Jacek Pióro – bass; Marcin Sobkowski – drums; Marcin Gwizun – puzon; Daniel Węgrzyn – sax).

A potem szybka teleportacja w rejony absolutnie magiczne… Gniewomir Tomczyk Project - fascynujące połączenie jazzu, free, avant i smooth jazzu z elektroniką, trochę drum'n'bass, dubu, ambientu. Wspaniałe zgranie różnorodnych plam dźwiękowych, tworzących jedną inspirującą muzyczną opowieść. Ależ to było dobre! 

Gniewomir Tomczyk, perkusista jazzowy, absolwent renomowanej Akademii Muzycznej im. I. J. Paderewskiego w Poznaniu, gdzie doskonalił swoje umiejętności w klasie perkusji jazzowej pod kierunkiem wybitnego profesora Krzysztofa Przybyłowicza, to muzyk z niesamowitą muzyczną wyobraźnią. GT Project ma na swoim koncie nagrania płytowe, a Gniewomirowi towarzyszą muzycy: MIN t - vocal / rap / synth bass, Maciej Kądziela – sax, Zdzisław Kalinowski – keys / synth bass. 

MIN t - czyli Martyna Kubicz – to równie hipnotyzująca postać i zagadkowa osobowość. Ukończyła szkoły muzyczne: fortepian klasyczny i wokalistykę jazzową drugiego stopnia. Mieszka i tworzy w Berlinie. Wokalistka i producentka, która odnajduje się w przeróżnych stylach, od elektroniki, po soul, neo soul, rap. Ma w głosie metafizykę i „zadziora” jednocześnie. Wydaje płyty, występuje na festiwalach, koncertuje… I zachwyca! 

Zresztą GT Project zachwyca w całości… Każdy z muzyków to klasa sama w sobie. Kapitalny saksofon Macieja Kądzieli, przestrzenie tworzone dźwiękami klawiszy przez Zdzisława Kalinowskiego – metafizyka! Czyli… idealny skład na Metafizyczną Noc Artystyczną.  Krótko mówiąc: Droga Pani i Panowie, miło Was było poznać! 

I jeszcze jedna zaskakująca niespodzianka: Zbigniew Chojnacki, czyli akordeon i elektronika. I – co najistotniejsze! – totalna improwizacja. Chojnacki to doświadczony akordeonista i twórca muzyki elektronicznej. „Jego improwizacje oscylują między ambientem, hałasem, dronem, jazzem, elektroniką i szeroko pojętą kameralistyką.” Nic dodać, nic ująć… Jedno wielkie WOW! – do zapamiętania, do bliższego poznania. 

X Metafizyczna Noc Artystyczna to jeszcze Plastic Bag i Jacek „Bielas” Bieleński (poeta, prozaik, scenarzysta filmowy, muzyk) – o tym muzycznym zjawisku można by długo i równie entuzjastycznie. A krótko: Bielas to legenda! Po prostu.  

A pilska Noc w Parku to także DJ-e pochowani w Parku, w jego zakamarkach, przy fontannie i na placu zabaw, i tworzący nastrojowe klimaty wieczoru. DJ-e, czyli muzycy tak doświadczeni jak Filip Winiarski, to DJ Kalima & Kimol & Pan Ziarenko Sound System, to Artur Tylman. To także ekrany pomiędzy drzewami – a może tylko jeden ekran, z filmami, video-artem, prezentacjami artystycznymi, czyli Video Art Colectiv 2013-2024.

I najważniejsze: nie byłoby tego wszystkiego gdyby nie Tomasz Perlicjan i jego kolorowa dusza. Nieustanie zachwycają scenografie jego autorstwa, zachwyca udekorowana w barwne twarze i owady, które zeszły z jego płócien, altana, zachwycają przeniesione w przestrzeń parku barwy i kształty tworzące ów metafizyczny, Perlicjanowy świat. I zachwyca jego konsekwencja. I wiara w to, że pilanie dopiszą. Nawet jeśli gdzieś obok dyskotekę gra Boney M… 

I można tylko sparafrazować Gombrowicza: Koniec i bomba, kto nie był, ten trąba!

 

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: żeby tak było!Treść komentarza: Ochlapus nie zwraca uwagi na żadne uwagi, przestrogi, połajanki. Jemu trzeba tylko flaszki pełnej. Żeby tak było, ze flaszka jest ciągle pełna. Przykładasz ryło i chlup, i chlup. A tu ciągle pełno, bez dna, jak w Kanie Galilejskiej.Data dodania komentarza: 15.09.2025, 15:07Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 21.Autor komentarza: o kumatościTreść komentarza: Na sprawie w sądzie okręgowym poznańskim dowodzonej przez Justynę Andrzejczak, wywołanej przez Szalbierza przeciwko Lemanowiczowi zostali powołani na świadków oskarżenia niekumaci Chlebek i Wachowska. I oni zakumali a nie zakumał kumaty Szalbierz.Data dodania komentarza: 15.09.2025, 13:19Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: wnuczka po komuniiTreść komentarza: To jest horror!Data dodania komentarza: 15.09.2025, 13:10Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: afterloczekTreść komentarza: Jako przyjaciel miejscowy w smutku, z półlitrówką w karmanie i gitarą grajka dancingowego, lubiącego wychlać choćby w bramie, ja Jarek Poczochraniec, solidaryzuję się z uporczywym nierobem. Będąc wielekroć w sytuacji po imprezie z góralskimi tańcami wiem, jak ciężko jest żyć, kiedy wszystko się trzęsie w środku i na zewnątrz, nie można trafić do paszczy a pić się chce znów i znów. A tu trzeba trafić palcem w odpowiedni klawisz dla uruchomienia aplikacji zakazu.Data dodania komentarza: 15.09.2025, 13:08Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: Smerf PracuśTreść komentarza: " Error 1006 Ray ID: 97f76d875d6cbf67 • 2025-09-15 10:26:47 UTC Access denied". - faktypilskie.pl Spójrzcie, ten ochlapus pijanica po wolnej sobocie, wolnej niedzieli, dni pełnych wódki Rasputin Strong Crystall - Clear Vodka Smooth and Genuine 70% 3 litry i kiełbasy biesiadnej za spadów, musiał wstać przed pół do jedenastą, żeby uruchomić dalszą aktywność bana. To straszne! To okrutne, żeby tak wcześnie zrywać skacowanego nieroba do roboty.Data dodania komentarza: 15.09.2025, 12:33Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: entomoloria teoretycznaTreść komentarza: Przeważnie Muchy lubią siadać na gównie.Data dodania komentarza: 14.09.2025, 21:31Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 18.
Reklama
Reklama