Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Pilscy policjanci rozbili rodzinną grupę przestępczą i zlikwidowali dziuplę samochodową

Kryminalni z Komendy Powiatowej Policji w Pile zlikwidowali na terenie województwa zachodniopomorskiego dziuplę samochodową, w której były przechowywane elementy pojazdów pochodzących z nielegalnego źródła. Policjanci odzyskali części m. in. od skradzionego pojazdu KIA Sorento, którego kradzież zgłosił jeden z zatrzymanych mężczyzn kilka dni wcześniej. Śledczy ustalili, że nielegalnym procederem zajmowali się członkowie rodziny.
Pilscy policjanci rozbili rodzinną grupę przestępczą i zlikwidowali dziuplę samochodową

 

W połowie lipca bieżącego roku do Komendy Powiatowej Policji w Pile zgłosił się mieszkaniec województwa zachodniopomorskiego informując, że nieznany sprawca dokonał kradzieży jego samochodu. Z relacji mężczyzny wynikało, że ostatni raz widział swój pojazd marki KIA Sorento kilka godzin wcześniej, kiedy zaparkował go przy ulicy Rynkowej w Pile.

- Pilscy kryminalni natychmiast zajęli się ustalaniem okoliczności zdarzenia. Jednak już po kilku dniach prowadzonego postępowania, śledczy nabrali wątpliwości, czy faktycznie doszło do kradzieży samochodu. Przełom w sprawie nastąpił na początku ubiegłego tygodnia. Wtedy też na podstawie zebranych materiałów pilscy kryminalni ustalili, że do żadnej kradzieży nie doszło. Jak się okazało, mężczyzna zgłosił fałszywe zawiadomienie, chcąc wyłudzić odszkodowanie za jego rzekomą kradzież. Niestety nie przewidział, że zajmujący się sprawą policjanci bardzo szybko ustalą prawdziwy przebieg wydarzeń - relacjonuje podkom. Żaneta Kowalska, ofiecer prasowy KPP w Pile. 

Podczas intensywnie wykonywanych czynności, kryminalni wpadli na kolejny trop. Policjanci ustalili, że rzekomo skradziony samochód miał już kilku właścicieli, którymi byli po kolei członkowie rodziny. A mężczyzna, który zgłosił kradzież KIA Sorento, wcale nie był jego właścicielem, tylko jego kuzyn. Kryminalni na podstawie zgromadzonego materiału i szczegółowej analizy ustalili, że członkowie rodziny zajmują się prawdopodobnie nielegalnym procederem.

- W dniu 25 lipca br. na terenie województwa zachodniopomorskiego policjanci z Wydziału Kryminalnego z pilskiej komendy weszli na teren posesji, gdzie znajdowała się dziupla samochodowa. Policjanci podczas przeszukania ujawnili części od pojazdu KIA Sorento. Dodatkowo funkcjonariusze zabezpieczyli różnego rodzaju dokumenty, m.in. umowy kupna sprzedaży pojazdów - dodaje podkom. Żaneta Kowalska

Podczas realizacji policjanci zatrzymali dwóch mieszkańców województwa zachodniopomorskiego w wieku 47 i 52 lat. Trafili oni do policyjnego aresztu. Teraz za popełnione przestępstwa, m.in. za zawiadomienie o niepopełnionym przestępstwie oraz usiłowaniu wyłudzenia odszkodowania odpowiedzą przed Sądem. Grozi im kara więzienia do 8 lat.

 

 

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

wtajemniczony 07.08.2017 22:39
O tej grupie się od dawna mówiło w Wałczu i Pile

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: piła tarczowo-łańcuchowaTreść komentarza: Czy uczestnik - animator programu publicystyczno - satyrycznego "Szydercy", a jednocześnie organizator przemarszu trybad i pederastów przez miasto powiatowe przerżnął kogoś, czy jakąś w ramach hasła "Lipcowe rżnięcie w Pile 2018"? Z ogólnej wiedzy o personalnych układach powiatowych wiadomo, że nasz bohater od rżnięcia jest mieszkańcem wsi Białośliwie i tam, przy jego chawirze jest gaj tujowy sprzyjający.Data dodania komentarza: 9.05.2025, 13:39Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: źródło wiedzyTreść komentarza: Można zapytać Agnieszkę albo jaką zdzirę z sektora pracownic seksualnych.Data dodania komentarza: 9.05.2025, 12:03Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: ciekawa podfruwajkaTreść komentarza: ciekawość, czy Barabasz był obrzezany, jak to jest w obrzędowości żydowskiej ortodoksji.Data dodania komentarza: 9.05.2025, 12:01Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: prawda talmudycznaTreść komentarza: Zaman stwierdził, że Le Man jest pochodzenia żydowskiego a jego dziady pochodzili z Ukrainy. Stamtąd przeniknęli do Polski, by w niej rozrabiać po chachłacku. Z drugiej strony jest opublikowany dokument bezpieki prl, pochodzący z Instytutu Pamięci Narodowej, że rodzina Le Mana jest od zawsze ze wsi mazowieckiej, konkretnie z Siemienia powiatu płockiego. Dziadek Le Mana, Paweł Lemanowicz syn Franciszka Lemanowicza zmarł w roku 1937. Nie mógł więc przenikać do Polski po wojnie. Jego chata chłopska zbudowana przez Franciszka około 180 lat temu świadczy, że rodzina była zakotwiczona w tym miejscu od zaborów. Jeśli przyjąć, że zaman to Barabasz, mamy prawo orzec o zaistnieniu głębokiego niedorozwoju intelektualnego tego wyrobnika niepierduśnika z pieniędzmi i osoby o złej woli.Data dodania komentarza: 9.05.2025, 11:58Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: ciekawa podfruwajkaTreść komentarza: Co to jest prawda w wersji talmudycznej?Data dodania komentarza: 8.05.2025, 13:41Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: LIga Obrony CnotyTreść komentarza: Przyszła nam chętka na odgrzanie słynnego „zamana”, korespondenta oddanego misji spotwarzania Janusza Lemanowicza (Bakutilek, Le Man). zaman był aktywny przez kilka lat w obrzucaniu gównem, mierzwą, bakteriami i wirusami członka Stowarzyszenia Ekologicznego Przyjaciół Ziemi Nadnoteckiej. Kiedy w związku ze sprawą karną Prokuratura zażyczyła sobie wiedzy od redakcji Tygodnika Nowego, kim jest zaman, Marek Barabasz redaktor naczelny Tygodnika Nowego najpierw odmówił podania żądanych danych, bo jak stwierdził, zaman jest donosicielem, tajnym agentem redakcji i prawo prasowe chroni takich stukaczy, kreatury przed dekonspiracją. Prokuratura nie dawała za wygraną i ponowiła żądanie. Wtedy Marek Barabasz, mentalne dziecko Noski, podał dla Prokuratury wieść, że zaman jest autorem jednego z wątków na portalu dzienniknowy.pl a dane takich osób nie są dostępne dla administratora a więc Marka Barabasza. Z tych dwóch wypowiedzi do Prokuratury wynika, że Marek Barabasz kłamał. Bo jeśli weźmiemy pod uwagę zasady poprawnego myślenia, według logiki arystotelesowskiej, z dwóch zdań sprzecznych, jedno jest prawdą a jedno fałszem. Marek Barabasz najpierw wie, kim jest zaman a następnie nie wie. Jest wysoce prawdopodobne, że zaman, to Marek Barabasz, który jako totumfacki Stokłosy musi robić, co mu każe szef, który jest niepireduśnikiem z politycznego targowiska ale człowiekiem z pieniędzmi. Marek Barabasz wielokrotnie kłamał, plugawił ludzi, jak śp Grabińskiego z Brodnej, za co został skazany. Jako uczeń Noski jest on przedstawicielem talmudycznej koncepcji prawdy.Data dodania komentarza: 8.05.2025, 13:35Źródło komentarza: Kult kłamstwa
Reklama
Reklama