Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Wskaźnik masy ciała – czym jest i jak go obliczyć?

Wskaźnik masy ciała, w skrócie BMI jest jednym z najbardziej popularnych przeliczników, które służą do oceny masy ciała. Na całym świecie używają go dietetycy i lekarze, jednak nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś samodzielnie mógł z niego korzystać. Podpowiadamy zatem, czym ten wskaźnik dokładnie jest, jak go obliczyć i jakie ma znaczenie w codziennym życiu. Wyliczają go samodzielnie lub korzystając z gotowych kalkulatorów online, samodzielnie możesz ocenić, jak wygląda Twoja sytuacja związana z masą ciała. Warto wiedzieć dokładnie, na czym on polega i jak go interpretować, gdyż w internecie można znaleźć wiele mylących informacji na ten temat.
  • 05.04.2022 13:00
  • Autor: Grupa Tipmedia
Wskaźnik masy ciała – czym jest i jak go obliczyć?

Czym dokładnie jest wskaźnik masy ciała?

Wskaźnik BMI, czyli z języka angielskiego body mass index, jest również inaczej nazywany wskaźnikiem Queteleta. Został opracowany w II połowie XIX wieku, przez belgijskiego matematyka Adolfa Queteleta, stąd też jego inna nazwa. W zasadzie jest to nic innego, jak specjalnie opracowany wzór matematyczny, który pozwala na sprawdzenie, czy nasza aktualna masa ciała jest prawidłowa, czy też może nieco odbiega od przyjętej normy. Współczynnik BMI pozwala określić stan otłuszczenia naszego organizmu, szacując rozłożenie masy na m2 naszego ciała. Jak się okazuje, jest to możliwe, dlatego, że masa ludzkiego ciała rośnie wprost proporcjonalnie do kwadratu naszego wzrostu. Sam współczynnik jest na tyle skuteczny, że do dziś używany jest przez Światową Organizację Zdrowia przy określaniu nadwagi, otyłości lub niedowagi wśród ludzi na całym świecie.

Jak prawidłowo wyliczyć BMI?

Chcąc samodzielnie obliczyć wskaźnik Queteleta, należy podzielić masę swojego ciała podaną w kilogramach przez swój wzrost wyrażony w metrach i podniesiony do kwadratu. Ogólny wzór BMI przedstawia się następująco:

 

BMI = masa [kg] / (wzrost [m])2

 

Bez problemu w internecie można znaleźć specjalne kalkulatory, które opracowane zostały do samodzielnego wyliczenia BMI. Należy wpisać wagę oraz wzrost. Pamiętajmy jednak, że jest to tylko wskaźnik, który samodzielnie interpretowany nie mówi zbyt wiele. Najlepiej, kiedy zostanie on wyliczony u lekarza lub dietetyka, który dodatkowo weźmie pod uwagę inne niezwykle istotne kwestie.

Jak zinterpretować otrzymany wynik?

Jak już wspominaliśmy wyżej, warto, aby to specjalista przygotował całą analizę otrzymanego wyniku. Został on ujednolicony dla obu płci i jego zakres waha się od <16,6 do >40,0. Prawidłowa masa ciała mieści się w granicy od 18,5 do 24,9. Nietrudno się domyślić, że poniżej tego przedziału, wartości wskazują na mniejsze lub większe niedożywienie, natomiast powyżej, sygnalizują o nadwadze lub otyłości. Podczas samej interpretacji należy wziąć również pod uwagę wiek oraz płeć. Okazuje się, że u osób starszych wskazane są wyższe wartości BMI niż u młodszych. Również kobiety mają uwarunkowania do gromadzenia większej ilości tkanki tłuszczowej.

Do czego służy kalkulator BMI?

Kalkulator BMI może okazać się przydatny w momencie, kiedy chcemy skontrolować prawidłowość naszej wagi, na przykład przy stosowaniu różnych diet odchudzających. Pomoże on również w przypadku, kiedy narażeni jesteśmy na otyłość. Pozwoli sprawdzić, jak bardzo nam zagraża oraz kontrolować ewentualne etapy wychodzenia z tej choroby. Podobnie jest w przypadku niedowagi i niedożywienia. Niski współczynnik BMI może zwrócić naszą uwagę na zbyt niski poziom tkanki tłuszczowej, który również jest niezwykle niebezpieczny dla organizmu. Specjaliści stosują BMI również do obliczania podstawowej przemiany materii. W zależności od wartości współczynnika BMI wykorzystują inny rodzaj wzoru.

--- Artykuł sponsorowany ---


Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: normalnyTreść komentarza: a kto tam dziś patrzy na deficyt? dla polityków liczy się tylko to aby karmić tępy lud publicznymi czyli nieswoimi pieniędzmi i dzięki temu utrzymywać się przy władzy, stąd deficyt finansów publicznych coraz większy - nie ważne kto rządzi, a kiedyś przyjdzie krach, będzie bieda i głód i wszystko się wyzerujeData dodania komentarza: 9.11.2025, 19:09Źródło komentarza: To może być budżetowy wyrok śmierciAutor komentarza: Kostucha butybarTreść komentarza: Przeglądając portal natrafiliśmy na zdjęcie grupowe pokazujące dwie damy o dużym współczynniku sztuczności w obliczach tych osób. Zwróciliśmy uwagę, jak to bystrzaki, na tę po prawej. Zdjęcie jest już dość stare, z siedem lat. Stwierdziliśmy brak symetrii twarzy. Polega na dwóch niedomaganiach a mianowicie, domniemany niedowład w ułożeni niesymetrycznym ust oraz różną wielkość oczu, lewe mniejsze prawe większe. To jest niedobre i zwiastuje przewagę czynników letalnych w życiu.Data dodania komentarza: 9.11.2025, 12:15Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 14.Autor komentarza: pół rokuTreść komentarza: Wnuczka nie może się doczekać, żeby legalnie dać się wymłócić i w ramach wdzięczności obciągnąć loda. W gaju tujowym jest dobry punkt na walenie a słuchać będzie aż w Dino. Dziadek już się cieszy.Data dodania komentarza: 9.11.2025, 12:04Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 14.Autor komentarza: robota na wznakTreść komentarza: Wnusia za około pół roku osiągnie 15 lat. Będzie można legalnie młócić we wszystko. I co wypłynie, do terrarium u dziadka.Data dodania komentarza: 9.11.2025, 10:12Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 14.Autor komentarza: są doniesieniaTreść komentarza: Podobno utrwaliła się w redakcji tego portalu tradycja wyniesiona przez naczelnego z dzienniknowy.pl, poboru gamet do terrarium albo wiadra po zlewkach z wielkiego chlania siedem dni w tygodniu. Zwłaszcza od zaproszonych gości.Data dodania komentarza: 9.11.2025, 09:57Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 14.Autor komentarza: SilencjuszTreść komentarza: Koło się zamknęło. Spokój chlania domaga się eliminacji wszystkiego, co choć mgławicowo, ewentualnościowo mogłoby zakłócić procedurę chlania, zagrychy, zapitki, defekacji i rzyganka z nadmiaru. Dlatego redaktor naczelny - wydawca i administrator strony faktypilskie.pl wprowadził "Error 1006". Na luziku, do góry dupą można wtedy nasycać się flaszką, koniakiem, karkówką zamiast kaszanki, kiełbasą ze spadów od swojego guru - koryfeusza. Spokój umarłych cmentarzy.Data dodania komentarza: 9.11.2025, 09:51Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 14.
Reklama
Reklama