Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Jazda po bezdrożach nowym hobby Polaków?

W Polsce nieustanie rośnie liczba rejestrowanych samochodów terenowych, z napędem 4x4. Chętnie wybieramy je nie tylko ze względu na dom poza miastem. Lubimy też czasem zatracić się w przygodach na łonie natury, pokonując kolejne przeszkody przez nią przygotowane. Jaki samochód terenowy z drugiej ręki najlepiej wybrać?
  • 04.04.2022 18:00
  • Autor: Grupa Tipmedia
Jazda po bezdrożach nowym hobby Polaków?

 

Rządzą klasyki

Przyznaj, gdy słyszysz „samochód terenowy”, od razu myślisz: Jeep. I tak, nadal pojazdy od tego producenta pojawiają się na drogach całego świata. Nic dziwnego, są niezawodne, a ich historia sięga pierwszej połowy XX wieku. Na początku były naprawdę niewygodne, z czasem jednak zaczęto wprowadzać do nich rozwiązania, umilające jazdę. Dziś nadają się nie tylko do jazdy po trudnym terenie. Sprawdzą się też w codziennym życiu, choć nie są zbyt zgrabne, szczególnie na wąskich ulicach. Tu warto zainteresować się Jeepem Wranglerem, który jest kwintesencją marki.

Land Rover Defender i Range Rover sport to potężne SUV-y z napędem na cztery koła. Pochodzą z jednej stajni, więc warto wspomnieć o obu. Choć pierwszy wizualnie nie należy do najpiękniejszych pojazdów zaprojektowanych przez brytyjski koncern, drugi – potrafi zauroczyć. Urzeka jednak ich wnętrze i możliwości. Oba pojazdy sprawdzą się zarówno w terenie, nawet tym wymagającym, jak i na miejskich drogach. Są więc bardzo uniwersalne.

Terenowe samochody używane Poznań to również kultowy Suzuki Jimny. To auto, które designem dość mocno nawiązuje do Jeepa. Model ten posiada kanciaste nadwozie, ale w tym tkwi jego urok. Prosta konstrukcja, połączona z nowoczesnymi rozwiązaniami daje nam bezpieczną terenówkę, która przyniesie Ci dużo frajdy, szczególnie na odcinkach specjalnych.

Terenówka z drugiej ręki

Samochody terenowe, które wykorzystywane są zgodnie ze swoim przeznaczeniem przeżywają wiele przygód. Są intensywnie eksploatowane, przemierzają tysiące kilometrów. Nie znaczy to jednak, że wśród nich nie zdarzają się samochody używane, które trafiają na sprzedaż i są w naprawdę dobrym stanie. Jeśli jesteś fanem jazdy pod bezdrożach, a dopiero zaczynasz swoją przygodę z tym sportem – z pewnością warto rozejrzeć się za takim autem.

Pamiętaj, że warto je dobrze sprawdzić. Szczególnie, jeśli kupujesz je bezpośrednio od właściciela. Nie każdy informuje o usterkach lub konieczności napraw. Podczas jazdy próbnej udaj się więc na stację diagnostyczną lub do zaprzyjaźnionego warsztatu. Mechanik prześwietli dokładnie samochód i powie Ci w jakiej naprawdę jest kondycji.

Samochody używane możesz znaleźć też w komisach samochodowych. Tu zakup przysparza mniejszych problemów. Sprzedawcy doskonale znają historię aut i ich mankamenty, o czym natychmiast informowany jest klient. Masz wówczas szansę na nabycie pojazdu sprawdzonego, z pewnego źródła. Dodatkowo komisy ułatwiają formalności, ograniczając je do minimum!


 

Materiał zewnętrzny


Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: normalnyTreść komentarza: a kto tam dziś patrzy na deficyt? dla polityków liczy się tylko to aby karmić tępy lud publicznymi czyli nieswoimi pieniędzmi i dzięki temu utrzymywać się przy władzy, stąd deficyt finansów publicznych coraz większy - nie ważne kto rządzi, a kiedyś przyjdzie krach, będzie bieda i głód i wszystko się wyzerujeData dodania komentarza: 9.11.2025, 19:09Źródło komentarza: To może być budżetowy wyrok śmierciAutor komentarza: Kostucha butybarTreść komentarza: Przeglądając portal natrafiliśmy na zdjęcie grupowe pokazujące dwie damy o dużym współczynniku sztuczności w obliczach tych osób. Zwróciliśmy uwagę, jak to bystrzaki, na tę po prawej. Zdjęcie jest już dość stare, z siedem lat. Stwierdziliśmy brak symetrii twarzy. Polega na dwóch niedomaganiach a mianowicie, domniemany niedowład w ułożeni niesymetrycznym ust oraz różną wielkość oczu, lewe mniejsze prawe większe. To jest niedobre i zwiastuje przewagę czynników letalnych w życiu.Data dodania komentarza: 9.11.2025, 12:15Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 14.Autor komentarza: pół rokuTreść komentarza: Wnuczka nie może się doczekać, żeby legalnie dać się wymłócić i w ramach wdzięczności obciągnąć loda. W gaju tujowym jest dobry punkt na walenie a słuchać będzie aż w Dino. Dziadek już się cieszy.Data dodania komentarza: 9.11.2025, 12:04Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 14.Autor komentarza: robota na wznakTreść komentarza: Wnusia za około pół roku osiągnie 15 lat. Będzie można legalnie młócić we wszystko. I co wypłynie, do terrarium u dziadka.Data dodania komentarza: 9.11.2025, 10:12Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 14.Autor komentarza: są doniesieniaTreść komentarza: Podobno utrwaliła się w redakcji tego portalu tradycja wyniesiona przez naczelnego z dzienniknowy.pl, poboru gamet do terrarium albo wiadra po zlewkach z wielkiego chlania siedem dni w tygodniu. Zwłaszcza od zaproszonych gości.Data dodania komentarza: 9.11.2025, 09:57Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 14.Autor komentarza: SilencjuszTreść komentarza: Koło się zamknęło. Spokój chlania domaga się eliminacji wszystkiego, co choć mgławicowo, ewentualnościowo mogłoby zakłócić procedurę chlania, zagrychy, zapitki, defekacji i rzyganka z nadmiaru. Dlatego redaktor naczelny - wydawca i administrator strony faktypilskie.pl wprowadził "Error 1006". Na luziku, do góry dupą można wtedy nasycać się flaszką, koniakiem, karkówką zamiast kaszanki, kiełbasą ze spadów od swojego guru - koryfeusza. Spokój umarłych cmentarzy.Data dodania komentarza: 9.11.2025, 09:51Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 14.
Reklama
Reklama