Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Policjantka po służbie uratowała ludzkie życie

OBORNIKI   Zauważyła leżącego na jezdni mężczyznę
Policjantka po służbie uratowała ludzkie życie

 

St. post. Barbara Strzępka z obornickiej Policji jest przykładem tego, że policjantem jest się zawsze nawet w czasie wolnym od służby. Dzięki jej natychmiastowej reakcji na zdarzenie drogowe i udzielonej pierwszej pomocy uratowane zostało życie potrąconego mężczyzny.

Do zdarzenia doszło 12 lutego po godzinie 16 na obornickim Rynku. Tego dnia st. post. Barbara Strzępka, która na co dzień pełni służbę w Ogniwie Patrolowo- Interwencyjnym Komendy Powiatowej Policji w Obornikach przechodząc przez ul. Rynek w Obornikach zauważyła leżącego na jezdni mężczyznę. Od razu poszła zobaczyć co się stało. W rozmowie z przebywającymi w pobliżu osobami dowiedziała się, że osoba ta zastała chwilę wcześniej potrącona przez samochód.

Podczas krótkiej rozmowy z policjantką mężczyzna poinformował, że źle się czuje i ciężko mu się oddycha. Chwilę później stracił przytomność. Funkcjonariuszka niezwłocznie sprawdziła funkcje życiowe poszkodowanego, stwierdzając brak pulsu i oddechu. Natychmiast przystąpiła do czynności ratunkowych, prowadząc resuscytacje krążeniowo-oddechową. Dzięki szybkiej i sprawnie przeprowadzonej akcji udało się przywrócić oddech i krążenie. Mężczyzna odzyskał także świadomość. Krótko potem był już pod opieką lekarza i ratowników medycznych obornickiego szpitala.

Szybka i skuteczna reakcja policjantki to kolejny przykład wypełniania przez policjantów roty policyjnego ślubowania o każdej porze dnia i w każdych okolicznościach. Powyższa sytuacja pokazała także jak istotne jest natychmiastowe i zdecydowane działanie w przypadku, gdy na szali jest ludzkie życie i zdrowie.

Paweł Witzberg/MŚ


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: o pospolitościTreść komentarza: Uważam, że tłuszcza czytelników dzieł Noski uzna jego pisaninę za w pełni poprawną co do stylu, szyku i ortografii. Bo jak to, żeby magister polonistyki i po jakichś dogrywkach podyplomowych mógłby popełniać ortograficzne błędy pospolite?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 17:39Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: o sitwachTreść komentarza: Konsekwencją ustalenia, że prywatny akt oskarżenia został podpisany przez kogoś zewnętrznego względem osoby uchodzącej z autora/autorkę jest prosty wniosek, że aktu oskarżenia nie ma. Jest za to konstatacja, że osoba podszywająca się pod autorstwo na policji i przed sądem jest przestępcą. Nikt jej nie ścigał. Bo jak ścigać kogoś z sitwy?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 17:28Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: Wawelska koło ŻabkiTreść komentarza: Za to Pani Krysia mimo, że bez czerwonego berecika, nadal urocza.Data dodania komentarza: 26.04.2025, 11:51Źródło komentarza: Historia Piły i okolic w najnowszych książkach Zbigniewa NoskiAutor komentarza: pytakTreść komentarza: czy towarzysz druh kapusta Wiktor w swojej robocie wykonał 191 kartek donosów? czyli o 191 kartek więcej niż Kmicic?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 11:42Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: ormo czuwa teżTreść komentarza: Czuwanie, to specjalność harcerzyka tw Wiktora, Janka rowerzysty.Data dodania komentarza: 24.04.2025, 19:59Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: obserwator pilskiTreść komentarza: Kazek Posada alias Aleksander Radek nadal ożywia swoją obecnością zasoby sławy i chwały Tygodnika Nowego, mimo, że już odszedł był na zielone łąki niebieskie. Ale w ostatnim numerze Tygodnika Nowego tkwi w stopce redakcyjnej jako Zbigniew Noska.Data dodania komentarza: 18.04.2025, 19:03Źródło komentarza: Historia Piły i okolic w najnowszych książkach Zbigniewa Noski
Reklama
Reklama