Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Były szef PRGOK jechał pod wpływem

PIŁA Przewodniczący Rady Powiatowej SLD i były szef PRGOK Zygmunt J. prowadził samochód pod wpływem alkoholu. Miał powyżej 1 promila alkoholu we krwi. Teraz będzie tłumaczyć się przed sądem
Były szef PRGOK jechał pod wpływem

 

Do zdarzenia doszło w Pile pod koniec marca tego roku. W wyniku policyjnej kontroli drogowej ustalono, że Zygmunt J. prowadzi pojazd pod wpływem alkoholu. Stwierdzono 1,2 promila alkoholu we krwi.

Postępowanie przygotowawcze przeciwko Zygmuntowi J. nadzorowała Prokuratura Rejonowa w Pile.

- 30 kwietnia skierowaliśmy do sądu akt oskarżenia i teraz czekamy na wyznaczenie terminu rozprawy, w której weźmiemy udział jako strona postępowania – mówi Magdalena Roman, prokurator rejonowy w Pile.

Zygmunt J. jeszcze jakiś czas temu przewodniczył międzygminnemu związkowi, który zajmuje się gospodarką odpadami komunalnymi w regionie. Nieoficjalnie mówiło się, że Zygmunt J. chce wystartować w tegorocznych wyborach samorządowych na prezydenta Piły z ramienia SLD. W 2016 roku został wybrany na Wielkopolanina Roku w plebiscycie Głosu Wielkopolskiego.

- Przestępstwo tego pana nie ma związku z wykonywanymi przez niego funkcjami publicznymi, czy zawodowymi. W przypadku wykroczenia, o którym mowa, Zygmunt J., przed sądem będzie traktowany jak każdy inny obywatel. Owszem, skazanie może mieć wpływ na jego dalsze życiowe plany,  bo osoba karana nie może pełnić żadnych funkcji np. w spółkach. Wszystko zależy od tego, co ten pan chce robić w przyszłości, ale według moich informacji, które czerpię z aktu oskarżenia, Zygmunt J. jest emerytem – informuje prok. Magdalena Roman.

Zygmuntowi J. odebrano prawo jazdy. Teraz grozi mu wysoka kara grzywny oraz pozbawienie wolności do lat 2. Sąd może – lecz nie musi – zdecydować o całkowitym zakazie prowadzenia pojazdów mechanicznych przez mężczyznę. Wszystko rozstrzygnie się za jakiś czas, o czym na pewno poinformujemy na łamach naszego tygodnika.

(es)

 

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

na zdrowie 20.05.2018 21:10
Chlanie jest głęboko zakorzenione genetycznie w komuchach. W Szydercach Barabasz zachwalał pijaństwo uznając, że jest to sposób na zdrowie. Na zdrowie!

Kassandra 20.05.2018 13:08
Eskalacja protestów może doprowadzić do krachu systemu. Jeżeli zauważymy, że braki w ustrojstwie, ktokolwiek ma jakiś brak organiczny, będzie automatycznie uznany za niepełnosprawnego. A zatem wszyscy obrzezani, nieposiadający napletka będą mogli się ubiegać. Nastąpi inwazja do Polski muzułmanów, żydów oraz ludzi nieposiadających własnego uzębienia. Budżet tego nie wytrzyma.

Abram 20.05.2018 14:28
W Europie były próby uznania obrzezania za świadome uszkodzenie ciała osoby bezradnej.

Gumiś 20.05.2018 10:46
Podejrzenie pana Zygmunta o alkoholizm jest nadużyciem. Niektórzy ludzie mają upośledzenie utleniania alkoholu i mogą się przeliczyć ze swoim stanem zasiadając za kierownicą samochodu. Można orzec, że jest to pewien rodzaj niepełnosprawności, który nadaje się do motywacji pani Hartwig w akcji protestacyjnej (prostytucyjnej) w Sejmie. Należy się 500 zł, bez dyskusji. To nie jest stanowisko polityczne, nie, nie, nie.

protestująca prostytutka 20.05.2018 11:07
I chodzi o żywą gotówkę!!!

Alkomat 18.05.2018 21:08
Chłopaki, nic się nie stało.

Taśmy wstydu: a tu jest złączka 18.05.2018 16:45
https://www.youtube.com/watch?v=ShY-4gIJkyg

Gumiś 18.05.2018 16:25
Co to jest 1,2 pro mille? To jest nic.

Smacznego 18.05.2018 19:46
Jeden taki wypijał na posiedzeniu Kolegium Redakcyjnego 1,5 flaszki. A to jest 240 gramów spirytusu 100%. Ten ów waży z 90 kilo. To daje 2.7 pro mille. I taki kieruje redakcją. To może być jeszcze nie koniec ochlaju. Tenże opisywał, że w połowie drogi opierdzielił z kumplem użego Jack Danielsa. Duży to jest 3 litry. A więc by wypadało po 1,5 litra na ryj. A to daje 5,4 pro mille.

dla smakoszy 18.05.2018 20:54
a jeden taki turas ujeżdża lemańczyka aż mu w duupiie góówno w ajer koniak się przerobiło

ostatnia droga 19.05.2018 19:01
Jest to wpis bez sensu, niekompetentny. Lemańczyk ma gdzieś w Polsce zakład pogrzebowy czynny całą dobę. Gdyby się komu co przydarzył, wpadłby w zbiornik z goownem, zawsze zwarci i gotowi.

72,5 19.05.2018 19:11
debil

usia 18.05.2018 13:14
Jechać po pijaku to przestępstwo ale zarządzać partią w powiecie jest wstydem dla członków.

Wasz Aleksander k 18.05.2018 14:02
Zarządzać taką partią można tylko po pijaku!

Grupa Esperal 18.05.2018 14:16
Oni tam w tej koterii ciągle chleją. Uważamy, że powinien w tych szeregach zaistnieć redaktor naczelny, co to bywa za granicą, kiedy z jego redakcyjnego komputera wychodzą bardzo nieuprzejme prośby o wykonanie dla redakcji, syna redaktora, może córki i wnucząt oraz zięcia i dalszych krewnych, wiatraka odbytniczego. To jest właściwe towarzystwo, mogące konkurować w chlaniu flaszek.

równość szans 18.05.2018 14:28
A co dla żony redaktora i mamusi-wdowy będącej wydawcą? Im też się coś należy, a małżonek mamusi trup, to chociaż wałek osadniczy przez stymulację kichy może oddziałać na obszar G po drugiej stronie*. * to dla Noski, żeby posyłał do psychiatry-seksuologa.

cancerkrycha 18.05.2018 15:08
Leman, ty jesteś nie tylko głupi, nienawistny bydlak, któremu żółć zalała wszystko. Jesteś nie tylko zakałą forum internetowych w Pile, bo to już wszyscy wiedzą. To jeszcze drobiazg. Ty jesteś po prostu PODŁYM, ZŁYM człowiekiem. Na dodatek coraz bardziej chorym z nienawiści.

Grupa 18.05.2018 16:16
Te, cancerkrycha, kto to jest ten Leman? Bo w naszej grupie inteligentnych biznesmenów i bizneswomenek nie istnieje taki członek. Może jest to ktoś z Białośliwia, gdzie dużo redakcji różnych i pism, wydawnictw, redaktorów. Jest to dla nas ciekawe. Jednocześnie zwracamy uwagę na objawy schizofrenii politycznej śmiłowsko-pilskiej w walącej się konstrukcji psychicznej osoby sygnującej się ksywą "cancerkrycha". To sugeruje korespondenta w zaawansowanej chorobie nowotworowej w takim stadium, że krycha, czyli łopata grabarza. Przyszła przysłowiowa kryska, albo jeśli duża, to krycha na maxa. Przyszła ona na dziadostwo dziennikarskie. Jak się uporamy z porządkiem w sądownictwie, zabierzemy się za bladź dziennikarską, która uległa degrengoladzie moralnej i jest na usługach dziadostwa biznesoewgo, szczególnie w grajdołach typu powiatowego i gminnego.

nieznany 18.05.2018 16:24
Dobre....

72,5 18.05.2018 16:39
debil

Binet 18.05.2018 19:19
Te, Dzisiaj, 16:39; 72,5 - debil Debile mają IQ 55 - 69. Tak, że nie dodawaj sobie za wiele, głuptaku.

starszy sierżant sztabowy 18.05.2018 16:34
Ja znam jego. I uważam, że dobrze bo jest nieobrzezany. Dlatego cancerkrycha nie ma racji, glans penis nie jest zalany żółcią. Chyba, że w stanie wzwodu podniesie mu się do pionu. Ale tego nie wiem, kiedy mu się ta żółć wylała. Z wiedzy o umiejscowieniu wątroby wypadałoby założyć, że Leman powinien stanąć na rękach, aby skutecznie opróżnić woreczek żółciowy. Nie wiem czy on umie stać na rękach. Ale skoro wszyscy wiedzą o wszystkim, to j e b a ł to pies Obuza.

pies na baby 18.05.2018 17:56
cancerkrycha, to jest krzyk rozpaczy.

na zdrowie 18.05.2018 19:13
Nie nadążasz, bo masz przechlany, gładki, błyszczący organ, który u przeciętnych ludzi jest nazywany mózgiem.

ZG FC JE 19.05.2018 10:19
Użycie wielkiego kwantyfikatora "wszyscy" jest w tym poście błędem logicznym. Znam przynajmniej jednego gościa, który nie wie. Ten stan rzeczy powoduje, że wypowiedź korespondenta "cancerkrycha" jest bez sensu. Użycie wielkich liter natomiast jest dowodem frustracji i prostracji autora, lub zespołu autorów, Dopóki redaktor z wioski na krańcu powiatu będzie trwał w uporczywym poglądzie, że matka pewnego gościa jest k u r w ą - co zostało publicznie ogłoszone w Tygodniku Nowym 11 lipca 2006 roku - będą krytyki postępków grupy pościgowo - szpiegującej 100 (GPS 100). Musi nastąpić akt ekspiacji i zadośćuczynienia.

fc kicha 19.05.2018 11:37
debil

Precyzer 21.05.2018 16:34
Czy możliwe jest podanie przez autora tekstu:"Leman, ty jesteś nie tylko głupi, nienawistny bydlak, któremu żółć zalała wszystko. Jesteś nie tylko zakałą forum internetowych w Pile, bo to już wszyscy wiedzą. To jeszcze drobiazg. Ty jesteś po prostu PODŁYM, ZŁYM człowiekiem. Na dodatek coraz bardziej chorym z nienawiści." dokładnych danych osobowych Lemana? Bo faktycznie nie wiadomo o kogo chodzi. Wówczas taki tekst jest bez sensu.

pictures 21.05.2018 20:01
To stary idiota, każdy wie, kto. Najlepiej ci, co się od niego i tej "pięknotki" odwrócili po nagraniach

spis 22.05.2018 08:26
Osób o nazwisku Leman jest w Polsce 570. Ktoś się może wkurrwić.

hehul 17.05.2018 13:01
Osz w mordę

Łukasz Mastalerek 16.05.2018 00:20
Nikogo nie potępiajmy,alkoholizm jest chorobą,policjanci być może uratowali temu Panu życie odbierając mu prawo jazdy,ludzie z problemem alkoholowym nie powinni mieć styczności z maszynami ani w domu,ani w pracy,dla ich własnego dobra,natomiast społeczeństwo zamiast potępiać takich ludzi powinno im współczuć i stworzyć możliwości wyleczenia się z tej groźnej i niszczącej choroby.

rycho 16.05.2018 07:55
Jeżeli jestem chory i zachowuję się w sposób zagrażający innym członkom społeczeństwa, to nie pcham się na "świecznik" , bo wtedy jestem dodatkowo nieodpowiedzialny i po prostu głupi.

Obserwator 15.05.2018 13:53
To się lewak doigrał. Widać, że to co mówią 'na miescie' jest prawdą. Życie na pokaz. No i pokazał. Cob

usia 15.05.2018 19:09
Namieście mówią, że jesteś głupas.

baryłka 14.05.2018 10:44
Zyga? No nie

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: veritatis splendorTreść komentarza: Wobec danych rodziny można powiedzieć, że na portalu dzienniknowy.pl kult kłamstwa ma się świetnie.Data dodania komentarza: 15.05.2025, 12:09Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: dopisekTreść komentarza: Trzeci syn Pawła (1863 -1937) - Jan (1923) ukończył w Wilnie gimnazjum (1939). Po wybuchu wojny był prześladowany przez niemiecki służby przemocy. W roku 1941 wywieziony na roboty przymusowe do Królewca, gdzie robił jako niewolnik Niemców do 15 kwietnia 1945. Po wojnie pracował w Broczynie na stanowisku kierownika szkoły a następnie w Drawsku Pomorskim, Słupsku, Wałczu i Pile. Zmarł w roku 1992.Data dodania komentarza: 15.05.2025, 12:00Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: a to ci psikusTreść komentarza: Pradziadek Franciszek zmarł pod koniec XIX wieku, nie mógł więc być członkiem Komunistycznej Partii Zachodniej Ukrainy, która powstała w roku 1923.Data dodania komentarza: 15.05.2025, 11:21Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: dodatekTreść komentarza: Władysław (1903) był nauczycielem, kierownikiem szkoły w Wilnie i porucznikiem Wileńskiej Brygady Kawalerii. Ranny w bitwie pod Garwolinem przesiedział w oflagu C II Woldenberg (Dobiegniew) do końca wojny. Jako doświadczony organizator oświaty został delegowany do Wałcza na inspektora oświaty. Tu pracował w latach 1945 - 1950. Pracę zakończył w Toruniu na stanowisku kierownika szkoły ćwiczeń Studium Nauczycielskiego. Zmarł w roku 1965. Bronisław (1905) po ukończeniu seminarium nauczycielskiego w Płocku pracował jako nauczyciel matematyki i sztuki w powiecie toruńskim. W roku 1940 został aresztowany przez gestapo i odstawiony do Dachau, gdzie zastał go koniec wojny. Po wojnie wrócił do Polski i pracował najpierw w Wałczu a następnie w Szczecinie na stanowisku dyrektora zasadniczej szkoły zawodowej Metalówka. Po przejściu na emeryturę przeniósł się do Torunia, gdzie zmarł w roku 1974.Data dodania komentarza: 14.05.2025, 22:29Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: słowo na środęTreść komentarza: Przypomnijmy niegdysiejsze doniesienia o tym, kim jest Le Man. Rok 2012, 12 czerwca godz. 10:28:26. „Czas powrócić do głównego wątku tego tematu. Kim jest Le Man i dlaczego tak nienawidzi ludzi. Odpowiedź jest bardziej skomplikowana niż się nam wydaje. Zródłem nienawiści Le mana są zgniłe korzenie jego rodu. Ród ten wywodzi się z Wołynia i nie ma jasno określonego oblicza narodowego. Pradziad Le Mana Lemanstein był żydem pochodzącym z rodziny robotniczej, który jako młody człowiek zachorował na komunizm. Został członkiem Komunistycznej Partii Zachodniej Ukrainy, ponieważ nie miał żadnych związków krwi z Polską, Jego żona była Ukrainką, choć on sam – z racji miejsca zamieszkania obywatelem polskim. W jego ślady poszedł syn ( a dziadek Le Mana), który zdobył pewne wykształcenie w szkołach talmudycznych a potem znalazł się w ZSRR na kursach kominternu. Dziadek Le Mana przyjął polskie nazwisko, przekroczył granice Rzeczypospolitej i działał jako agent Kominternu w KPP. Miał dwóch synów. Jeden odziedziczył po ojcu komunistyczne zainteresowania, drugi został zwykłym bandziorem. Obaj w okresie niemieckiej okupacji działali w podziemiu. Jeden jako szmalcownik, który za pieniądze wydawał zydów ukraińskiej policji, drugi był w sowieckiej partyzantce.Z niewyjaśnionych powodów nie chcieli czekać na wyzwolenie i wraz z Niemcami uciekali na zachód.Zatrzymali się w Warszawie u ciotki. Tu już obaj zajęli się szmalcownictwem z zemsty – bo dom ich ciotki znalazł się na terenie getta i został zniszczony. W powstaniu udziału nie brali, a po wojnie osiedli w Wałczu. Tu starszy brat – partyzant rychło zmarł a młodszy – szmalcownik – ojciec Le Mana podszywając się pod jego zasługi został aktywistą PZPR. Wykorzystując swe kontakty utorował synowi drogę do politycznej kariery w PZPR. Ale o tym już w następnym odcinku". To jest w trybie kopiuj - wklej z zasobu domowego archiwum.Le Mana. Nazwa Le Man jest tożsamościowo związana z obywatelem Januszem Lemanowicz na tym forum portalu dzienniknowy.pl. Paweł Lemanowicz ze wsi Siemienie miał dziewięcioro dzieci: Władysław, Bronisław, Genowefa, Zofia, Maria, Helena, Jadwiga, Jan, Kazimiera.Data dodania komentarza: 14.05.2025, 22:08Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: 21 lat minęłoTreść komentarza: Bez echa minęła 7 maja 21 rocznica uwięzienia ekipy telewizji publicznej pod dowództwem Sylwii Gadomskiej. To zdarzenie było przyczynkiem do powstania Stowarzyszenia Ekologicznego Przyjaciół Ziemi Nadnoteckiej. Upłynął czas jednego pokolenia. Czy zniknęła zmora ludności: smrody, odory, fetory, miazmaty emitowane przez Farmutil, co prowadziło ludzi do frustracji i szaleństwa wskutek niemożności prawidłowego funkcjonowania w mieście 75-tysięcznym i okolicznych miejscowościach północnej Wielkopolski? Jak dzisiaj mają się mieszkańcy Śmiłowa, Kaczor, Piły, Mościsk, Brodnej, Jeziorek, Zelgniewa, Kostrzynka, Grabówna, Dziembowa, Białośliwia, itd? Czy rewitalizowano jezioro Kopcze zatrute ściekami z zakładów mięsnych zbudowanych kosztem kredytu na oczyszczalnię ścieków? Czy prowadzi się badania wpływu na wody podziemne produktów rozkładu 5643 ton padliny i resztek poubojowych zakopanych na działce 85 w Śmiłowie? Czy przedsiębiorca rozliczył się z budżetem państwa, które płaciło za prawidłową utylizację 400 zł za tonę? Czy trud Stokłosy, który na zebraniu wiejskim zwrócił się do Mścisława Brodali: pańskie gówna, które pan wykichasz ze swojego domu ja biorę na moją oczyszczalnie i muszę je wąchać, dalej umila trud istnienia mieszkańców? Oczyszczalnie jak widać w końcu powstała, ale jezioro Kopcze umarło.Data dodania komentarza: 11.05.2025, 10:32Źródło komentarza: Kult kłamstwa
Reklama
Reklama