Słowa Andrzeja Zapaśnika nabierają wiarygodności już od początku tegorocznego championatu Wielkopolski. Teraz, po udanym ćwierć finale, a kilka dni temu po powrocie z Tomaszowa Mazowieckiego, wiadomo, że od 10 do 14 kwietnia zagrają w wielkim finale Mistrzostw Polski.
Półfinał w Mińsku Mazowieckim nie był wprawdzie tak łatwy, jak wcześniejszy ćwierćfinał, ale awans nie był trudnym – sadząc po wynikach - osiągnięciem. W ostatnim meczu pilanki bardzo łatwo pokonały gospodynie MUKS Dargfil Tomaszów 3:0, w setach do 13, 14 i 23.
Teraz SPS Volley zagra w Kętrzynie. Trzymamy kciuki.
Napisz komentarz
Komentarze