Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Czy wakacje all inclusive się opłacają?

Wakacje all inclusive znajdują się w ofercie niemalże każdego biura podróży. Zazwyczaj są one najdroższe z dostępnych wariantów. Zastanawiamy się, czy warto pojechać na taki wypoczynek? Na czym ta oferta polega? Czy wakacje all inclusice się opłacają? O tym wszystkim można przeczytać w naszym artykule.
  • 05.09.2018 16:00
  • Autor: Grupa Tipmedia
Czy wakacje all inclusive się opłacają?

All inclusive – wszystko w cenie? 

All inclusive to oferta obejmująca nie tylko nocleg w hotelu i transport, ale także szerokie wyżywienie. W jej ramach dostajemy wszystkie posiłki w hotelu (śniadanie, obiad i kolację) oraz dostęp do napojów bezalkoholowych i alkoholu, a także do przekąsek.  All inclusive dostępny jest w różnych wariatach, np. all inclusive 24 (usługi obejmują całą dobę) czy all inclusive night (obejmująca dostęp do alkoholu w godzinach wieczornych i nocnych).

Plusy i minusy all inclusive 

Oferta all inclusive jest korzystna ze względu na zawarcie w niej wyżywienia. W przeciwnym wypadku musimy szukać restauracji lub barów w okolicy albo samodzielnie przygotowywać posiłki. Przy wyborze tej oferty nie musimy martwić się o wyżywienie i związane z nim koszty. Jednak tracimy możliwość spróbowania dań lokalnej kuchni, która w wieku krajach jest pyszna (np. Włochy, Chorwacja, Grecja). Dość rzadko takie posiłki są serwowane w hotelach. 

Kiedy wybrać ofertę all inclusive? 

Wczasy all inclusive zalecane są dla osób, które wyjazd traktują jako formę błogiego lenistwa w basenie lub na plaży. Jeżeli chcemy spędzić czas w jednym miejscu, bez dodatkowego zwiedzania, to planowanie wyżywienia poza hotelem jest po prostu niepraktyczne. W niektórych krajach, takich jak Egipt czy Tunezja, kurorty wczasowe znajdują się z dala od miasta. Ponadto wychodzenie z ośrodka nie jest zalecane ze względu na bezpieczeństwo. W tych miejscach wczasy all inclusive są jak najbardziej wskazane. Z kolei wyjazdy do krajów europejskich są nie tylko bezpieczniejsze, ale także znajduje się w nich dużo punktów gastronomicznych, także oferujących dania lokalne. W takim przypadku można śniadania wykupić w hotelu, a pozostałe posiłki jadać na mieście. Ponadto, jeżeli mamy zamiar więcej czasu spędzać poza hotelem i nastawiliśmy się na zwiedzanie lokalnych atrakcji, to warto rozważyć rezygnację z all inclusive. 

Czy oferta all inclusive jest opłacalna? 

Wypoczynek all inclusive jest bardzo wygodną opcją. Kosztuje on więcej niż standardowe oferty, ale czasami okazują się tańszym rozwiązaniem niż samodzielne wyżywienie (szczególnie w drogich miastach). To także komfortowe rozwiązanie na wyjazd z dziećmi.   Urlop to doskonały czas na wypoczynek od zgiełku codzienności, gotowania i codziennych obowiązków. Z tego względu warto zapłacić nieco więcej i pojechać na wakacje, na których wszystko mamy zapewnione i o nic nie musimy się martwić.  Przed zakupem oferty all inclusive warto zapoznać się nie tylko z opiniami na temat biura podróży, ale także proponowanego hotelu i serwowanych w nim posiłków.

Skąd pozyskać środki na wakacje all inclusive? 

Chcemy przeżyć wakacje życia? Jeśli przeanalizowaliśmy nasze potrzeby, ale nie mamy wystarczających oszczędności albo niewiele brakuje nam do zakupu oferty all inclusive, to nie musimy z niej rezygnować. Co zrobić w takiej sytuacji? Całość lub brakującą kwotę możemy pożyczyć w instytucjach oferujących szybkie pożyczki, w tym pożyczki online np. https://proficredit.pl. Ich dużym plusem jest spłata w ratach. Jednak pamiętajmy, że pożyczki online trzeba spłacić! Z tego względu przeanalizujmy posiadany budżet i zastanówmy się, czy pożyczki online nie będą za dużym obciążeniem. 

--- Artykuł sponsorowany ---


Ostatnie komentarze
Autor komentarza: rok 1984Treść komentarza: Ten zdechły intelektualnie wydawca i redaktor nie wytrzymał ciśnienia prawdy o sobie prezentowanej od lat przez znienawidzonego za prawdę lemana. Cóż może uczynić jełop? Zastosowuje przemoc, cenzurę, ewentualnie uda się do zaprzyjaźnionych facetów w togach. Tym razem posłużył się w swojej prostocie tożsamej a prostactwem, terrorem administratora. Ludzie z mikrym umysłem nie są gotowi znieść słowa prawdy i najlepiej im wychodzi nienawidzić.Data dodania komentarza: 11.09.2025, 13:44Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 21.Autor komentarza: położnaTreść komentarza: A mały móżdżek zgania na mamusię, że po spożyciu się bzykała.Data dodania komentarza: 10.09.2025, 20:38Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 15.Autor komentarza: gender pedalskiTreść komentarza: Ciekawe, czy Mariusz uprał w końcu swoje gacie dżinsowe, czy mu się złamały od brudu zasyfiałego wielogenderowo i od kupy.Data dodania komentarza: 10.09.2025, 11:40Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 15.Autor komentarza: Wszyscy won!Treść komentarza: A pan Mariusz Sygrela z sądu okręgowego apelacji poznańskiej jest już staruszkiem z wysługą lat do emerytury, przekroczył bowiem magiczną granicę wieku 65 lat już 8 września. Wszyscy won! - jak nawoływał Wojciech Cejrowski.Data dodania komentarza: 10.09.2025, 11:35Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 20.Autor komentarza: łuków pamiętaTreść komentarza: i kiełbasy.Data dodania komentarza: 10.09.2025, 10:50Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 20.Autor komentarza: bzyk-bzykTreść komentarza: On sam od lat poszukuje źródła jego tożsamości genetycznej. Może ruski go spłodził? A mamusia cnotką była.Data dodania komentarza: 10.09.2025, 10:38Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 21.
Reklama
Reklama