Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Młodzież w filharmonii

Za nami kolejny etap budowania „MOStu do kultury”– projektu kulturalnego organizowanego przez Stowarzyszenie M.O.S.K.I.T. z Białej we współpracy z Fundacją PZU, w ramach programu „Fundacja PZU z kulturą”.
Młodzież w filharmonii

Młodzież z Białej po raz drugi odwiedziła Bydgoszcz – tym razem naszym celem była Filharmonia Pomorska im. I. Paderewskiego i koncert „Andrzejki w Filharmonii”, które wysłuchanie dostarczyło nam wielu intensywnych muzycznych przeżyć. Na program koncertu składały się największe przeboje muzyki klasycznej, opery i operetki – kompozycje Mozarta, Bizeta, Rossiniego, Lehara i Kalmana. Aplauz publiczności wzbudziły występy uroczej pary śpiewaków: Eweliny Szybilskiej i Łukasza Gaja, pary nie tylko na scenie, ale i w życiu. Zaśpiewali między innymi arie La Donna e mobile Verdiego z „Rigoletta” i Libiamo ne’lieti calici  z „Traviaty”.

„Andrzejki w Filharmonii” miały jednak jeszcze jednego bohatera – dyrygenta Sławomira Chrzanowskiego. Nie tylko po mistrzowsku prowadził orkiestrę, ale również zabawiał publiczność żartami i anegdotami o kompozytorach. Nie zapomniał o Andrzejach, którzy tego wieczoru obchodzili swoje imieniny i złożył im serdeczne życzenia.

Dla bielskiej młodzieży było to pierwsza wizyta w filharmonii. Czy udana? Jak najbardziej! Wrażenie zrobiła sama orkiestra – rzadko jest okazja zobaczyć muzyków w pełnym orkiestrowym składzie. Koncert był różnorodny, barwny (a to dzięki pięknym kreacjom pani Eweliny), pełen emocji dzięki urokowi dyrygenta i jego śpiewających gości. I nawet jeśli nie wszyscy pokochali muzykę klasyczną, z pewnością długo tej wizyty nie zapomną.

A po koncercie czekała nas niespodzianka…. Pierwszy śnieg!



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: fiu - fiu!Treść komentarza: Podobno mariusz ponownie robi w Tygodniku Nowym, tym razem jak sztyft redakcyjny. Bo kiedyś był naczelnym.Data dodania komentarza: 19.12.2025, 20:30Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 11.Autor komentarza: stare dziejeTreść komentarza: Mariusz w tej robocie jest jak pijane dziecko we mgle i pokrzywach. On nie wie, co zrobił, że złamał wszystko, co było do złamania w dziennikarstwie. A wzięło mu się to stąd, że ma tak zwaną kriszę, czyli daszek ochronny od wielkiego smrodatora powiatu pilskiego.Data dodania komentarza: 19.12.2025, 20:28Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 11.Autor komentarza: ParkinsonTreść komentarza: To jednak w tym czasie komuna, esbecja wpływały na możliwość przeżycia ludzi Solidarności, którzy roboli coś, żeby komuna i esbecja upadła. Rok 1987 był schyłkiem, ale nie końcem tego badziewiastego stylu kierowania państwem. Dzisiaj hydra się odradza pełna żurku i czarzastości tuskoidalnej. Jak coś może pójść źle, to pójdzie.Data dodania komentarza: 19.12.2025, 20:04Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 11.Autor komentarza: trzy seksowne laskiTreść komentarza: Nasza grupa fanek wyczaiła, że Lemanowicz ustalił nazwę hejtera Szalbierza w tradycji łacińskiej. Otóż on odkrył, że po łacinie nienawiść pisze się odium. A zatem nienawistnik, hejter, to odiumer. Fajne!Data dodania komentarza: 19.12.2025, 16:11Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 8Autor komentarza: tragikomediaTreść komentarza: Wielkie dupsko, to skutek wielkiego żarcia. O filmie "Wielkie żarcie" (1973) najwięcej może nam powiedzieć Maciej Szalbierz - miłośnik kina.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 14:29Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 8Autor komentarza: kurczak ze spadówTreść komentarza: Podobno też dopuściła się medialnego wniosku w tym temacie na podłym portalu złotowskim dowodzonym przez specjalistą Ceranowskiego - KONfidenta ARTystę. Kaja zawsze musi gdzieś się wypowiedzieć, bo inaczej na rynku nie zarobi a jeść trzeba.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 13:46Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 8
Reklama
Reklama