Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Nie będzie w Pile ulicy 14 Lutego. Będzie Piotra Konieczki – informuje wojewoda

Nie poszło tak prosto jak z ulicą Walki Młodych czy z majorem Siemiradzkim, którego wyminieniono na malarza Henryka Siemiradzkiego. IPN od początku miał zastrzeżenia do ulicy 14 Lutego. To data upamiętniająca powrót Piły do Macierzy. Miasto zostało jednak wyzwolone przez Armię Czerwoną. Uchwałą Rady Miasta - po społecznych konsultacjach - zdecydowano, że ulica nadal będzie nosiła nazwę 14 Lutego, tyle że jej nowym patronem będzie Święty Walenty. Wojewodzie taka zmiana wyraźnie nie przypadła do gustu...
Nie będzie w Pile ulicy 14 Lutego. Będzie Piotra Konieczki – informuje wojewoda

Piotra Konieczki – tak ma nazywać się teraz ulica 14 Lutego. Rafał Zdzierela, przewodniczący Rady Miasta Piły poinformował o piśmie, które właśnie wpłynęło na jego ręce w tej sprawie od  Wojewody Wielkopolskiego.

Treść wpisu, jaki przewodniczący Rady Miasta Rafał Zdzierela zamieścił na swoim profilu na Facebooku:

„Drodzy Mieszkańcy ulicy 14 Lutego, Drodzy Pilanie!

Z przykrością informuję, że dzisiaj, 13 grudnia 2017 r., wpłynęło na moje ręce zarządzenie zastępcze Wojewody Wielkopolskiego ws. nadania ulicy 14 Lutego w Miasto Piła nazwy Piotra Konieczki. Sprawa jest o tyle bulwersująca, że na sesji nadzwyczajnej zwołanej na 29 czerwca br. wybrani z woli mieszkańców radni Rada Miasta Piły jednomyślnie poparli uchwałę zaproponowaną przez prezydenta Piotr Głowski w przedmiotowej sprawie, która wychodziła naprzeciw oczekiwaniom IPN (uchwała: https://drive.google.com/…/1EQROMjKHG0-uFpmVbUkKaICCN…/view…, uzasadnienie: https://drive.google.com/…/1-l64adFvD5AYkbxy4rpWRafTL…/view…). Dodam jeszcze, że wcześniej mieszkańcy tej ulicy podczas konsultacji społecznych jednoznacznie opowiedzieli się przeciwko dokonywaniu zmiany nazwy tej ulicy.

Deklaruję, że podejmiemy wszelkie możliwe środki, aby uszanować wolę naszej lokalnej społeczności i nie dopuścić do "przywożenia w teczce" nazw ulic przez partyjnych funkcjonariuszy.”

Przypomnijmy: zgodnie ze wspomnianą uchwałą nazwa ulicy 14 Lutego miała pozostać, natomiast - zgodnie z oczekiwaniami IPN - zmieniło się uzasadnienie nazwy - ulica 14 Lutego - formalnie - już nie od dnia wyzwolenia Piły, a od święta zakochanych, popularnych walentynek. Oczywistym jest, że byłaby to zmiana wyłącznie formalna. Dla pilan - jak w większości deklarują - dzień 14 Lutego był, jest i będzie Dniem Wyzwolenia miasta.  

__________________________________________________________

Piotr Konieczka (ur. 29 kwietnia 1901 w Czarżu, zginął 1 września 1939 w Jeziorkach) – kapral Wojska Polskiego, pierwsza polska ofiara II wojny światowej.

Urodził się na Pomorzu. Wraz z rodziną przeniósł się do Wielkopolski, gdzie kupił trzyhektarowe gospodarstwo w Brodnej. Wiosną 1939 został zmobilizowany. W nocy z 31 sierpnia na 1 września pełnił służbę w plutonie wzmocnienia straży granicznej na posterunku granicznym w Jeziorkach koło Piły. Po godzinie 1:00 w nocy placówka ta została zaatakowana przez niemiecką grupę dywersyjną (piąta kolumna). Po krótkiej walce większość obrońców wycofała się; na miejscu pozostał jedynie kapral Konieczka obsługujący karabin maszynowy. W trakcie wymiany ognia, ok. godziny 1:40, żołnierz został ranny i wkrótce potem został zatłuczony kolbami.

Według badań historyka dr. Zenona Szymankiewicza Konieczka był pierwszą ofiarą wojny na terenie Wielkopolski, a prawdopodobne jest że w ogóle w całym kraju.

Od 2009 ma pomnik w Jeziorkach.

14 września 2010 roku został odznaczony pośmiertnie Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Jego osobę upamiętnia pomnik w Jeziorkach

____________________________________________________________.

 

Czekamy na Wasze opinie, na opinie mieszkańców: piszcie do nas na [email protected] oraz komentujcie tutaj.  

 

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

maria 12.01.2018 01:23
Ludzie odzyskali wolność, Piła powróciła do granic polski, ale to jak widać nie ma znaczenia dla władzy PiS ...

Hegemonin 19.12.2017 13:52
Wolałbym jednak 14-lutego, bo to bardzo ważna data w dziejach naszego miasta. Nie podoba mi się że jakiś Pan spoza Piły, który aktualnie pełni funkcję wojewody, zmienia nam nazwy ulic. Mam nadzieję że jego następca przywróci obecną nazwę.

wikbuk 30.12.2017 22:29
Popieram p. Hegemonina. Decyzje dotyczące nazw lokalnych, p. wojewoda wielkopolski niech zostawi społeczności miejscowej.

Łukasz Mastalerek 15.12.2017 22:08
Czy wojna bez traktatu sowiecko-niemieckiego wybuchłaby?,biorąc pod uwagę cele Hitlera myślę że jednak wybuchłaby,moźe wojna Polski z Niemcami trwałaby dłużej,ale Polska z całą pewnością prędzej czy później przegrałaby ją,oczywiście sowieci popełnili liczne zbrodnie,słynne morderstwa w lesie katyńskim i w 1939 roku razem z Niemcami wbili nam nóż w plecy,absolutnie ich nie usprawiedliwiam,ale patrząc na chłodno bez pomocy Sowietów Niemcy nie przegraliby tej wojny,też jestem zwolennikiem desowietyzacji Polski,ale nazwy ulic to kompetencje zamieszkujących je ludzi,to ich sprawa czy chcą aby ulica nosiła nazwę Putina,Trumpa,Kaczyńskiego,Tuska itd.,rząd nie powinien narzucać autorytatywnie takich rozwiązań,tym bardziej że nazwa ulicy absolutnie nie jest tamą dla racjonalnej polityki rządu gospodarczej czy geopolitycznej,pozatym PRL chociaż zaleźne od Sowietów to miało szeroko posuniętą autonomię,Bolesław Bierut czy Wojciech Jaruzelski byli ludźmi Moskwy,jednak Gomułka i Gierek starali się prowadzić politykę niezależną,dlatego właśnie armia obsadzona przez generalicję oddaną Moskwie obaliła zarówno Gomułkę jak i Gierka,dlatego PRLu nie można oceniać jednoznacznie,stąd często spotykany opór w tej materi,mnie szczerze mówiąc nie obchodzi dekomunizacja ulic w tym sensie że uważam że to jest rzecz zupełnie nic nie znacząca i w dodatku absolutnie niepotrzebna,bo rząd nie powinien się wtrącać w nazwy ulic,to jest domena mieszkańców tych ulic,strefa ich wolności i ich jedyna i wyłączna kompetencja,rząd ingerując w te procesy w sposób brutalny narzuca swoje rozwiązania,i te rozwiązania są odbierane przez mieszkańców albo negatywnie,albo obojętnie rzadko są to zmiany oczekiwane.

Łukasz Mastalerek 15.12.2017 09:34
Obserwując tą zabawę patriotyczną w zmienianie nazw ulic dochodzę do wniosku,że dla mieszkańców najlepiej byłoby mieć ulicę nazwaną neutralnie,nazwy najbardziej stabilne,pewne to nazwy przyrodnicze,np: ulica polna,pawia,żubrów,chmurki itd.ponieważ każda władza polityczna kiedyś się kończy za kilkadziesiąt lat znowu będziemy bawić się w zmienianie nazw politycznie niepoprawnych,ja mieszkam na ulicy Łowieckiej i nie mam problemu z tą patriotyczną zabawą,chociaż IPN mógłby dojść do wniosku,że sowieci mieli w swojej armi odział nazwany brygada łowiecka,politycy w tej materii potrafią być nad wyraz kreatywni,gdyby do tego doszło i ja musiałbym przymusowo bawić się w tą niechcianą przez nikogo zabawę,możemy oczywiście zanurzyć w głąb histori i prowadzić dyskusję na temat tego czy sowieci nas wyzwalali czy zniewalali,jednak fakty niezaprzeczalne są następujące,gdyby sowieci nie wzieli udziału w wojnie Polski być moźe do dziś nie byłoby na mapie,prawdopodobnie Niemcy zamieszkiwaliby nasz kraj bo Polaków poprostu już by nie było,zostali by wymordowani aby zrobić miejsce Niemcom,Ci co by przeżyli byliby obywatelami czwartej kategorii,Sowieci mogli poprostu wyzwolić tylko swoje ziemie i zostawić nas Niemcom napewno alianci nie kiwneliby wówczas palcem w naszą stronę,owszem sowieci też byli najeźdźcami jednak Polacy mogli cieszyć się przynajmniej obecnością na mapie i mogli bez obaw manifestować swoją polskość,i chociaż dla wielu był to cięźki okres to przy tym co działo się z Polską w latach 90-tych XX wieku i początku XXI był to okres całkiem udany,Polacy już po dziesięciu latach kapitalizmu tęsknili za komunizmem o czym świadzyło poparcie dla SLD wynoszące swego czasu nawet 50 procent,SLD zawiodło swoich wyborców,Ci obdażyli zaufaniem PIS,który na nowo wprowadza socjalizm jednak juź nie ateistyczny a katolicki,chichot histori polega na tym źe to właśnie socjaliści przeprowadzają dekomunizację ulic,ale tu nie chodzi wcale o dekomunizację a raczej desowietyzację.

czeladnik dziewiarstwa 15.12.2017 11:52
Srutututu majtki z drutu.

Wołyniak 15.12.2017 14:59
Gdyby nie traktat Ribbentrop - Mołotow, przewidujący wspólny podział Polski, wojny by nie było.

wikbuk 30.12.2017 22:20
Panie Łukaszu. Czy zwrócił Pan uwagę, że zaczyna Pan swoje "pisanie" od wielkiej litery i kończy Pan kropką, nie stosując kropek na końcu poszczególnych myśli ? W Pańskim tekście brak zakończeń zdań. Kropki zastępowane są przecinkami. Po prostu "bajzel" utrudniający zrozumienie tekstu.

Gimnazjum III C 12.01.2018 23:26
To jest przerażająca sytuacja, kiedy ktoś bez umiejętności posługiwania się pismem sadzi takie tłuste teksty pełne błędów z podstawówki.

Tor Jastrowie - Wałcz 14.12.2017 21:48
Rosjanie nie wyzwolili Piły, tylko zajęli teren.

etrangewr 14.12.2017 22:08
owładiet' - opanować oswobodit' - wyzwolić. Na radzieckich dyplomach za udział w walkach używano "owładiet'".

miras 14.12.2017 13:36
A ja mam w garażu ruską lodówkę, jest jak t34, nie do zabicia, jak komunizm który ciągle trwa, tylko pod innymi banderami .

Prawdę mówiąc... 15.12.2017 14:54
Po co ruskim lodówką, kiedy żarcia niet! Dlatego działa, bo nieużywana. Chyba, że jako miejsce na przechowanie szturmówek.

Max 12.01.2018 23:21
I ta ruska lodówa pobiera energii tyle, co T 34 plus Rudy 102.

Pilanin 14.12.2017 13:00
Pytanie do IPN-u. A kto niby wg sledczych z ipn miał wyzwolić Piłę? Amerykanie?

rycho 14.12.2017 12:33
DURNOTA !

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: ?Treść komentarza: Czy w dzisiejszej rzeczywistości genderowej nie powinno się w tytule doniesienia o Janyskiej użyć obywatelyni lub obywatelessa?Data dodania komentarza: 13.06.2025, 12:48Źródło komentarza: Maria Małgorzata Janyska honorowym obywatelem CzarnkowaAutor komentarza: bliny i pielmienieTreść komentarza: Dodatkowo Szalbierz i Furtaressa musieli uiścić 400 zł kosztów sądowych. Do dzisiaj nie mogą się pogodzić z tym. Mimo, że Mścisław Brodala - bohater parszywego artykułu prasowego nie żyje od kilku lat, oni wciąż życzą mu w duchu wszystkiego najgorszego. Podobnie jest z Lemanem, którego Szalbierz poniewiera w swoich plugawych wydawnictwach a udaje obrażoną cnotę, kiedy Leman powoła się na artykuł Szalbierza o spożyciu półtora flaszki i uciesze, że się mógł dochlać koniakiem zakupionym w redakcji na fetę wręczenia pokraki - statuetki zwycięzcy konkursu Kameleon2005, do którego triumfator nie przystąpił. Chlewik trolli i gnomów Czarnego Barana Pikadora od kilku lat rozpisuje się o frustracji Lemana z powodu grzywny, haraczu dla Szalbierza i kosztów sądowych w spreparowanej sprawie wyglądającej na zmowę dwóch przedstawicieli tak zwanej nadbudowy społecznej, jeśli użyjemy marksistowskiej nomenklatury. Leman zapłacił i nie chce mu się choćby nasikać na kwity potwierdzające ten fakt.Data dodania komentarza: 12.06.2025, 15:48Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 21.Autor komentarza: faktypolskieTreść komentarza: Naczelny odpowiada za wybryki swoich kapusi, stukaczy, donosicieli, nawet kiedy tym kapusiem zamanem jest sam Barabasz. Kiedyś Szalbierz dostał fangę 4000 zł grzywny od sądu razem ze swoją redaktoressą Anną Furtającą. Podobno Furtaressa popełniła a Szalbierz puścił do druku.Data dodania komentarza: 11.06.2025, 17:04Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 21.Autor komentarza: kurestwieTreść komentarza: Podobno Szalbierz po półtorej flaszki musi zaruchać choćby w zad. Lemanowicz przezornie nie pojawił się w tej chawirze o cechach lupanaru. Zresztą o całej imprezie z ewentualnym poborem gamety dowiedział się z enuncjacji medialnej.Data dodania komentarza: 11.06.2025, 11:39Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 21.Autor komentarza: RenataTreść komentarza: W czasie, kiedy Ciechanowski został skaptowany na sztyfta redakcji TN, naczelny ucieszył się, bo miał towarzystwo do chlania w pracy flaszek zaćmiewających. CiJa - Robak kochał się nałoić, nawalić, nachlać, przeważnie na krzywy ryj.Data dodania komentarza: 10.06.2025, 13:03Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 21.Autor komentarza: cząstki dziwneTreść komentarza: Energia nie jest pozytywna ani negatywna. Używanie określeń o zabarwieniu emocjonalnym do pojęć ścisłych, fizycznych jest nieuzasadnione. Jedynym pojęciem fizycznym o zabarwieniu emocjonalnym jest "dziwność" w mikroświecie cząstek elementarnych.Data dodania komentarza: 10.06.2025, 11:33Źródło komentarza: Uśmiech i pozytywna energia!
Reklama
Reklama