Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Nie wolno zapomnieć!

SZYDŁOWO 85. rocznica Zbrodni Katyńskiej i zsyłki Rodzin Katyńskich oraz Kresowian na Sybir.
  • Źródło: UG Szydłowo
Nie wolno zapomnieć!

Mija 85 lat od pierwszej masowej deportacji obywateli polskich do Związku Sowieckiego, która miała miejsce podczas II wojny światowej. Wraz z księdzem proboszczem Romanem Piwońskim, sekretarzem Iwoną Mazur, radną Wandą Brzozowską, p.o. dyrektora CUK Lidią Bączkowsą oraz członkami grupy nordicowej TRAMP, oddaliśmy hołd ofiarom sowieckich represji – ludziom, którzy stali się celem planowej eksterminacji, oderwani od ojczyzny i często pozbawieni życia na nieludzkiej ziemi. Ich cierpienie i niezłomność pozostają trwałym świadectwem dramatu XX wieku i przypomnieniem o cenie wolności. 

Wiosną 1940 roku, w katyńskim lesie oraz w innych miejscach na terenie ówczesnego Związku Radzieckiego, zamordowani zostali ci, którzy stanowili moralny fundament Narodu Polskiego. Oficerowie Wojska Polskiego, funkcjonariusze policji, urzędnicy, lekarze, nauczyciele – przedstawiciele elity II Rzeczypospolitej – zginęli w okrutny sposób, od strzału w tył głowy. W sumie w rękach sowieckich znalazło się ponad 240 000 żołnierzy i cywilów, z czego około 15 000 oficerów i przedstawicieli elit w systemie obozowym NKWD. Przez długie lata nie wolno było o nich mówić ani wspominać ich losu.

13 kwietnia 1943 r. w Berlinie ujawniono informację o znalezieniu w Katyniu masowych grobów polskich oficerów zamordowanych przez sowieckie NKWD. Jednak prawda o sprawcach ludobójstwa na obywatelach II Rzeczypospolitej została oficjalnie potwierdzona dopiero po 50 latach. Dziś wiemy, że Katyń to nie tylko punkt na mapie – to symbol zbrodni, fałszu i pamięci, która potrafi przetrwać wszystko, nawet śmierć.

W przyszłym roku dołożymy starań, aby jeszcze bardziej uczcić pamięć ofiar niewinnych istnień naszych rodaków. Warto również zwrócić uwagę na historię i symbolikę pomnika znajdującego się w Sołectwie Stara Łubianka, który upamiętnia dramatyczne wydarzenia w Katyniu i Smoleńsku.

- Naszym obowiązkiem jest pielęgnowanie pamięci, przekazywanie prawdy i czuwanie, by historia nie powtórzyła swoich najciemniejszych rozdziałów. Nie pozwólmy sobie na obojętność wobec zła – mówi wójt Tobiasz Wiesiołek. 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: o pospolitościTreść komentarza: Uważam, że tłuszcza czytelników dzieł Noski uzna jego pisaninę za w pełni poprawną co do stylu, szyku i ortografii. Bo jak to, żeby magister polonistyki i po jakichś dogrywkach podyplomowych mógłby popełniać ortograficzne błędy pospolite?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 17:39Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: o sitwachTreść komentarza: Konsekwencją ustalenia, że prywatny akt oskarżenia został podpisany przez kogoś zewnętrznego względem osoby uchodzącej z autora/autorkę jest prosty wniosek, że aktu oskarżenia nie ma. Jest za to konstatacja, że osoba podszywająca się pod autorstwo na policji i przed sądem jest przestępcą. Nikt jej nie ścigał. Bo jak ścigać kogoś z sitwy?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 17:28Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: Wawelska koło ŻabkiTreść komentarza: Za to Pani Krysia mimo, że bez czerwonego berecika, nadal urocza.Data dodania komentarza: 26.04.2025, 11:51Źródło komentarza: Historia Piły i okolic w najnowszych książkach Zbigniewa NoskiAutor komentarza: pytakTreść komentarza: czy towarzysz druh kapusta Wiktor w swojej robocie wykonał 191 kartek donosów? czyli o 191 kartek więcej niż Kmicic?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 11:42Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: ormo czuwa teżTreść komentarza: Czuwanie, to specjalność harcerzyka tw Wiktora, Janka rowerzysty.Data dodania komentarza: 24.04.2025, 19:59Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: obserwator pilskiTreść komentarza: Kazek Posada alias Aleksander Radek nadal ożywia swoją obecnością zasoby sławy i chwały Tygodnika Nowego, mimo, że już odszedł był na zielone łąki niebieskie. Ale w ostatnim numerze Tygodnika Nowego tkwi w stopce redakcyjnej jako Zbigniew Noska.Data dodania komentarza: 18.04.2025, 19:03Źródło komentarza: Historia Piły i okolic w najnowszych książkach Zbigniewa Noski
Reklama
Reklama