Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Z artystami, poetami i z Panią Bożenką

PIŁA  Artystyczny Kalendarz Przyjaciół DPS w Pile na 2019 rok gotowy!
Z artystami, poetami i z Panią Bożenką

 

To już drugie wydawnictwo Stowarzyszenia Przyjaciół Domu Pomocy Społecznej w Pile, a zarazem kontynuacja bardzo popularnego w latach 2013-2017 Pilskiego Kalendarza Artystycznego. Poświęcono w nim parę słów zmarłej w październiku br. Bożenie Świniarskiej – czyli Pani Bożence, przez lata przewodniczącej DPS-owskiego Samorządu Mieszkańców. 

„Oddajemy w Wasze ręce kalendarz, który sam w sobie jest oryginalnym dziełem sztuki. Artyści zachwycają w nim pięknymi barwami i kompozycjami, a poeci wspierają ich strofami pełnymi pozytywnych refleksji nad losem, światem i wszystkim co najważniejsze w życiu. Cudownie to wszystko komponuje się, przenika i uruchamia wyobraźnię. Jesteśmy przekonani, że z tym kalendarzem dni 2019 roku będą upływały w pięknej harmonii ducha i otoczenia” – czytamy we wstępie do tegorocznego Artystycznego Kalendarza Przyjaciół Domu Pomocy Społecznej w Pile.

- Pierwszy kalendarz ukazał się w 2013 roku. Od dwóch lat ukazuje się jako Kalendarz Artystyczny Przyjaciół DPS. Pomysłodawcą i dobrym duchem Kalendarza od pierwszej jego edycji jest Bogusław Mikita, dyrektor Domu, który zajmuje się stroną organizacyjną przedsięwzięcia i dba o jego finansowanie. Jego rola jest tu nie do przecenienia. Mimo ciężkiej choroby i w tym roku pan Bogdan uczestniczył w dopinaniu spraw związanych z wydaniem Kalendarza, dbał o każdy jego detal – mówi Edmund Wolski, wydawca Kalendarza (wszystkich wydań), autor koncepcji. Tegoroczny Kalendarz to – powiedziałbym – mieszanka wybuchowa! Swoje prace przekazali nam niezwykle doświadczeni artyści, jak choćby Jan Kanty Pawluśkiewicz i artyści młodzi, odnoszący swoje pierwsze duże sukcesy, jak Anna Kluza, malarka i rzeźbiarka, która pracowała przy nominowanym do Oscara filmie „Twój Vincent”. Prace znanych od lat i uznanych twórców dodają naszemu Kalendarzowi prestiżu, a obrazy ich młodszych kolegów, będące dziś „na czasie”, wpływają z kolei na jego atrakcyjność. Jeśli mówimy o stronie poetyckiej wydawnictwa: strony zapełniła poetka, dziennikarka i felietonistka Zuzanna Przeworska, przy pomocy poetów z grupy literackiej, którą się opiekuje, a także poeta pilski Edmund Muscari Czynszak. Wartością samą w sobie kalendarzy DPS-owskich są umieszczane na każdej stronie myśli Jana Pawła II – nawiązujące do ludzkich losów, doświadczeń, cierpienia, podnoszące na duchu i wprowadzające do życia, zwłaszcza osób starszych i schorowanych, nutę optymizmu – opowiada E. Wolski.

Swoje prace – malarskie i literackie - bezinteresownie do wykorzystania w kalendarzu udostępnili: Jan Kanty Pawluśkiewicz, Elżbieta Beaujard, Anna Kluza, Katarzyna Olter, Zuzanna Przeworska, Mirosława Niewińska, Edmund Muscari Czynszak, Anna Kaczmarek, Edyta Kin, Agata Mindykowska, Weronika Pytlarz oraz Andrzej Jan Rubik.

Na karcie z miesiącem październikiem znalazł się natomiast wyjątkowy wiersz „Błogosławieństwa starego człowieka” autorstwa pani Bożeny Świniarskiej, jeszcze do niedawna przewodniczącej Rady Mieszkańców DPS. Wzruszający, jednocześnie mocny w przekazie, piękny. „Błogosławieni, którzy rozumieją/ Utykające nogi i trzęsące się ręce innych osób/ Błogosławieni, którzy rozumieją tych, którzy nie dosłyszą wszystkiego, co się do nich mówi/ Błogosławieni, którzy rozumieją tych, których oko słabnie i myśl staje się powolna/ Błogosławieni, którzy poświęcają innym nieco czasu i z uśmiechem z nimi rozmawiają/ Błogosławieni, którzy nie powiedzą: już trzeci raz opowiadasz tę historię/ Błogosławieni, którzy okazują innym osobom, że są kochane, szanowane i potrzebne/ Błogosławieni, którzy cierpliwie znoszą ich ociężałość, bezradność i zagubienie/ Błogosławieni, którzy ułatwiają im trudy dnia i pozostają z nimi na drodze do Wiecznej Ojczyzny.”

„W tej, artystycznej formie, staramy się przekazać ideę pomagania bliźnim. Pragniemy uwrażliwić Was na potrzeby osób pokrzywdzonych przez los, samotnych, dotkniętych chorobami. Otwórzcie swoje serca w tę stronę...” – apelują członkowie Zarządu Stowarzyszenia Przyjaciół DPS.

 - Pani Bożenka – jak na nią mówiliśmy – mieszkała z nami i u nas kilkanaście lat i ponad 10 lat pełniła z pełnym poświęceniem funkcję przewodniczącej Rady Mieszkańców. Oddana, pełna chęci niesienia pomocy drugiemu, łagodząca konflikty, ale też otwarta na wydarzenia kulturalne i społeczne, dziejące się wokół nas, których często była inicjatorką i wspierała swoim autorytetem – wspomina Bogusław Mikita, dyrektor DPS - Prowadziła niezwykle starannie kronikę samorządu mieszkańców. Niestety, jej czas się wypełnił i w październiku 2018 r. Pani Bożenka odeszła na wieczną służbę. Będzie nam Jej bardzo brakowało…

Dodajmy, że Kalendarz jest wydawnictwem charytatywnym. Cegiełki uzyskane z jego dystrybucji wspierają działalność Stowarzyszenia Przyjaciół DPS, a tym samym jego podopiecznych.     

E.Kin

 

Patron DPS w Pile, Święty Jan Paweł II powiedział m.in. „Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest; nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z inymi.” Posłuchajmy tej wskazówki. Niech takie przesłanie przyświeca nam przez cały 2019 rok. Bądźmy zdrowi, szczęśliwi i otwarci na drugiego człowieka, szczególnie tego, który potrzebuje pomocy. Jeśli zapragniecie uczynić coś więcej w tym zakresie, serdecznie zapraszamy do kontaktu i współpracy z naszymi Stowarzyszeniami. Jednocześnie bardzo dziękujemy tym wszystkim, którzy dotąd wspierali Stowarzyszenie Przyjaciół DPS w Pile za wyrazy dobroci materialnej i niematerialnej. Wszystkie były, są i będą dla nas bezcenne.

Bogusław Mikita

dyrektor DPS im. JP II w Pile

(ze wstępu do Kalendarza)

 

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: słowo na środęTreść komentarza: Ten tak zwany konkurs miał na celu obrzydzenie ludzi mających krytyczny pogląd na działalność Farmutilu jako zasmradzacza habitatu wielu tysięcy mieszkańców powiatu pilskiego a wcześniej województwa pilskiego. Rzeczywiście wzięto na rozwałkę moralną osoby, które miały choćby cień sprzeciwu wobec wieloletniego niszczenia środowiska, głównie uciążliwych odorów, fetorów a także łamania zasad postępowania z padliną i resztkami poubojowymi. Według treści publikacji - rozliczenia tej hecy zawartej w Tygodniku Nowym „Konkurs „Kameleon 2005” rozstrzygnięty! Różnobarwny Lemanowicz” mamy: Dzisiaj pora na ogłoszenie wyników 4-tygodniowego głosowania. Informujemy zatem, iż tytuł „Kameleona 2005” przypadł Januszowi Lemanowiczowi, który przewodził w konkursie od samego początku i już prowadzenia nie oddał. Na – jak sam kiedyś siebie określił nasz laureat - „męża swojej żony” oddało głosy 204 czytelników. Drugie miejsce, ze 177 głosami, zajęła Irena Sienkiewicz, przewodnicząca Stowarzyszenia Ekologicznego Przyjaciół Ziemi Nadnoteckiej. Na podium trafił też Artur Łazowy (Stowarzyszenie EFFATA), którego poparły 83 osoby. Powyżej pięciu głosów uzyskali jeszcze: Władysław Krawiec (starosta chodzieski) – 27, Lech Cabański (radny Rady Miasta Piły) 31, Marek Kąckowski (wykładowca Szkoły Policji w Pile) – 30, Rafał Zdzierela (wiceprzewodniczący Rady Miasta Piły) – 29, Bolesław Chwarścianek (Wójt gminy Czarnków) – 27, Mścisław Brodala (b. oficer MO) 25, Franciszek Nowicki (radny MiG Łobżenica) – 17, Mirosława Rutkowska – Krupka (wiceprzewodnicząca Rady Miasta Piły) – 16, Zyta Gilowska – 15, Mariusz Prasek (radny powiatu pilskiego) -11, Marian Martenka (radny powiatu pilskiego) – 8, Tomasz Baran (członek zarządu powiatu pilskiego) – 7, Włodzimierz Bystrzycki (radny Rady Miasta Piły) – 5. ***** Janusz Lemanowicz nie wie, czy te osoby zgłosiły się do udziału w konkursie „Kameleon 2005”, czy zostały uczestnikami w trybie woluntarystycznej kooptacji przez Mariusza Józefa Szalbierza, bez swojej wiedzy. Nic go to nie obchodzi. Natomiast jest podstawowe pytanie o kondycję mentalną, stosunek do własnego ja, do wolności i suwerenności osoby, poczucie integralności własnego istnienia w świecie. Mariusz Józef Szalbierz inicjując to przedsięwzięcie medialne dopuścił się zdaniem Janusza Lemanowicza zbrodni bezprawnego zaboru wolności obywatela i ukradł mu jego tożsamość. Jest zatem zbrodniarzem i złodziejem, który do dzisiaj nie rozliczył się z Januszem Lemanowiczem ze swoich przestępczych uczynków jako redaktor naczelny Tygodnika Nowego – tuby propagandowej Stokłosy.Data dodania komentarza: 19.11.2025, 18:46Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 21.Autor komentarza: niedoinformowanyTreść komentarza: Ja mam pytanie do Bakutilka (Janusz Lemanowicz). Dlaczego tak się pultasz o ten konkurs "Kameleon2005" czy "Kameleon roku"? Przecież tam była nagrodzona, wymieniona publicznie chmara ludzi i oni się nie burzyli w roku 2006 na ten konkurs?Data dodania komentarza: 19.11.2025, 18:03Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 21.Autor komentarza: pytanie - odpowiedźTreść komentarza: Jest. Na końcu książki jako ilustracja tajnej roboty ludzi przemocy Stokłosy.Data dodania komentarza: 19.11.2025, 17:55Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 21.Autor komentarza: do ciołków internetowych z BiałośliwiaTreść komentarza: Ksywa internetowa w pozdrowieniu Szalbierza: Pozdrawiam internautę o wielce obiecującym nicku „Wielka Faja Dzwoniące Naczynia” nie jest wbrew marzeniu Szalbierza organem obiecującym wielkie atrakcje w sektorach sztuki kochania a luźnym, prześmiewczym tłumaczeniem angielskiej nazwy obiektu sportowego "Big Pipe Calgary Canada".Data dodania komentarza: 19.11.2025, 13:23Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 16.Autor komentarza: wódko, pozwól żyćTreść komentarza: Czarzasty zakazał handlu alkoholem w Sejmie. Każdy poseł może w teczce przytargać do Sejmu kontenerek wódki w małpkach.Data dodania komentarza: 19.11.2025, 12:26Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 21.Autor komentarza: los kumatosTreść komentarza: Proponuję gaj tujowy Na szyi sznur sizalowy. I flaszka w karmanie wypita A w chacie szczęśliwa kobita.Data dodania komentarza: 19.11.2025, 12:23Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 21.
Reklama
Reklama